Szczyt paniki 5 - czyli mamy podrzutka w domu..

Witaj Asieńko z kocikami :1luvu:

kciukasy za pracę :ok:

Danusia pisze:
Ciepła pisze:
też nie lubie popołudniówek,ale dam rade

Przypomniało mi się jak kiedyś wracałam pociągiem z popołudniówki. Coś przed 23.00, ostani pociąg zresztą. pociąg zawsze odjeżdżal z tego samego peronu. Z dtugiego tez pociąg do tej samej stavji docelowej , tylko inną trasą . Dziwnym pechem tego wieczoru zmienili perony pociągom. zauwazyłam to jak już pociąg ruszył. Całe szczęscie ,wysiadlam na następnej stacji i , cale szczęście ,ze w tym momencie był powrotny pociąg do Opola.
Przenocowalam u mego TZ-ta , ale rodzicom sie nie pzryznalam

ojej ale fajowa przygoda :wink:

no ja raczej nie pomylę samochodu haha :ok:

Danusia pisze:hejka

witaj miło i świętecznie Danusiu :1luvu:

ula-misia pisze:Witaj Asieńko z kocikami
kciukasy za pracę

witaj miło i świętecznie Uleńko :1luvu:

za prackę podziękuję jak zacznę :wink:

Ciepła pisze:
ojej ale fajowa przygoda

No fajna,ale mrożna noc była , dwozrec na tej stacji oczywiscie zamknięty, jejku nie wyobrażam sobie co by było ,gdyby ten powrotny pociąg akurat nie jechal :strach:

Danusia pisze:
Ciepła pisze:
ojej ale fajowa przygoda

No fajna,ale mrożna noc była , dwozrec na tej stacji oczywiscie zamknięty, jejku nie wyobrażam sobie co by było ,gdyby ten powrotny pociąg akurat nie jechal

no i tego TZ-ta nie było na miejscu :wink:

Ciepła pisze:
ula-misia pisze:Witaj Asieńko z kocikami
kciukasy za pracę

witaj miło i świętecznie Uleńko

za prackę podziękuję jak zacznę

uwaga,uwaga-trza pomyśleć o seteczce dla nas :ryk:

ula-misia pisze:
Ciepła pisze:
ula-misia pisze:Witaj Asieńko z kocikami
kciukasy za pracę

witaj miło i świętecznie Uleńko

za prackę podziękuję jak zacznę

uwaga,uwaga-trza pomyśleć o seteczce dla nas

już

niedawno dopiero co zakładałam watasa

Ciepła pisze:
Danusia pisze:
Ciepła pisze:
ojej ale fajowa przygoda

No fajna,ale mrożna noc była , dwozrec na tej stacji oczywiscie zamknięty, jejku nie wyobrażam sobie co by było ,gdyby ten powrotny pociąg akurat nie jechal

no i tego TZ-ta nie było na miejscu

no nie

jeszcze nie bylismy małzenstwem :oops:

Danusia pisze:
Ciepła pisze:
Danusia pisze:
No fajna,ale mrożna noc była , dwozrec na tej stacji oczywiscie zamknięty, jejku nie wyobrażam sobie co by było ,gdyby ten powrotny pociąg akurat nie jechal

no i tego TZ-ta nie było na miejscu

no nie
jeszcze nie bylismy małzenstwem