Uczymy się "kociego"-kto chętny?

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 20, 2011 9:07 Re: Uczymy się "kociego"-kto chętny?

Cześć :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 20, 2011 13:42 Re: Uczymy się "kociego"-kto chętny?

ObrazekKochane! :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie mar 20, 2011 15:03 Re: Uczymy się "kociego"-kto chętny?

miauniedobry... migrena mnie lapie... :evil:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie mar 20, 2011 17:40 Re: Uczymy się "kociego"-kto chętny?

OKI pisze:Cześć :lol:

Cześć wariatuńcie.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 20, 2011 17:41 Re: Uczymy się "kociego"-kto chętny?

kalair pisze:ObrazekKochane! :1luvu:

Miaudoberek Tusieczki z Dużą.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 20, 2011 17:42 Re: Uczymy się "kociego"-kto chętny?

Kociara82 pisze:miauniedobry... migrena mnie lapie... :evil:

Oj biedna Kociarko,kuruj się.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 20, 2011 19:02 Re: Uczymy się "kociego"-kto chętny?

Duża ma dziś jakiś spadek formy.Dlatego ja dorwałam się do lapka.Ach Ci Duzi nie mogę ich zrozumieć.Najpierw spali i spali,a my z Milcią czekałyśmy na śniadanko.W końcu dostałyśmy.Nawet witaminki nam dali.Jak Duzi nie spieszą się do roboty to znaczy ,że dziś niedziela i postanowiłyśmy się z Milką porządnie wypucować.Pucowałyśmy się tak z godzinę,a oni pili tą swoją kawę i się przyglądali jak się myjemy i zdaje się niezły ubaw mieli.Jak już byłyśmy czyściutkie i najedzone postanowiłyśmy troszkę popolować.Milka polowała na mnie,a ja na Milkę.A Duzi dalej siedzieli i przyglądali się naszym wyczynom i byli tak zadowoleni jakby im kto w kieszeń narobił.Żeby przerwać tę sielankę poszłyśmy spać.ach...jak cudownie się spało.Ale obudził nas kaszel Dużej,oj jak ona kaszle fatalnie.I mówi,że czuje się okropnie.Jak poszła do łóżka, to położyłam się obok niej i troszkę ją grzałam swoim futerkiem.Ale musiała wstać i potem zaraz z kuchni zaczęły dochodzić smakowite zapachy.Duzi obiadek sobie zrobili.My też dostałyśmy ulubione chrupy.Po obiadku pańcia narzekała,że góra zmywania i że jej się nie chce.Też mi coś,nie mogli jak my z jednej miski?A teraz się muszę poskarżyć,bo Duży wyjął te swoje zabawki dla dużych chłopców i coś maluje i to syczy i brzydko pachnie.Zmykam,bo Duża idzie z tą swoją kawą.c.d.n.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 20, 2011 19:14 Re: Uczymy się "kociego"-kto chętny?

Bardzo mnie te zabawki zaintrygowały dziewuszki.. :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie mar 20, 2011 19:32 Re: Uczymy się "kociego"-kto chętny?

Obrazek
Duży bawi się w modelarstwo i robi takie zabawki,których nam nie wolno dotykać,bo on wtedy bardzo się złości.I jak Duży maluje te zabawki takim czymś co się nazywa podobno aerograf czy tak jakoś,to syczy.I te farby tak brzydko pachną.Ale już skończył.Wybrudził sobie łapki.....całe miał czarne i poszedł do wanny.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 20, 2011 19:35 Re: Uczymy się "kociego"-kto chętny?

Oooo! Modelarstwo? A co jeszcze? skleja? Samoloty, statki itp? :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie mar 20, 2011 19:45 Re: Uczymy się "kociego"-kto chętny?

Czołgi i czołgi :lol:
Widziałam, niesamowita robota - na focie nie widać tych wszystkich drobiażdżków i duperelków :wink:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 20, 2011 19:49 Re: Uczymy się "kociego"-kto chętny?

Właśnie prawie skończył kolejne swoje cudo.Nawet fajne,ale ten zapach farby i rozpuszczalnika...fe.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 20, 2011 20:08 Re: Uczymy się "kociego"-kto chętny?

Ja tam lubię zapach farb i rozpuszczalników.. :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie mar 20, 2011 20:58 Re: Uczymy się "kociego"-kto chętny?

kalair pisze:Ja tam lubię zapach farb i rozpuszczalników.. :mrgreen:

Wierz mi ,te modelarskie wyjątkowo waniają.Ja nie lubię zresztą żadnych.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 20, 2011 21:04 Re: Uczymy się "kociego"-kto chętny?

No, może tak, ale lubię.. :oops: :lol: Rzecz jasna na dłuższą metę pewnie by mi bokiem wyszło. :P
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 1114 gości