Sylwuś i Adolf

[karolina w-n]

i tylko wtedy Adolf śpi i nie przepędza surowym wzrokiem Sylwusia

[martaW]

Niedługo razem z Lucjuszem będą Cię budzić i deptać , bo zapewne szybko z Sylweriuszem się zakumplują

[karolina w-n]

w poniedziałek a on miał być Sylwestriusz

[martaW]

Fakt ,pokręciło mi się
A jak oko Adolfiusza?

[karolina w-n]

jak zwykle do przemycia, ale jakby szerzej je otwiera

[martaW]

To super

[karolina w-n]

ale gad z niego jest Sylwuś ułożył się wczoraj u mnie w nogach, a Adolfiusz przepędził go i biedny kotek poszedł spać w transporterku, wołałam go, ale tylko smutno na mnie zerkał

[magdaradek]

widać, że to Adolf jest przywódcą w tym stadzie

zdziwi się chłopak i mu się w główce rudo-białej pomiesza, jak przyjedzie Lucek a później Silvio

[karolina w-n]

tak, dwa burasy + Sylwek stworzą gang latawców, a Adolfik dostojnie będzie mnie pilnował i dotrzymywał mi towarzystwa

[gosiaa]

Oj pomiesza się, pomiesza

[martaW]

Co tam potwory robią? Rozrabiają? Czy na kaloryferze się wylegują?

[karolina w-n]

jedzą Adolf próbuje napadu na szafkę w łazience i szykujemy się spać widzimy się jutro

[martaW]

Włamywacz jeden

[karolina w-n]

dzień dobry od rana były włamania do szafki nocnej i szuflad, żeby mnie obudzić - głodne koty przecież rano są

[magdaradek]

dzień dobry od rana były włamania do szafki nocnej i szuflad, żeby mnie obudzić - głodne koty przecież rano są

no pewnie, więc trzeba jakoś dac znać, że czas na śniadanko