Kuba i Rosen oraz... Yuki...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 16, 2011 15:33 Re: Kuba i Rosen oraz... Yuki...

Nie wolno znikać na długo :mrgreen:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Nie sty 16, 2011 15:37 Re: Kuba i Rosen oraz... Yuki...

Taaa... Za tą awarię to z naszą firmą od netu będzie trzeba poważniej porozmawiać... :? Najlepiej by było ich zmienić, ale na wsi to nie jest tak proste...
Gdzie się podział weekend? Ledwie wyszłam z pracy i już mam do niej wracać? :?

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Nie sty 16, 2011 21:30 Re: Kuba i Rosen oraz... Yuki...

Jak by sie w pracy spalo, nie? Moj weekend tez byl za krotki. Co ja zrobie, jak dwa tygodnie mnie na necie nie bedzie? 8O 8O 8O 8O 8O 8O Tego nigdy nie nadrobie...

Dobranoc Wam. :1luvu:

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Pon sty 17, 2011 23:18 Re: Kuba i Rosen oraz... Yuki...

A!!!!! Dorota, Ty nam tego nie zrobisz 8O Prawda ? :? :roll:

mmk, naprawiliscie się juz ? internetowo ? :roll:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto sty 18, 2011 14:59 Re: Kuba i Rosen oraz... Yuki...

psiama pisze:A!!!!! Dorota, Ty nam tego nie zrobisz 8O Prawda ? :? :roll:

Zrobi. I bardzo dobrze, niech sobie dziwczyna życie ułoży. Będziemy tęsknić, czekać na powrót i trzymać kciuki! :ok:

Internet w domu już działa, tylko nie mam czasu usiąść do komputera :roll:
Przegapiłam jeden post - przepraszam jozefina1970!
Pisałaś o piżmie - jak najbardziej nadaje się jako baza perfum, ale w aromoterapii trzeba z nim uważać. Piżmo ma bardzo silny, dominujący zapach. Dłuższe przebywanie w pomieszczeniu, gdzie użyto dużej ilości piżma do kominka zapachowego to w zasadzie gwarantowany ból głowy... Można dodawać piżmo jako bazę do innych zapachów, ale tylko odrobinę (na kominek zapachowy 1, max.2 krople).
Jaki masz przepis na perfumy? Interesuje mnie jaką chcą tam "bazę alkoholową". Spirytus?

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Wto sty 18, 2011 15:58 Re: Kuba i Rosen oraz... Yuki...

Bede niestety musiala psiamusia, bo nie wiem kiedy mi w nowym mieszkaniu podlacza internet i jak to bedzie z pradem. Tego naprawde nie wiem.

Tez bym chciala umiec mieszac perfumy... Ale to wszystko takie drogie.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Wto sty 18, 2011 17:01 Re: Kuba i Rosen oraz... Yuki...

mmk pisze:Internet mam od wczoraj :mrgreen: Nadrabiam zaległości w czytaniu na razie. Ale się tego nazbierało! :strach:

Ale jak netu nie ma to ile czasu się ma 8) :ryk:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto sty 18, 2011 17:12 Re: Kuba i Rosen oraz... Yuki...

shira3 pisze:
mmk pisze:Internet mam od wczoraj :mrgreen: Nadrabiam zaległości w czytaniu na razie. Ale się tego nazbierało! :strach:

Ale jak netu nie ma to ile czasu się ma 8) :ryk:



Sąsiad remontował dach, uszkodził kabel i długo dochodził o co biega. Wcześniej go prawie na oczy nie widziałam a jak nie miał netu to z nudów trawę posiał, krzaczki posadził nawet i... zanim się obejrzał "z nudów" trzecie dziecko machnęli...Teraz chodzi z wózkiem i jojczy że "to k...wtedy jak internetu miesiąc nie miałem" :wink:...się chłop przez brak netu nie uświadomił

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Wto sty 18, 2011 17:56 Re: Kuba i Rosen oraz... Yuki...

mmk pisze:Przegapiłam jeden post - przepraszam jozefina1970!
Pisałaś o piżmie - jak najbardziej nadaje się jako baza perfum, ale w aromoterapii trzeba z nim uważać. Piżmo ma bardzo silny, dominujący zapach. Dłuższe przebywanie w pomieszczeniu, gdzie użyto dużej ilości piżma do kominka zapachowego to w zasadzie gwarantowany ból głowy... Można dodawać piżmo jako bazę do innych zapachów, ale tylko odrobinę (na kominek zapachowy 1, max.2 krople).
Jaki masz przepis na perfumy? Interesuje mnie jaką chcą tam "bazę alkoholową". Spirytus?

Aaa, nic się nie stało przecież :-)
Chcesz przepisy? To jak chcesz to przepiszę na pw, ok?
Tak, chcą spirytus.
W zestawie do aromaterapii piżma nie ma w ogóle,
przesadzić z tym to na pewno jak z alkoholem :lol: bo faktycznie zapach bardzo mocny
Asia_Siunia pisze:Sąsiad remontował dach, uszkodził kabel i długo dochodził o co biega. Wcześniej go prawie na oczy nie widziałam a jak nie miał netu to z nudów trawę posiał, krzaczki posadził nawet i... zanim się obejrzał "z nudów" trzecie dziecko machnęli...Teraz chodzi z wózkiem i jojczy że "to k...wtedy jak internetu miesiąc nie miałem" :wink:...się chłop przez brak netu nie uświadomił

:ryk:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33117
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro sty 19, 2011 17:40 Re: Kuba i Rosen oraz... Yuki...

Poproszę przepis na perfumy jeśli znajdziesz chwilkę!

Internet to złodziej czasu... Podobnie jak dobra książka :wink: Ostatnio mniej czytam, ale jak już mam dobrą książkę, to nie da się mnie od niej oderwać póki nie skończę :wink:

Yuki ma głupi zwyczaj. Wystawia się do głaskania kuperkiem (to akurat jest dość normalne :wink: ), ale ja niekoniecznie wiem o tym, że ona się nadstawia i w efekcie często ląduję z nosem... no właśnie... :roll: Yuki lubi też chodzić po oparciu fotela na którym siedzę i ocierać się o moje włosy... kuperkiem oczywiście... :roll: Cieszę się, że Yuki się przełamała, ale wolę kiedy kotek rozdaje baranki a nie... doopki... :?

Rosen codziennie daje nam powód do śmiechu. Wczoraj Tż kroił mięso i co jakiś czas dokarmiał Kubę i Rosena, krążących przy jego nogach i domagających się uwagi. Zwykle brał jednocześnie dwa kawałki mięsa, ale raz źle wybrał i miał w ręce tylko jeden kawałek. Mięso dostał Kuba, a Tż sięgał już po kawałek dla Rosena. Rosen zdębiał. Rzucił szybie spojrzenie na gryzącego Kubę - na Tża - na Kubę - na Tża... W końcu spojrzał na mnie i wydobył z siebie głośne, rozpaczliwe, płaczące "miaaauuuuuu". Ton jego głosu przypominał idealnie głos skarżącego się dziecka "mamo, on dostał, a ja nie" :lol:

Kuba codziennie wieczorem czeka na łazienkowe pieszczoty 8)
Fajne mamy te koty.

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Śro sty 19, 2011 17:45 Re: Kuba i Rosen oraz... Yuki...

mmk pisze: :roll: Cieszę się, że Yuki się przełamała, ale wolę kiedy kotek rozdaje baranki a nie... doopki... :?

:ryk:
mmk pisze:Poproszę przepis na perfumy jeśli znajdziesz chwilkę!

Napiszę w weekend, ok?

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33117
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro sty 19, 2011 18:48 Re: Kuba i Rosen oraz... Yuki...

mmk pisze: Rosen zdębiał. Rzucił szybie spojrzenie na gryzącego Kubę - na Tża - na Kubę - na Tża... W końcu spojrzał na mnie i wydobył z siebie głośne, rozpaczliwe, płaczące "miaaauuuuuu". Ton jego głosu przypominał idealnie głos skarżącego się dziecka "mamo, on dostał, a ja nie" :lol:

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: Wyobraziłam to sobie :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro sty 19, 2011 22:05 Re: Kuba i Rosen oraz... Yuki...

Yuki ma wyobraźnię, wie czym sie najlepiej ocierac :mrgreen:

A mnie się kosmicznie podobały przedszkolene foto podczas wizyty edukacjnej dla dzieciaczków :1luvu: Jaki on tam zrelaksowany :D

Piszcie jak wa te perfuma wyszły :wink:

Dorotko, wiem ! Kochana, Ty nic sie nie przejmuj, 2 tygodnie miną w jednej chwili. A jakie my będziemy za Tobą stesknione :D
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Czw sty 20, 2011 15:21 Re: Kuba i Rosen oraz... Yuki...

Dupki futerkowe tez musze wachac :mrgreen: Ale oni nas tak kochaja, ze sie wybaczy.

Ja juz teraz mam odwyk psiama przez te bacyle. A co dopiero dwa tygodnie... 8O

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Nie sty 23, 2011 15:35 Re: Kuba i Rosen oraz... Yuki...

Miałam podać na PW ale może ktoś jeszcze zechce skorzystać :D
Przepis na perfumy:
Perfumy południowe IWA
Olejek cytrynowy 40 kropli
olejek petitgrain 40 kropli
olejek drzewa różanego 40 kropli (to nie to samo co olejek różany!)
olejek geraniowy 20 kropli
olejek neroli 10 kropli
olejek ylangowy 15 kropli
olejek kolendrowy 10 kropli
olejek gałki muszkatołowej 10 kropli
olejek szałwii muszkatołowej 10 kropli
Zmieszane w odpowiednich proporcjach olejki dodaje się w ilości 15 - 20% do rozpuszczalnika - alkoholu (spożywczy spirytus rektyfikowany) lub bezwonnego oleju roślinnego (np. z nasion winogron lub ze słodkich migdałów) albo wazeliny farmaceutycznej i po wymieszaniu pozostawia się w szklanym, szczelnie zamkniętym naczyniu na okres 10 - 15 dni w temp. pokojowej, w celu idealnego połączenia wszystkich składników. Po tym czasie perfumy alkoholowe i olejowe należy ochłodzić do temp. poniżej 0 stopni (w lodówce w pobliży zamrażalnika przez 1 - 2 dni, a następnie doprowadzić do temp. pokojowej przez pozostawienie w niej na jeden dzień. Jeżeli roztwór alkoholowy zmętniała, co w przypadku stosowania naturalnych olejków jest zjawiskiem normalnym w perfumerii, należy go przesączyć przez bibułę filtracyjną (np. filtr do kawy).
Podobnie komponuje się wody toaletowe, zmniejszając ilość mieszanki zapachowej do 4 - 6 % w alkoholu.
Podstawową zasadą dobierania składników perfum jest zachowanie odpowiednich proporcji nut zapachowych:
- nuta górna zwana też "głową" perfum, na którą składają się olejki bardzo lotne, szybko tracące swoją moc. Ta nuta daje pierwsze wrażenie zapachowe;
- nuta środkowa, zwana też "sercem" perfum, na którą składają się olejki o średniej lotności, których zapach jest wyraźny i trwały. Jest to nuta, która nadaje ton zapachowy perfumom;
- nuta dolna, zwana też bazową, na którą składają się olejki pawie nielotne, o słabo wyczuwalnym zapachu, ale decydujące o trwałości perfum i czasie pozostawania ich zapachu na skórze.

Zawsze miałam kota na punkcie zapachów, nic dziwnego, że bardzo spodobało mi się "Pachnidło" P. Suskinda :-)

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33117
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości