Moje trzynaście łapek i cztery ogony....lecim dalej....

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 11, 2009 19:58 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony....lecim dalej....

Bolkowa pisze:Trochę za wilgotne były ale mama tak zachwalała te duże sułtanki, że wątpliwości zagłuszyłam w sobie.
Dzisiaj spojrzałam na opakowanie - pisze sliwki jak wól. No i sprawa się wyjaśniła.
Widocznie ta infekcja smak mi stępiła :roll: , sama się sobie dziwię.
Tylko młody głośno protestował, że mu te rodzynki dziwnie wyglądają.


Najwazniejsze , ze zjadliwe :lol:
A sułtanki tez lubie :wink:
Mój tata kiedys sam robił rodzynki, suszył winogrona :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro lis 11, 2009 19:59 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony....lecim dalej....

Aggi pisze:No to jak już o obżarstwie mówimy to prosiem :D

Obrazek

Hihi ;)
Aż miło tu zaglądać taki fajny nastrój tutaj ;)
Chyba od dziś będę tylko tu zaglądać :ryk:


Agi a czemu na tym ciescie zadnego napisu patriotycznego nie napsikalas bitą smietanka albo ewentualnie majonezem dekoracyjnym :) ?
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Śro lis 11, 2009 20:00 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony....lecim dalej....

Aggi pisze:Kota też można jeśli wymaga :D :ryk:
Mój by się przydało na odpowiednie tory nawrócić... :twisted: :roll: (też mam na myśli wątek-nie kota :D )


Ja tam wolę U Ciebie sie nie odzywać , wątka jeszcze tego , ktorego mi linka dalas nie przeczytałam :oops: , więc wolę sie nie narazac :lol:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro lis 11, 2009 20:03 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony....lecim dalej....

Ooooo bzitko fe
To na mój wątek pewnie nawet nie łypnełaś :cry:
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Śro lis 11, 2009 20:03 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony....lecim dalej....

Bolkowa pisze:A wracając do meritum forumowego - mój kot sobie śpi i ma w nosie co tu piszą. Mam mu nie przeszkadzać i kompa nie wyłączać (leży na pudle - ciepło i mruczy za niego - full service)


U mnie Gośka na kompie się wyleguje, właśnie sprawdziłam , jakie ma ciepelko pod doopką 8O 8O 8O .Ani myśli stamtąd sie wynosic :twisted:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro lis 11, 2009 20:04 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony....lecim dalej....

dune pisze:
Agi a czemu na tym ciescie zadnego napisu patriotycznego nie napsikalas bitą smietanka albo ewentualnie majonezem dekoracyjnym :) ?



majonez i keczup :lol: :lol: :lol:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro lis 11, 2009 20:05 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony....lecim dalej....

trawa11 pisze:
dune pisze:
Agi a czemu na tym ciescie zadnego napisu patriotycznego nie napsikalas bitą smietanka albo ewentualnie majonezem dekoracyjnym :) ?



majonez i keczup :lol: :lol: :lol:


Czyli...Majket - narodowa potrawa u mnie w domQ
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Śro lis 11, 2009 20:06 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony....lecim dalej....

dune pisze:Ooooo bzitko fe
To na mój wątek pewnie nawet nie łypnełaś :cry:


wczytuję sie w wątki najlepiej w nocy , wtedy na spokojnie doczytuję, zeby nie skakac z jednego na drugi :lol:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro lis 11, 2009 20:07 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony....lecim dalej....

dune pisze:
trawa11 pisze:
dune pisze:
Agi a czemu na tym ciescie zadnego napisu patriotycznego nie napsikalas bitą smietanka albo ewentualnie majonezem dekoracyjnym :) ?



majonez i keczup :lol: :lol: :lol:


Czyli...Majket - narodowa potrawa u mnie w domQ


:ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro lis 11, 2009 20:11 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony....lecim dalej....

Trawka spoko, tam u mnie to sie tak wiele dzieje ze szok - nie naskaczesz sie...pamiętnik se piszę :) o chorobach :(
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Śro lis 11, 2009 20:13 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony....lecim dalej....

trawa11 pisze:
Aggi pisze:Kota też można jeśli wymaga :D :ryk:
Mój by się przydało na odpowiednie tory nawrócić... :twisted: :roll: (też mam na myśli wątek-nie kota :D )


Ja tam wolę U Ciebie sie nie odzywać , wątka jeszcze tego , ktorego mi linka dalas nie przeczytałam :oops: , więc wolę sie nie narazac :lol:

Hehe to lepiej doczytaj :D
Choć defacto to teraz o cóś innego idzie awantura,i dotycząca tymczasa :D Że biedny kot u mnie brudny bo go myć nie chcę:D
A nie sądzę by kota który leżał w węglu (spał sobie tam) mimo wszystko warto było myć tym bardziej że jest chory... ;)

Aggi

 
Posty: 2054
Od: Nie wrz 20, 2009 23:50
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro lis 11, 2009 20:14 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony....lecim dalej....

dune pisze:
Agi a czemu na tym ciescie zadnego napisu patriotycznego nie napsikalas bitą smietanka albo ewentualnie majonezem dekoracyjnym :) ?

A czemuż to ? :D Cukrem pudrem bym mogła ;)

Aggi

 
Posty: 2054
Od: Nie wrz 20, 2009 23:50
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro lis 11, 2009 20:15 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony....lecim dalej....

Majket brzmi jak my cat :ryk:
Maj ket robi u mnie czasami za wierzchnią warstwę ciasta, W zeszłym roku zrobiłam szarlotkę na kruchym spodzie, zapakowałam do torby, poszłam się ubrać, jak wróciłam kot mościł się na torbie mrucząc i ubijają ciasto.
W pracy się nie przyznałam bo w końcu kłaków nie było. Trochę się dziwili, że tak trudno z formy się wyjmuje.
Jak wyjmuje ciasto z pieca muszę uważać - kot albo podjada albo się na nim kładzie.

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Śro lis 11, 2009 20:16 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony....lecim dalej....

Aggi a ja mogę, przez dziurke od klucza? Jaki to tam adresik?
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Śro lis 11, 2009 20:18 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony....lecim dalej....

Bolkowa pisze:Majket brzmi jak my cat :ryk:
Maj ket robi u mnie czasami za wierzchnią warstwę ciasta, W zeszłym roku zrobiłam szarlotkę na kruchym spodzie, zapakowałam do torby, poszłam się ubrać, jak wróciłam kot mościł się na torbie mrucząc i ubijają ciasto.
W pracy się nie przyznałam bo w końcu kłaków nie było. Trochę się dziwili, że tak trudno z formy się wyjmuje.
Jak wyjmuje ciasto z pieca muszę uważać - kot albo podjada albo się na nim kładzie.



O tam , jacys przesądni ludzie...szarlotki spod kota nie zjedzą...no letka przesada, naprawde ;)

Majket to ja wymyslilam osobiscie i jestem z siebie dumna uha ha ha
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 48 gości