Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Zojka w DS (od 93)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 21, 2011 23:01 Re: Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Zojka na tymczasie (od 93)

Pewne małe, bure, zezolkowate stworzonko wskoczyło mi dziś na ramię, kiedy jadłam kolację. I siedziało tak sobie jak papużka. Potem wlazło łapkami do talerza i próbowało ukraść mi kotleta. :1luvu:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 22, 2011 0:00 Re: Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Zojka na tymczasie (od 93)

:ryk: :1luvu:
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Sob sty 22, 2011 4:55 Re: Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Zojka na tymczasie (od 93)

hanelka pisze:Pewne małe, bure, zezolkowate stworzonko wskoczyło mi dziś na ramię, kiedy jadłam kolację. I siedziało tak sobie jak papużka. Potem wlazło łapkami do talerza i próbowało ukraść mi kotleta. :1luvu:

:love: :love: :love: :love: :love: :love: :love:
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob sty 22, 2011 12:01 Re: Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Zojka na tymczasie (od 93)

hanelka pisze:Pewne małe, bure, zezolkowate stworzonko wskoczyło mi dziś na ramię, kiedy jadłam kolację. I siedziało tak sobie jak papużka. Potem wlazło łapkami do talerza i próbowało ukraść mi kotleta. :1luvu:

eeeetaaaam, łatwa ta zagadka :mrgreen: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :lol: :lol: :lol:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob sty 22, 2011 13:35 Re: Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Zojka na tymczasie (od 93)

Klara już sama do mnie przychodzi na głaskanki. Nie żeby mi się zaraz pakować na kolana. Nie, nie! Ale lubi być w zasięgu ręki. Coraz bardziej też podoba jej się branie na ręce. Przytula się wtedy i mruczy. Świat z góry wygląda całkiem przyjaźnie.
Jednak co dzień rano musi sobie od nowa przypominać, że wcale się mnie już nie boi, a nawet trochę lubi. Zazwyczaj odzyskuje pamięć przy śniadaniu. To samo wieczorem, gdy wracam z pracy. Miska czyni cuda. :mrgreen:

Klara sama już sobie zasiada na tapczanie.
Obrazek

Głaszcz mnie, głaszcz... nie przestawaj...
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Ej! No! Ty! Hej! No co ty! Nie zabieraj łapy, no! Głaszcz mnie jeszcze! Szybko! No!

Obrazek

No!
Obrazek Obrazek

Przepraszam na chwilę...
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

I jeszcze taki sobie luzik... :D
Obrazek
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 22, 2011 14:00 Re: Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Zojka na tymczasie (od 93)

hanelka pisze:Klara już sama do mnie przychodzi na głaskanki. Nie żeby mi się zaraz pakować na kolana. Nie, nie! Ale lubi być w zasięgu ręki. Coraz bardziej też podoba jej się branie na ręce. Przytula się wtedy i mruczy. Świat z góry wygląda całkiem przyjaźnie.
Jednak co dzień rano musi sobie od nowa przypominać, że wcale się mnie już nie boi, a nawet trochę lubi. Zazwyczaj odzyskuje pamięć przy śniadaniu. To samo wieczorem, gdy wracam z pracy. Miska czyni cuda. :mrgreen:

Klara sama już sobie zasiada na tapczanie.
Obrazek

Głaszcz mnie, głaszcz... nie przestawaj...
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Ej! No! Ty! Hej! No co ty! Nie zabieraj łapy, no! Głaszcz mnie jeszcze! Szybko! No!

Obrazek

No!
Obrazek Obrazek

Przepraszam na chwilę...
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

I jeszcze taki sobie luzik... :D
Obrazek

aaaaleeee słodki fotoreportaż :1luvu: :lol: :1luvu: :lol: :1luvu:
hanelka :1luvu: :1luvu: :1luvu: , normalnie kofffaaammmm Cię :oops: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob sty 22, 2011 15:23 Re: Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Zojka na tymczasie (od 93)

hanelka pisze:Pewne małe, bure, zezolkowate stworzonko wskoczyło mi dziś na ramię, kiedy jadłam kolację. I siedziało tak sobie jak papużka. Potem wlazło łapkami do talerza i próbowało ukraść mi kotleta. :1luvu:


Ja rozumiem, że kota trzeba jakoś oswoić, ale żeby takie rzecze 8O :ryk:

Wspaniały fotoreportaż

Ja też Cię koffffam, hanelko! :1luvu:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Sob sty 22, 2011 15:47 Re: Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Zojka na tymczasie (od 93)

:dance:
Obrazek

Juliśka

 
Posty: 399
Od: Sob sty 15, 2011 20:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 23, 2011 16:03 Re: Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Zojka na tymczasie (od 93)

Dziś Zojeczka pojechała do swojego domku. Na miejscu wystawiła łepetynkę z transporterka, rozejrzała się i poszła zwiedzać. Najpierw na przykurczonych nóżkach, ale odważnie i z minką niezależną. Głównie tereny podłóżkowe na początek. Potem nogasy wyprostowały się, a wszędobylski nochalek zaczął wściubiać się wszędzie. Duzi bardzo sympatyczni. „Zezwierzęceni” w najlepszym znaczeniu tego słowa. Zwierzęta UMIERAJĄ, a kotka ma WYRAZ TWARZY. Bądź szczęśliwa, Słoneczko! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Strasznie się pusto zrobiło w domu... Bardzo się cieszę, że ma swój wspaniały dom.
Ale nic na to nie poradzę, mam dziurę w sercu. Idę ryczeć.

Zojka. Ostatnie zdjęcia u mnie. :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 23, 2011 17:42 Re: Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Zojka w DS (od 93)

To dzisiaj ja tobie po towarzyszę i przytulę.
Dziury,dziury i dziury nam zostają po nich.Boli jak diabli.

Zojeczko ,bądź szczęśliwa :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55985
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie sty 23, 2011 17:45 Re: Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Zojka w DS (od 93)

Ja także ryczę i z żalu i z radości.Ciężko człowiekowi na duszy,kiedy musi rozstać się z istotą,którą się pokochało.Mnie także serce bolało,kiedy oddawałam dwa małe kocurki,które wyleczyłam,zaszczepiłam i przez miesiąc doglądałam.Rekompensatą było to,że znalazły wspaniały domek i są razem.Pani która je zaadoptowała chciała wziąć tylko jednego,ale kiedy je zobaczyła nie mogła się zdecydować,bo obydwa były prześliczne,więc wzięła obydwa.Ja byłam szczęśliwa,że nie zostały rozdzielone,wreszcie to rodzeństwo.Mam kontakt z tą panią.Jest szczęśliwa,że podjęła taką decyzję.Hanelko,nie płacz,powinnaś być szczęśliwa Zojki szczęściem.Co do mojejChmurki to dzisiaj też ma chyba trochę gorszy dzień,bo prawie cały czas noska nie wyściubia ze swojej kryjówki.Mało jadła,dużo za to piła,ale już tak się nie martwię,bo wiem,że jutro będzie lepiej.Guzik,wcale nie będzie lepiej,bo o godzinie 16.00 przychodzi wet,zadaje jej ból i zabiera do kliniki.Tłumaczę sobie,że to wszystko dla jej dobra.Poprawa na zdrowiu jest,widzę to,ale jeszcze potrzeba czasu,ponieważ choroba powstała dawno temu.Jak przeżyję jutrzejszy dzień to pewnikiem, jeszcze pożyję. :roll: :ok:
Obrazek

Juliśka

 
Posty: 399
Od: Sob sty 15, 2011 20:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 23, 2011 17:57 Re: Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Zojka w DS (od 93)

Pożyjesz, pożyjesz. Nie masz wyjścia. Musisz. :mrgreen:

Toż jestem szczęśliwa. Jak diabli. Naprawdę, nie zostawiłabym kota, gdyby cokolwiek było nie tak.
Ino sercu żal i tęsknica straszna... :placz:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 23, 2011 18:02 Re: Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Zojka w DS (od 93)

Jutro ok. 16 będę z wami.Juliśka musisz być silna, aby Chmurka nie wyczuła ,że coś się święci.Z całego serca wam kibicuje i jestem myślami z wami. Chmurka trzymaj się .!!
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Nie sty 23, 2011 18:15 Re: Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Zojka w DS (od 93)

Hanelko, my to lubimy sobie popłakać, lubimy... :roll:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Nie sty 23, 2011 19:40 Re: Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Zojka w DS (od 93)

Cieszę się, że Zojeczka znalazła swoich Dużych. Nie smutaj się Hanelko!
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 66 gości