Mirmił von Foch zaprasza...jesteśmy z(nie)ważeni!!!

Mir,

ale przynajmniej ty teraz też doświadczony życiowo jesteś i już wiesz skąd się koty biorą :ryk:

Jakub obrońca tatusia

Agata&Alex pisze:Rysiek, a jak Twoja Duża moją namawiała na siostrę to słowa nie powiedziała na ten temat

O, bo Rysia Duża to przebiegła jest :mrgreen:

Rudi poinformowany przez swoją Dużą

ty rudi tej swojej duże we wszystko nie wierz :twisted:

rysiek brniący mamuni

AYO pisze:Jestem - jestem
Trzeba będzie chyba grzańca robić?

Luna - kochanie, jak się czujesz

A dziękuje - już lepiej.
Mały mnie denerwuje i nie wiem czy go wezmę ze sobą. Ktoś musi się zająć Dużymi, zamydlić im oczy by nie zauważali że mnie nie ma. Zwłaszcza teraz gdy duża większość czasu siedzi w domu.
Dziś podobno ma przyjść do nas paczka z jedzonkiem

Luna

Luna uważaj, żeby w tej paczce zamiast jedzonka aby waga nie była :roll:

Mir ciężko doświadczony przez los (wagą)

Towarzystwo gotowe na imprezkę :?:

Jutro startujemy :mrgreen:

zapisuje się. Przyniosę kocimiętkę:)

Jakub zwolennik naturalnych metod leczenia.

Witanko

Lecę załatwiać łososia :mrgreen:

B. w blokach startowych

sznycel już się chłodzi :mrgreen:

kluska i ryś

Jesteśmy gotowi.
Śmietankę mamy zapakowaną w plecaczkach.
Niuś

My już też spakowani :mrgreen:

Duża pewnie nawet nie zauważy, że nas nie ma bo wróciła do domu z najnowszymi przygodami Mikołajka - nie rozumiem jak można czytać książki, gdzie nie występuje kot :roll:

Kot w butach to jest powieść, a jakiś tam Mikołajek...phi...

Kuba, a kocimiętkę można mlekiem popijać? :conf:

Uwaga na Ryśka, on ma potem dziwne przygody, telewizory zrzuca, okna wystawia, itd. :mrgreen:

Mir znawca literatury

ps. Uwielbiam Mikołajka :mrgreen:

Duża

no cyryl wie już chyba, że trzeba cenniejsze sprzęty wynieść jak z ryskiem imprezuje :mrgreen:

kluska mająca tego niezgułę na co dzien
p.s. mamcia i dziadkowie byli dzis w auchanie i kupili nam 2,5 kilo wołowych serc

jak to potem z dziadkiem porcjowali to mało nam oczy z orbit nie wyszły, tyle jedzonka. dostaliśmy troche, a reszta poszła do zamrażalnika i ma być na później. nie wydaje mi się żeby to było dobre miejsce dla wołowinki. lepsze jest w naszych miseczkach :roll:

nasza mamcia też czyta tego mikołajka, ty wiesz mirmił kto to jest?

Pstrągi w walizce, niepatroszone, takie jak lubicie. Ja myję ząbki :mrgreen:

Będę!!!

Rudi przygotowany

Duża von Focha pisze: ps. Uwielbiam Mikołajka
Duża

Ja też

Duża Rudiego

ee tam Cyr się nie przejmuje bo telewizora tam nie mają a wazony Agacia pochowała :mrgreen:

Myszencja donosząca

A ja lubię Chmielewską a Ona lubi koty

Mirmił von Foch zaprasza...jesteśmy z(nie)ważeni!!!

Kto przegląda forum