
zdjęcia z imprezy w pełnej krasie objawiły to co wprawdzie wiedziałam ale miałam nadzieję że tak nie widać - jestem tłuściutka. Wykadrowałam swoje faldy na pierwszym zdjęciu ale są masakryczne. Okropnie przytyłam. Od marca idę na fitness ale jak nie przystopuję z jedzeniem to będzie niewesoło.
Mam nadzieję że fitness troszkę mnie ujędrni bo w jakieś cuda to nie wierzę