Syberyjczykopodobny... jestem TORIL, napewno facet:))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 02, 2008 20:45

MaryLux pisze:Mrrrrrrrrrruuuuudobrrrrrrrrrrrrryyyyyyyyyyyyy :) Na jutlo zaprasamy na implezkem do nas :)
Inka


Inuś, jak się wyśpimy to będziemy, może Duża jutro pośpi dłużej :roll:
Toril i bliźniaczki
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt maja 02, 2008 20:46

tosiula pisze:
Avian pisze:Gagat spał od 16 i właśnie został obudzony :twisted:
Zrobił przegląd misek i ... szuka miejsca, gdzie by sie położyć na reszte nocy :twisted:


oby na resztę nocy, a nie do zbytwczesnym ranem :twisted:

:lol: :lol: :lol:

Obrazek
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt maja 02, 2008 21:39

uwierzycie, objechałam dzisiaj 6 sklepów i nie dostałam piasku do kuwety :roll: wszystko wykupili. już podejrzewałam, że wszyscy powyjeżdzali, a piasek powsypywali do wanien, by kotom wystarczyło czystego :roll: a mi się zapas kończy :cry:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt maja 02, 2008 21:45

tosiula pisze:uwierzycie, objechałam dzisiaj 6 sklepów i nie dostałam piasku do kuwety :roll: wszystko wykupili. już podejrzewałam, że wszyscy powyjeżdzali, a piasek powsypywali do wanien, by kotom wystarczyło czystego :roll: a mi się zapas kończy :cry:

Trzeba było do opolskiego reala się pofatygować.
TŻ dzisiaj zakupił dwa worki :twisted:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt maja 02, 2008 21:48

CoToMa pisze:
tosiula pisze:uwierzycie, objechałam dzisiaj 6 sklepów i nie dostałam piasku do kuwety :roll: wszystko wykupili. już podejrzewałam, że wszyscy powyjeżdzali, a piasek powsypywali do wanien, by kotom wystarczyło czystego :roll: a mi się zapas kończy :cry:

Trzeba było do opolskiego reala się pofatygować.
TŻ dzisiaj zakupił dwa worki :twisted:



:lol: do Opola mam pewnie z trzy godziny jazdy w jedna stronę :lol: poczekam do przyszłego tygodnia, muszę ruszyć żelazną rezerwową rezerwę :roll:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt maja 02, 2008 21:50

Ja przytomnie poczyniłam kocie zakupy w środę :twisted:
dzisiaj wyszłam tylko do Biedronki bo zapragnęłam upiec ciasto i spędziłam w kolejce 1,5 godziny :roll:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt maja 02, 2008 21:51

czarna.wdowa pisze:Ja przytomnie poczyniłam kocie zakupy w środę :twisted:
dzisiaj wyszłam tylko do Biedronki bo zapragnęłam upiec ciasto i spędziłam w kolejce 1,5 godziny :roll:



trochę mi ulżyło :lol: , bo już sie bałam ze pracoholizm mnie dopada :roll:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Sob maja 03, 2008 7:40

Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob maja 03, 2008 12:58

miło pobyć z kotkami w domu :lol: wygrzewają brzuchy na balkonie, przychodzą na mizianki, mruczą :lol: super :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Sob maja 03, 2008 13:03

tosiula pisze:miło pobyć z kotkami w domu :lol: wygrzewają brzuchy na balkonie, przychodzą na mizianki, mruczą :lol: super :lol:

To fajnie,bo słońce nam akurat uciekło... :twisted:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob maja 03, 2008 13:05

a u nas caly dzień jest :lol: a że mam słoneczny balkon, to koteczki mają używanie :wink: oj, pszczoła w domku, trzeba kotki ratować :roll:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Sob maja 03, 2008 13:12

tosiula pisze:a u nas caly dzień jest :lol: a że mam słoneczny balkon, to koteczki mają używanie :wink: oj, pszczoła w domku, trzeba kotki ratować :roll:


Ja ostatnio ratowałam Lafinkę przed olbrzymią osą....Serce mi stanęło... :twisted: :twisted:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob maja 03, 2008 13:24

uffff :twisted: kotki bezpieczne, z pszczołą gorzej :oops: za mocno dostała :wink: no ale po co budzi moje kociurki :twisted:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Sob maja 03, 2008 13:27

tosiula pisze:uffff :twisted: kotki bezpieczne, z pszczołą gorzej :oops: za mocno dostała :wink: no ale po co budzi moje kociurki :twisted:

Zabiłaś pszczółkę? :roll:
Dla os nie mam litości,pszczółki staram się wyganiać przez okno.
Ale o dziwo rzadko wpadają. :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob maja 03, 2008 13:31

u nas za blokiem są pola i kwitnie rzepak, uwielbiam ten zapach, ale w komplecie są pszczoły :roll: niestety w pokoju mam osiatkowany balkon i wolałam nie ryzykować wyganianie. to był wyścig z Tosia, a to waleczna i skoczna bestia 8)
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], włóczka i 49 gości