Rysiek, Mefisto, Nikita i Rudi :-) I kosmitka Nora ;-)

[Wojtek]

Instrukcja do imageshacka

Wchodzisz na stronę: http://www.imageshack.us/
Klikasz z prawej strony "Browse...", szukasz zdjęcia u siebie w kompie i wstawiasz (samo się wstawi w to okienko w imageshacku, jak klikniesz w zdjęcie).
Potem niżej klikasz "start upload!" i czekasz, aż się załaduje (trzeba trochę cierpliwości).

(...)

Jeśli z aparatu otrzymujesz duże zdjęcia, to przed kliknięciem "start upload!" warto zaznaczyć opcję "resize image?" a z listy wyboru obok tego pola wybrać 640x480 lub 800x600.

[Wojtek]

Widać coś? U mnie nic
(...)

Widać ładną kicię

[ewaw]

Dzięki, Wojtek. To akurat zmniejszyłam wcześniej sama

[FluszakPluszak]

Piękna jest
Ciekawe, kiedy ujawni swoją specyficzną szylkrecią osobowośc ? Bo szylkretki to charakterne panny są , bardzo inteligentne, cwane i przebiegłe

[ewaw]

Ciekawe Zobaczymy, jaki charakterek pokaże z czasem
Aktualnie zabunkrowała się w tapczanie, bo byliśmy u weta -
więc się obraziła.
Jutro na szczęście ostatnie kłucie i potem już tylko tableteczki w domu.
Jedno oczko już prawie idealne, drugie wciąż zaczerwienione,
ale i tak nie ma porównania z tym, co było.
Kicia dziękuje Wszystkim za komplementy

[ewaw]

A to jest link do zdjęcia matki Nory - Dulcamary.

http://lokimiao.com/images/kotki/kotki_01.jpg

Nora jest prawie identyczna!

[shira3]

Śliczna kicia

[ewaw]

Dziś byłam z Norą na ostatniej kroplówce, jutro spróbujemy podać tabletkę.
Smutno dziś było u weta, bo państwo przed nami przynieśli chorego kotka i
niestety został uśpiony. Wszyscy się spłakali...

Pan dr dziś powiedział, że była u niego pani z inną kotką zabrana z tamtej "hodowli" -
z białą devonką. Kicia w podobnym stanie jak Nora, też bez książeczki i
też 7-letnia, choć pani z hodowli twierdziła, że ma 2-3 lata... Ech, szkoda słów.

Poza tym odwiedziła nas dziś Kicorek, za co bardzo dziękujemy i polecamy się na przyszłość
Koty miały profesjonalną sesję zdjęciową

A ja z kolei się totalnie przeziębiłam, czuję, że mnie rozkłada... Z nosa mi się leje, w gardle mnie drapie itd itp

[Nelly]

[Charakterek ma faktycznie przecudowny, chodzi za mną krok w krok, śpi na mojej głowie,
wtula się w szyję i jest mega traktorkiem

Niesamowite, "świeży" że tak powiem ogonek i takie ma zaufanie do Ciebie

Śliczne ma Nora kolorki
Odchuchasz, oddmuchasz będzie jak ta lala

Rudzik zafascynowany Norą mówisz, chyba się zaprzyjaźnią tak coś czuję

[Kicorek]

Bo devony z reguły takie są (moja Alma jest wyjątkiem od tej reguły )

Nora jest śliczna i słodka. Jak już odważyła się wyjść z tapczanu, to miałam problem ze zrobieniem zdjęć, bo ciągle podchodziła do mnie na mizianki.
Gdy się nieco odżywi i naprawi futerko, będzie gwiazdą
Na razie widać, że to zaniedbany kot. Gdy porównuję ją z moimi wychuchanymi devonkami, robi mi się smutno i jestem zła. A i tak przecież wygląda lepiej niż na samym początku.



Obecnie gwiazdą jest Rudi
Jest niestrudzony w chodzieniu, bieganiu, zabawie, wskakiwaniu na blat w kuchni itp.
Przemiły kocurek

Mefisto jest przepiękny. Nie musi nic robić, wystarczy, że leży na widoku

Nikita nawet nie zeszła z drapaka, leniwiec jeden, tylko patrzyła z góry
A Rysiek początkowo udawał, że go nie ma, ale w końcu wyszedł


Ogólnie koty stanęły na wysokości zadania, fajne są

[shira3]

To gdzie te foty!!!!!!Nie możemy się doczekać!!!!

[Kicorek]

Sie pracuje - sie nie ma czasu

[ewaw]

Rozumiemy, rozumiemy...
Czekamy cierpliwie

[FluszakPluszak]

Biedny Kicor nie wyrabia
Z przyjemnością obejrzę całe kocie stadko ewaw

[ewaw]

Cześć Wszystkim!

Duża nam się rozchorowała. Leży zdechła. Kicha tak, że się ściany trzęsą...

Za to wczoraj była u nas Ciocia Kicorek z takim fajnym, dużym aparatem.
I robiła nam zdjęcia, jak prawdziwy fotoreporter - tylko pstryk, pstryk, pstryk... było słychać.
Ja oczywiście pozowałem najładniej Usadowiłem się w najlepszym świetle
w moim koszyczku i zieeeeewałem do obiektywu
Reszta to nie bardzo chciała pozować, zwłaszcza dziewczyny.
Nowa ciągle siedziała w tapczanie, Nikita spała na drapaku i nawet tyłka nie ruszyła,
Mefisto też spał (pod słońce), a Rysiek łaził, tam gdzie było najciemniej.
Tylko ja się znam na rzeczy
W ogóle pokazywałem Cioci, kto tu jest najfajniejszy, biegałem, szalałem, pokazywałem wszystkie
moje sztuczki - zwłaszcza popisowy numer z szufladą

Wiecie co, ta nowa to jest taka żarłoczna, że nawet lekarstwo zje! A fuj!
Duża nie poszła z nią dziś do weta, tylko dała jej tabletkę w kulce z masła,
a ta zjadła, nawet nie poczuła! Ja tam taki głupi nie jestem.
Jak mi kiedyś Duża próbowała jakieś proszki w jedzonku przemycać, to od razu wyczuwałem!
Nie dałem się! No, ta nowa przynajmniej pokazuje, że ma własne zdanie, jak ją Duża z kroplami do oczu gania.
Nie pozwala jej wpuszczać. Zuch dziewczyna! Też bym nie pozwolił!
W ogóle to postanowiłem na razie przymknąć oko, a nawet dwa, i pozwolić tej nowej trochę
sobie podjeść. Bo ona jednak chuda jest dziewczyna. Kości jej tak sterczą, że żal patrzeć.
Niech trochę nabierze ciała

Dobra, to ja kończę, trzeba trochę Dużą pogrzać...
Nara!
Rudzik