Kitka, Cyryl i Hestia - cz. 1

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 12, 2006 23:02

mala okutana recznikem zasnela mi na kolanach, moja lewa reka udaje poduszke :lol:
jaki to slodki kociak, mimo ze juz dorosly :)
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30803
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro gru 13, 2006 0:13

Kicorek, Ty miałaś kapać kota a nie popełniac samobójstwo ;) Co Ty tej biednej Hestii robiłaś w tej wannie? :lol:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39371
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro gru 13, 2006 0:19

Kicorek pisze:mam piekne sznyty na przedramieniu (...)
sasiadow bede unikac przez najblizsze pol roku.


rozumiem, że próbowałaś zwabić bestię do łazienki na świeżą krew :twisted: :wink:

Majszczur

 
Posty: 1062
Od: Śro mar 29, 2006 13:31
Lokalizacja: Warszawka... po prostu

Post » Śro gru 13, 2006 0:27

MariaD pisze:Kicorek, Ty miałaś kapać kota a nie popełniac samobójstwo ;) Co Ty tej biednej Hestii robiłaś w tej wannie? :lol:

Usiłowałam wykąpać :twisted:
Niestety Hestia uznała, że absolutnie jej kąpać nie należy i sobie prawie poszła, mokra :twisted:

Chciała mi podciąć żyły na prawej ręce :evil:
Jak jej się to nie udało i została włożona z powrotem do wanny, odstawiła takie wycie, że niech się wszystkie syreny strażackie schowają :twisted:

Cyryl też wył za drzwiami łazienki :twisted:

A po wyjęciu z wanny kilka razy znalazła się na moich plecach, nie wiem, jakim cudem :roll:
Dobrze, że byłam ubrana, bo miałabym sznyty również na plecach :twisted:

Suszarka też jest be, więc ją tylko podsuszyłam, a potem męczyłam się z nią, żeby nie wyszła z ręcznika :twisted:

Teraz poszła spać na kaloryfer i udaje niewiniątko :twisted:



Ehhh, ciężka ma dola....
(Mario, mydełko sie przełamało na pół, jeszcze w siatce)
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30803
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro gru 13, 2006 0:28

Majszczur pisze:
Kicorek pisze:mam piekne sznyty na przedramieniu (...)
sasiadow bede unikac przez najblizsze pol roku.


rozumiem, że próbowałaś zwabić bestię do łazienki na świeżą krew :twisted: :wink:

Nie, to bestia chciała utoczyć mi trochę krwi :twisted:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30803
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro gru 13, 2006 6:57

Kicorek pisze:wykapalam hestie.
o matko....
mam piekne sznyty na przedramieniu.

A co? Biedna Hesia musiała się tak przed Tobą bronić że aż Cię podrapała? Osz Ty, niedobrusie jeden :evil: , morderco Białego Drobiu :ryk: :ryk:. Dobrze Ci tak!! :ryk:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Śro gru 13, 2006 8:53

Pranie futer zwykle jest uciążliwe :roll:
A Cyrylek przypuścił atak z zazdrości, że sam nie był prany czy taki gentelmen i w obronie damy się stawił ? :wink: :lol:
Leysi i Dyzio za TM :(

Dyzio

 
Posty: 1042
Od: Czw maja 19, 2005 22:23
Lokalizacja: Warszawa - Wola

Post » Śro gru 13, 2006 14:45

Dyzio pisze:A Cyrylek przypuścił atak z zazdrości, że sam nie był prany czy taki gentelmen i w obronie damy się stawił ? :wink: :lol:

A kto go tam wie :roll:
Mógł chcieć przyłożyć mi za to, że męczę małą, albo jej wtłuc za to, że się drze :twisted:
Na szczęście był za zamkniętymi drzwiami 8)
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30803
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro gru 13, 2006 15:10

Simbulec ostatnio rzucił się na TŻta z pazurami za dręczenie małej w kąpieli a niby taki twardziel z niego i nie lubi Sari :wink:
A kurczak może mączką wołową karmiony że taki agresywny :lol:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro gru 13, 2006 15:18

A mój kot sam włazi do wanny, może być pełna wody ;) Kapać romka - nie ma problemu, tylko suszyć sie nie chce :?

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 13, 2006 15:26

Simbulec też uwielbia się kąpać - ale pod warunkiem że woda nie sięga mu do brzucha - później czuje się niepewnie i ucieka
suszenia za to nie znosi - po kapieli owijam go w kolejne ręczniki z godzinę aż do wysuszenia
a on siedzi i przysypia owiniety jak mumia :roll:
Sari za to nie cierpi dźwięku prysznica- nie dość że i tak płacze w wannie - to jak puści się wodę przez słuchawkę zaczyna wrzeszczeć i uciekać - tak że opłukiwanie jej tylko dzbankiem
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro gru 13, 2006 15:37

czarna.wdowa pisze:A kurczak może mączką wołową karmiony że taki agresywny :lol:
Kurczak się na mnie nie rzucał, podrapał mnie w czasie ucieczki :twisted:

W piątek jeszcze mycie łapek :strach:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30803
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro gru 13, 2006 23:24

Twoje zdjęcia są jak zwykle rewelacyjne.
Mam dla Ciebie propozycję nie do odrzucenia. Wezmę Cię i Twoje futra do siebie. Wynajmiemy Twoje mieszkanko. Korzyści będą dwie: kasa na spokojne życie (z wynajmu) i duuuużo fotek Twoich i moich futer.

Samira

 
Posty: 382
Od: Sob paź 21, 2006 10:40
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Śro gru 13, 2006 23:29

Spokojne życie! Z tą całą bandą! :lol:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30803
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro gru 13, 2006 23:36

Już myślałam, że poszłaś spać.
Może życie nie było by spokojne ale za to jakie ciekawe.

Samira

 
Posty: 382
Od: Sob paź 21, 2006 10:40
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 176 gości