Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 16, 2025 23:00 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Oj, to drogie, ale rzeczywiście ładne :D

Znalazłam filmik, pokazujący jak kotek nie pozwala czytać i sięga łapką do twarzy - zupełnie jak Calineczka. Tylko ona nie chowa pazurków, a ja nie umiem czytać "poprzez kota", w dodatku większego niż ten na filmie i układającego się centralnie na piersi, więc kończy się na tym, że muszę odłozyć lekturę i zająć się mizianiem. I uważać na łapki, wyciągające się do przodu... :wink:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68692
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 17, 2025 0:03 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

No cena niezła faktycznie. Ale ładne bardzo. Znając moje szczęście, gdybym takiego kupiła to zaraz by mi coś go zeżarło i tyle by bylo :lol:
Aniu, byłaś u lekarza? Co powiedział?
Mi znowu doskwiera kolano, nawet kucnać za bardzo nie mogę bo nie umiem aż tak nogi zgiąć.
Jak to moja mama mówiła "tak to już jest po trzydziestce" :lol:
Jolu, no to niezły sposób ma na Ciebie Calineczka :D Ja też bym czym prędzej odkładała wszystko i miziała :201461

Silverblue

 
Posty: 5274
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto cze 17, 2025 2:11 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Silverblue pisze:No cena niezła faktycznie. Ale ładne bardzo. Znając moje szczęście, gdybym takiego kupiła to zaraz by mi coś go zeżarło i tyle by bylo :lol:
Aniu, byłaś u lekarza? Co powiedział?
Mi znowu doskwiera kolano, nawet kucnać za bardzo nie mogę bo nie umiem aż tak nogi zgiąć.
Jak to moja mama mówiła "tak to już jest po trzydziestce" :lol:
Jolu, no to niezły sposób ma na Ciebie Calineczka :D Ja też bym czym prędzej odkładała wszystko i miziała :201461

Tak, to w powiesci dla dziewczat "Kasia i inne" Natalii Gałczyńskiej padło (w rozmowie dwóch nastolatek) to zdanie: "starsza pani, po trzydziestce". :D Cóż, młodość to względna kwestia. Dla mnie 50-latka to teraz młoda kobieta, ale pół wieku temu pewnie uważałabym ją za starszą osobę... :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68692
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 17, 2025 7:15 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Dziękuję :1luvu: Leki zmienione na inaczej działające, mocniejsze, i dogadane że szpital pod koniec lipca. Na dziś rano czuje się dobrze po wczorajszych zastrzykach.
Pibon, znalazlam cebulki tych roślin albo podobnych, może u Was też można kupić cebulki? byłoby taniej może...
Spokojnego i zdrowego dnia :1luvu: :1luvu:

https://sklep.cebulekwiatowe.pl/product ... gLctfD_BwE

Anna2016

 
Posty: 11427
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Wto cze 17, 2025 13:11 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Aneczko, to wspaniale, że coś pomogło! A szpital pod koniec lipca - może okaże się niepotrzebny? A jeśli jednak będzie niezbędny, to na pewno "postawi Cię na nogi" na dłuższy czas! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68692
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 17, 2025 13:12 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

jolabuk5 pisze:
Silverblue pisze:No cena niezła faktycznie. Ale ładne bardzo. Znając moje szczęście, gdybym takiego kupiła to zaraz by mi coś go zeżarło i tyle by bylo :lol:
Aniu, byłaś u lekarza? Co powiedział?
Mi znowu doskwiera kolano, nawet kucnać za bardzo nie mogę bo nie umiem aż tak nogi zgiąć.
Jak to moja mama mówiła "tak to już jest po trzydziestce" :lol:
Jolu, no to niezły sposób ma na Ciebie Calineczka :D Ja też bym czym prędzej odkładała wszystko i miziała :201461

Tak, to w powiesci dla dziewczat "Kasia i inne" Natalii Gałczyńskiej padło (w rozmowie dwóch nastolatek) to zdanie: "starsza pani, po trzydziestce". :D Cóż, młodość to względna kwestia. Dla mnie 50-latka to teraz młoda kobieta, ale pół wieku temu pewnie uważałabym ją za starszą osobę... :D

Miałam lat 19 i zalezał się do mnie taki jeden, lat 26.
Byłam przerażona czego to ode mnie może chcieć taki starzec :strach:
:lol:
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8258
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Śro cze 18, 2025 0:14 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Katarzynka01, no właśnie :lol: :lol:
Jolu, tak, bardzo względna, ja czasami też się dziwię ile to ja mam lat, bo wydawało mi się kiedyś że wtedy zupełnie inaczej człowiek się czuje psychicznie i zachowuje. I jeszcze ciekawe jest to, w jaki sposób postrzegam np koleżanki mojej mamy. Dla mnie one się nie zmieniają od czasu gdy je poznałam, czyli wtedy one mogły mieć koło 50tki. Gdybym poznała je teraz, pewnie pomyślałabym że to starsze panie, ale ponieważ tak nie jest, to dla mnie one dalej jakby są tymi paniami koło 50tki :)
Nie wiem, czy w miarę jasno to napisałam, chyba nie :lol:
Aniu, super że nieco Ci lepiej po zastrzykach i że leki masz zmienione, może akurat będzie znaczna poprawa :ok:

Silverblue

 
Posty: 5274
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro cze 18, 2025 0:54 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Silverblue, jasno, jasno:-)
Aniu, bardzo sie ciesze, ze lepiej sie czujesz! Niech tak zostanie i bedzie coraz lepiej! :ok:
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4790
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Śro cze 18, 2025 1:08 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Katarzynka01 pisze:
jolabuk5 pisze:
Silverblue pisze:No cena niezła faktycznie. Ale ładne bardzo. Znając moje szczęście, gdybym takiego kupiła to zaraz by mi coś go zeżarło i tyle by bylo :lol:
Aniu, byłaś u lekarza? Co powiedział?
Mi znowu doskwiera kolano, nawet kucnać za bardzo nie mogę bo nie umiem aż tak nogi zgiąć.
Jak to moja mama mówiła "tak to już jest po trzydziestce" :lol:
Jolu, no to niezły sposób ma na Ciebie Calineczka :D Ja też bym czym prędzej odkładała wszystko i miziała :201461

Tak, to w powiesci dla dziewczat "Kasia i inne" Natalii Gałczyńskiej padło (w rozmowie dwóch nastolatek) to zdanie: "starsza pani, po trzydziestce". :D Cóż, młodość to względna kwestia. Dla mnie 50-latka to teraz młoda kobieta, ale pół wieku temu pewnie uważałabym ją za starszą osobę... :D

Miałam lat 19 i zalezał się do mnie taki jeden, lat 26.
Byłam przerażona czego to ode mnie może chcieć taki starzec :strach:
:lol:

W tym wieku 7 lat to straszna różnica! :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68692
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 18, 2025 1:11 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Silverblue pisze:Katarzynka01, no właśnie :lol: :lol:
Jolu, tak, bardzo względna, ja czasami też się dziwię ile to ja mam lat, bo wydawało mi się kiedyś że wtedy zupełnie inaczej człowiek się czuje psychicznie i zachowuje. I jeszcze ciekawe jest to, w jaki sposób postrzegam np koleżanki mojej mamy. Dla mnie one się nie zmieniają od czasu gdy je poznałam, czyli wtedy one mogły mieć koło 50tki. Gdybym poznała je teraz, pewnie pomyślałabym że to starsze panie, ale ponieważ tak nie jest, to dla mnie one dalej jakby są tymi paniami koło 50tki :)
Nie wiem, czy w miarę jasno to napisałam, chyba nie :lol:
Aniu, super że nieco Ci lepiej po zastrzykach i że leki masz zmienione, może akurat będzie znaczna poprawa :ok:

Tak to jest, ze człowiek psychicznie jest po prostu "dorosły", a fizycznie jakoś tak się dziwnie zmienia :wink:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68692
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 18, 2025 1:12 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

pibon pisze:Silverblue, jasno, jasno:-)
Aniu, bardzo sie ciesze, ze lepiej sie czujesz! Niech tak zostanie i bedzie coraz lepiej! :ok:

Oby było lepeij!
A jak Twoja stopa?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68692
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 18, 2025 21:28 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Dzieki Jolu, jako tako.
A Ty jak sie czujesz?
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4790
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Śro cze 18, 2025 23:07 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

pibon pisze:Dzieki Jolu, jako tako.
A Ty jak sie czujesz?

Też jako tako. :wink:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68692
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 18, 2025 23:15 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

No to wszyscy czujemy się jako tako :lol: Kolano mi sporo odpuściło, aż się zdziwiłam że aż tak.
No i mam dłuuugi weekend :D

Silverblue

 
Posty: 5274
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro cze 18, 2025 23:17 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Długi weekend na pewno pomoże, dobrze wpłynie "na kolano" :ok: :ok: :ok:
Mam nadzieję, że wszystkie odpoczniemy! :1luvu: :201461
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68692
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 41 gości