

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Gosiagosia pisze:U nas wczoraj wieczorkiem trochę pogrzmiało i postraszyło. Burza przeszła obok a mimo tego Emi jak zawsze dostała swojej trzesionki. Wyszłam z nią ok 21 i tylko raz siknelacały czas się trzęsła.
Obecnie mam same problemowe zwierzaki
mir.ka pisze:Gosiagosia pisze:U nas wczoraj wieczorkiem trochę pogrzmiało i postraszyło. Burza przeszła obok a mimo tego Emi jak zawsze dostała swojej trzesionki. Wyszłam z nią ok 21 i tylko raz siknelacały czas się trzęsła.
Obecnie mam same problemowe zwierzaki
A u nas porządnie grzmiało i padało, roślinki mi odżyłyKoty słabo reagowały na grzmoty, na szczęście, gorsze były swego czasu pieski.
mir.ka pisze:
Nie taka słodka, bo goni Daisy![]()
Ciekawe jak jej wyjdą badania, które niestety się przesunęły na poniedziałekNiezbyt mi to odpowiada bo pojedziemy dopiero na 10.00 i nie wiem jak zrobić z jedzeniem tych co nie muszą głodować
jolabuk5 pisze:mir.ka pisze:
Nie taka słodka, bo goni Daisy![]()
Ciekawe jak jej wyjdą badania, które niestety się przesunęły na poniedziałekNiezbyt mi to odpowiada bo pojedziemy dopiero na 10.00 i nie wiem jak zrobić z jedzeniem tych co nie muszą głodować
A nie możesz jakoś odseparować jej od reszty stada, żeby nakarmić pozostałe?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 120 gości