Nolina - z Palucha dziewczyna. Koniec części 1.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 04, 2022 14:31 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna. Burza

Nul pisze:
madrugada pisze:
Nul pisze:
MB&Ofelia pisze:No niestety, sezon balkonowy się kończy. Moje pannice też już nie balkonują godzinami, tylko przewietrzą futerka i do domu.

U nas sezon podwórkowy w pełni. Tylko zamiast leżeć w upale można pogonić za gołębiami albo pouciekać przed szczeniakiem. Albo od przechodzących sąsiadów wymuszać haracz w postaci głasków… :)


Fajnie, że macie takie przyjazne podwórko. A w zimie też wychodzicie, na chwilę? Czy to tylko letnia przyjemność?

Wychodzimy. Oczywiście na samym podwórku czy na ulicy jesteśmy krócej, potem Feliks mnie zaciąga na schody i tam siedzimy i się miziamy. Pod drzwiami sąsiadów :)
Teraz się zaroiło trochę na podwórku, jest więcej nowych ludzi (w tym dzieci), szczeniak pinczeropodobny (przed którym Felek się ogania), mam wrażenie, że Celiś już chce mieć więcej spokoju niż dawniej. Dzisiaj szybko chciał wrócić do domu, chociaż akurat miałam czas na długie podwórkowe spacery…


No tak, jak się już zacznie, to trzeba z kotkiem wychodzić, bo inaczej kotek strajk będzie urządzał. A Bajka i Bezia też wychodzą?
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10582
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 04, 2022 16:52 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna. Burza

Bajka, jeśli chce, to też wychodzi. Zwykle chce w czasie upałów - leży wtedy w cieniu krzaka i śpi.

Bezia jest ogromnie ostrożna, by nie rzec: tchórzliwa. Dopiero trzeci sezon letni pozwolił jej na próby samodzielnego dotarcia na podwórko, raz chyba na 5 minut (o pierwszej w nocy), ze dwa razy na pięć sekund. Ona bardzo chce wychodzić, ale każdy odgłos powoduje jej rejteradę. Na razie opanowała strach przed od oętą drogą powrotu, czyli przed zamkniętymi drzwiami do mieszkania. No bo otwartych nie zostawię :)
Bezia najśmieszniej wygląda, kiedy usiłuje wyjść z Felisiem: zakładam mu smycz, a Bezia staje obok i wygląda, jakby była gotowa do wyjścia z nim, jakby mówiła: patrzcie, Feliś wychodzi i ja też wychodzę! Ja mam wtedy taką myśl, że Bezia chce pokazać, jaka to jest dzielna i dorosła, po czym dociera do mnie, że ona przecież JEST dorosła :) Całe cztery lata! :)

Owszem, kot nauczony chce wychodzić, ale… ale kiedy nie wychodzimy, to MNIE również czegoś brakuje :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12432
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 04, 2022 17:42 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna. Burza

Nul pisze:Bajka, jeśli chce, to też wychodzi. Zwykle chce w czasie upałów - leży wtedy w cieniu krzaka i śpi.

Bezia jest ogromnie ostrożna, by nie rzec: tchórzliwa. Dopiero trzeci sezon letni pozwolił jej na próby samodzielnego dotarcia na podwórko, raz chyba na 5 minut (o pierwszej w nocy), ze dwa razy na pięć sekund. Ona bardzo chce wychodzić, ale każdy odgłos powoduje jej rejteradę. Na razie opanowała strach przed od oętą drogą powrotu, czyli przed zamkniętymi drzwiami do mieszkania. No bo otwartych nie zostawię :)
Bezia najśmieszniej wygląda, kiedy usiłuje wyjść z Felisiem: zakładam mu smycz, a Bezia staje obok i wygląda, jakby była gotowa do wyjścia z nim, jakby mówiła: patrzcie, Feliś wychodzi i ja też wychodzę! Ja mam wtedy taką myśl, że Bezia chce pokazać, jaka to jest dzielna i dorosła, po czym dociera do mnie, że ona przecież JEST dorosła :) Całe cztery lata! :)

Owszem, kot nauczony chce wychodzić, ale… ale kiedy nie wychodzimy, to MNIE również czegoś brakuje :)


Człowiek też wyrabia w sobie nawyki :)
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10582
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 05, 2022 1:13 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna. Burza

Bezia jest bardzo delikatna, płochliwa... Lepiej niech siedzi spokojnie w bezpiecznym domku :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70002
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 05, 2022 7:07 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna. Burza

jolabuk5 pisze:Bezia jest bardzo delikatna, płochliwa... Lepiej niech siedzi spokojnie w bezpiecznym domku :1luvu:


Słusznie, szkoda by było, gdyby uciekła gdzieś przetraszona.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10582
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 05, 2022 10:25 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna. Burza

madrugada pisze:
jolabuk5 pisze:Bezia jest bardzo delikatna, płochliwa... Lepiej niech siedzi spokojnie w bezpiecznym domku :1luvu:


Słusznie, szkoda by było, gdyby uciekła gdzieś przetraszona.

Właśnie!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70002
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 08, 2022 23:09 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna. Burza

U nas znowu burza. Niezapowiedziana. Na Interii nie było w planach nawet deszczu. A tu leje, wieje, błyska się i grzmi. Nolisia wybiega na balkon, zaraz wraca zniesmaczona i ma do mnie pretensje, że jest mokro.
To już chyba ostatnia burza w tym roku.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10582
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 09, 2022 7:44 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna. Burza

madrugada pisze:U nas znowu burza. Niezapowiedziana. Na Interii nie było w planach nawet deszczu. A tu leje, wieje, błyska się i grzmi. Nolisia wybiega na balkon, zaraz wraca zniesmaczona i ma do mnie pretensje, że jest mokro.
To już chyba ostatnia burza w tym roku.


a u nas burza była zapowiadania ( ja sprawdzam pogode na Forece) i nawet tym razem zjawiła sie o podanej godzinie, z czego niektóre koty nie były zadowolone :strach: :strach:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76271
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt wrz 09, 2022 8:04 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna. Burza

U nas też była burza. zagrzmiało kilka razy, a potem padał deszcz. :wink:
Nolisiu, na mokro Duża nie ma żadnego wpływu! :201461
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70002
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 09, 2022 12:25 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna. Burza

Tja... te ich pretensje o pogodę :ryk:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88323
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt wrz 09, 2022 13:19 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna. Burza

I o to, że śmieciarka huczy za oknem…
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12432
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 12, 2022 21:46 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna. Krwiodawstwo

Wczoraj Nolina znowu została wyniesiona z domu i poddana torturom w gabinecie weta. Pan doktor fachowym chwytem przytrzymał kocinę, pani doktor sprawnie się wkłuła w żyłę i szybko utoczyła dwie fiolki krwi. Nolisia tym razem nie krzyczała, jak żywcem obdzierana ze skóry, jedynie cichym miaukiem żaliła się na koci los.

Przy okazji okazało się, że kocina schudła o 100 g w porównaniu z początkiem czerwca. To oznacza, że w ciągu niecałego miesiąca Nolina schudła jeszcze więcej, niż utyła w trakcie pobytu kolonistek. I to mnie martwi, zwłaszcza w porównaniu ze zwiększonym apetytem.

Dziś przyszły wyniki. Kreatynina wciąż lekko powyżej normy, choć tendencja spadkowa. Wątroba i tarczyca w idealnym stanie. Naprawdę nie mam pojęcia, co jest przyczyną tak szybkiego spadku wagi. Zrobimy jeszcze badanie kału i usg w przyszłym miesiącu.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10582
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 12, 2022 21:55 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna. Krwiodawstwo

Za resztę wynikow też gites trzymam!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88323
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon wrz 12, 2022 22:07 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna. Krwiodawstwo

zuza pisze:Za resztę wynikow też gites trzymam!


Dzięki, zuza. Takie szybkie chudnięcie było pierwszym objawem raka u Freyi. Statystycznie małe są szanse, żeby kolejny mój kot miał raka, ale gdzieś w głębi tkwi obawa...
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10582
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 12, 2022 22:18 Re: Nolina - z Palucha dziewczyna. Krwiodawstwo

To zawsze podejrzane. Trzeba sprawdzać. Oby było nic.
Może po kolonistkach wahnięcie.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88323
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 114 gości