» Pt gru 27, 2019 21:48
Re: Pralcia zaprasza 7
Ofelko, prawdę mówi twoja Duża, dziękuję!
Pralcia
Dostałam dla Pralci zylkene. W sumie wiele nie można podać, Pralcia dostaje przecież cuda, różne specyfiki. Groziło mi spędzenie pod gabinetem całego wieczoru, myślę, że do północy. Przyszłam tam prawie o 19.30, czynne do 20, przede mną było pięć psów w różnych stadiach ciężkich chorób i starości oraz jeden kot. I, na szczęście dla mnie, była też pani po receptę. Kiedy skończyła rozmawiać z panią doktorową (pan doktor w tym czasie przyjmował pacjenta), rzuciłam błagalne spojrzenie i dostałam poradę oraz lek.
Właściwie nie powinnam pisać, jaką formę zapobiegania hałasom preferuję, bo jeśli gdziekolwiek zginie petardziarz, to przyjdą przesłuchać i wsadzić mnie. Ale już pisałam, że nie miałabym dla nich litości.