To radzę spróbować wytrzeć dupkę papierem. Nie raz nie dwa okaże się, że po wytarciu papierek brudny. Więc co kot robi z takim tyłkiem, kiedy ma go nie wytarty? Myje? Nie! Bo kot też nie lubi brudnej pupy. Kot sobie chodzi i tu się położy, tam się położy aż się kupal wytrze w to i tamto, a potem dopiero ewentualnie umyje tyłek. Więc jak mi Marysia siadła raz i drugi po kupie z ogonem na sztorc i raz wytarła się w poduszkę z łóżka a raz w moje spodnie, to zaczęłam latać za kotami z papierem toaletowym (wilgotnym) i wycierać im doopki. Czasem wkładam kota do wanny i tam wycieram. Robię teraz tak każdemu kotowi i po każdej kupie i wierzcie mi, że jest co wycierać

W sensie, że zawsze jest jakaś kropka, mniejsza, większa, różnie.
Spróbujcie też, jak papierek będzie czysty to może nie musicie. Ale nie raz też kot przeszedł mi z tyłkiem koło nosa i poczułam to... także teraz wolę od razu dupkę wytrzeć i mieć pewność, że czysta

Aha, bo to też zależy jakie koty mają kupy. Jak mają suche to nie ma pewnie potrzeby wycierać, ale moje mają kupy takie hmm nawilżone (dobrze nawodnione, ale zwarte, że że luźne czy biegunka

) więc ja wolę pupę podmyć ;p
Moje koty są do tego w miarę przyzwyczajone, a potem wyraźnie zadowolone, że mają świeże dupinki.
Także ten tego....
