Witam wszystkich Niestety , dziś i do końca tygodnia po 12 godzin . Popierdułek ma Adhd . Nie wiem po kim . Takich szaleńców jeszcze u mnie w rodzinie nie było . Druga setka się kończy . Jakoś tak się strawo poczułam . Dwieście skończyć , to nie w kij dmuchał . Ciasteczka ? Pieguski na przykład i krakersy . Kawa będzie podana w kufelkach , żeby tradycji stało sie za dość