11 Gapusia,Ryś,Gucio i Smakusia -Gucio szczęśliwy

anulka111 pisze:Gapka tez odzyla i dzis miala ochote chodzic-trzymajcie kciuki za nia ,w tym roku w przyspieszonym tempie sie starzeje

Oj bidulka, ja tak u mojego staruszka mam, też od zeszłego roku widzę znaczne postarzenie

Jak tam ogonas rudego?

Piatek ulubiony dzionek :kotek:

Na zewnatrz goraco jak w piekarniku-no to wrocilismy do starych sposobow-wentylatorek,spuszczone rolety ,pozycja horyzontalna i sen :lol:

Ja mam arbuza i plan o 18 ide do dzungli z kolezanka...................zwierzaki-coz ich aktywnosc bedzie zerowa do polnocy ,kiedy to mam nadzieje zrobi sie chlodniej.
Spanie:
Gapusia -kafelki w przedpokoju lub na balkonie,
Ryś polka w regale,
Smakusia gorna rozeta w drapaku,
Gucio wloczniaczek na fotelu.
W rzadkich momentach ,jak otwieraja oczy maja w nich wymalowane - nie przeszkadzac

Zadziwia mnie powodzenie tewj polki wolnej w regale

,myslalam,ze tma Smakusia sie bedzie ukladac wylacznie-chyba kupie im jeszcze jeden regal,skoro maja z niego taka radoche :lol:

też się spóźniłam :oops:

ale i tak najserdeczniejsze :1luvu:

http://www.youtube.com/watch?v=_dm_2G-rIOs wakacyjny filmik.

Bengal szczeka http://www.youtube.com/watch?v=rEEMMn80XJw

Kociaki i piesek http://www.youtube.com/watch?v=MxwH9RbQzJ0

U nas goraco obrzydliwie-cierpieniom zwierzakow pomaga swieza wolowina prosto z rozdzielni,a co mnie moze pomoc? :roll:

Od wczesnego poranka jestesmy w dzungli. Upal straszliwy.

Najserdeczniejsze życzenia przesyłam, choć bardzo spóźnione. :1luvu:

W wakacje na dłużej raczej nie wyjeżdżam, tym razem po kilku latach z TŻ wybralismy sie w podróż sentymentalną na Ukrainę.
Na Ukrainie bardzo dużo rudych kotów, tylko większość zabiedzonych. Już moje wydają się olbrzymie po widoku tamtych biedakow.

Rysiu najserdeczniejsze życzenia :catmilk:

Dziękujemy za życzenia :kotek:

Ja mam takie kłopoty z datami,ze łatwo mi takie urodzinki przegapić :oops:

Dzisiaj mialam straszliwie pracowity dzionek- brat jako ranny ptaszor zarzadzil koszenie dzungli- kosa naprawiona.O jakiejs 7 :roll:

wyszlismy.
Poszlismy wczesnie i grabilam,podlewalam,wynosilam trawsko,zbieralam spady jablek.
Potem w najgoretszej porze lezalam na lezaku myslac,ze zaraz padne-w cieniu bylo 36 stopni

Litosciwe niebo sie zlitowalo -ok.14 pojawily sie chmury,a potem z nich rzesista ulewa :lol:

-wszyscy w okolicznych ogrodkach odzyskali checi do zycia i latali lub lezeli w tym deszczu,potem z dwie h bylo bardzo przyjemnie,a potem wyszlo slonce :roll:

i wrocil upal.

Skoro leżałaś, to już padłaś :wink:

a Brat ma rację, że pracuje rano

Wiem,ale ja jestem typowa sowa i jecze jak musze wstac rano :wink:

Doberek! Żyjecie biedaczki? Teraz ma być najgoręcej-w tym tyg. Fajne filmiki.

Wrocilas

Jest okropny upal- staramy sie przetrwac :roll:

anulka111 pisze:Wrocilas Jest okropny upal- staramy sie przetrwac

Niom!

U nas też, ale co zrobić...
A za Gapcię kciuki oczywiście są cały czas. Niunia kochana. Ohydna ta starość.

Tak starosc jest paskudna-dzis Gapka tylko lezy, ma gorsze i lepsze dni.....staramy sie ja utrzymac w db kondycji,ale wiek swoje robi.Dzis jeszcze nie wskoczyla na sofe-lezala na balkonie,teraz od dluzszego czasu na podlodze,pod wieczor zrobi jej sie prysznic dla ochlody w ogrodku-teraz trzeba po prostu przeczekac..............ten upal ,ktory mamy.

11 Gapusia,Ryś,Gucio i Smakusia -Gucio szczęśliwy

Kto przegląda forum