zabersowe pokemony cz.4 - Tercet Egzotyczny

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 09, 2011 12:06 Re: zabersowe pokemony cz.4 - Tercet Egzotyczny

kotka doroty pisze:Podtapianie :roll: ...Miałka wody się boi....hyymmm wszystko wskazuje na to że,siebie mam podtapiać...ano niedługo będę,bo ponieważ czas się ogarnąć i pójść spełnić obywatelski obowiązek 8)

A Ty myślałaś, że co? że koty podtapiane będą? Ne, ne, ne. My, my , Wyrodni Opiekunowie, my - zakały znieczulicą zakażone, my - banda niewdzięczników nie doceniających szczęścia jakiegośmy dostąpili trzymając Pana i Władcę na kolanach, my - błąd czasoprzestrzeni.
I tylko TŻ mój biologiczny prawie, ostanie się na placu straceń jak ten, nie przymierzając, Ślimak na wysuniętej "Placówce", albowiem zaprawdę powiadam Wam, on prędzej zdrętwieje na amen, niż zwali kota z kolan. Ot, taki wymierający gatunek :wink:
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie paź 09, 2011 12:16 Re: zabersowe pokemony cz.4 - Tercet Egzotyczny

No czasami mam ochotę ją utopić(Miałkę znaczy się)
Ostatnio to powinnam ją utopić-jedziemy na wet karmie do końca 9-ciu żyć kocicy :? sturwity w ataku,ph -7,mam przechlapane-urinary drogie jak szlag a schodzi w zastraszającym tempie 8O,tablety do podawania też są.Na szczęście z tym nie ma kłopotu :mrgreen: pacyfikujemy kotę i rzut tabletą do gardziłoka koty=3 pkt,przełknięcie tablety bez plucia=100 pkt :mrgreen: ma się tę wprawę :ok: :mrgreen:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie paź 09, 2011 13:15 Re: zabersowe pokemony cz.4 - Tercet Egzotyczny

Ja nie mam żadnych wyrzutów sumienia: Lolek jest nienakolankowy (Wilson przy nim to na kolanach zalega), Pingwin jest napierśny, ale we śnie nie kontroluję ruchów więc nie ma ze zrzucaniem kota problemu), Murzyn był nakolankowy, człowiek byłby zszedł na katatonię, gdyby był na rozkaz kota, ale nauczyłam się rozpoznawać jego minę i nim wskoczył na kolana już stałam.
Znam powiedzenie, że pies ma pana a kot służącego, ale już przed wojną śpiewali, że Andzia ma raz w tygodniu wychodne :mrgreen:

Dorotko, jesteś dzielna :!:

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Nie paź 09, 2011 13:24 Re: zabersowe pokemony cz.4 - Tercet Egzotyczny

Bolkowa pisze:... Murzyn był nakolankowy, [...]ale nauczyłam się rozpoznawać jego minę i nim wskoczył na kolana już stałam.
[...]
Dorotko, jesteś dzielna :!:

Cwanizna 8)

Fakt, dzielna-przedzielna.
(ja na razie jestem na etapie mozolnego dochodzenia do wprawy Obrazek)
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie paź 09, 2011 15:39 Re: zabersowe pokemony cz.4 - Tercet Egzotyczny

zabers pisze: I tylko TŻ mój biologiczny prawie, ostanie się na placu straceń jak ten, nie przymierzając, Ślimak na wysuniętej "Placówce", albowiem zaprawdę powiadam Wam, on prędzej zdrętwieje na amen, niż zwali kota z kolan. Ot, taki wymierający gatunek :wink:


Fakt, pora wymierać , bo i ja tak samo. Już po minie Toffinka wiem, że chce zasnąć na kolanach pańci. Cóż robi pańcia? Szykuje szybko kubek z napitkiem, talerzyk z jedzeniem, prace do sprawdzania/tłumaczenia, komórka, pilot od wieży i myszka od kompa pod ręką i zasiada w fotelu. A kocio śpi. Godzinkę lub dłużej na moich kolanach. A jeśli ktoś zadzwoni do drzwi, to ... kocio podnosi rozespane oczka i ... ignorujemy intruza :wink: Jak szybko wstanę to jeszcze mi się kot zestresuje :lol:
Toffinek 2005-2020, Chanell 24.04.2015 u mnie od 27.06.2020
Obrazek

matka maruda

 
Posty: 5168
Od: Pt lis 11, 2005 10:53
Lokalizacja: Kraina Podziemnej Pomarańczy:)

Post » Nie paź 09, 2011 16:23 Re: zabersowe pokemony cz.4 - Tercet Egzotyczny

matka maruda pisze:
zabers pisze: I tylko TŻ mój biologiczny prawie, ostanie się na placu straceń jak ten, nie przymierzając, Ślimak na wysuniętej "Placówce", albowiem zaprawdę powiadam Wam, on prędzej zdrętwieje na amen, niż zwali kota z kolan. Ot, taki wymierający gatunek :wink:


Fakt, pora wymierać , bo i ja tak samo. Już po minie Toffinka wiem, że chce zasnąć na kolanach pańci. Cóż robi pańcia? Szykuje szybko kubek z napitkiem, talerzyk z jedzeniem, prace do sprawdzania/tłumaczenia, komórka, pilot od wieży i myszka od kompa pod ręką i zasiada w fotelu. A kocio śpi. Godzinkę lub dłużej na moich kolanach. A jeśli ktoś zadzwoni do drzwi, to ... kocio podnosi rozespane oczka i ... ignorujemy intruza :wink: Jak szybko wstanę to jeszcze mi się kot zestresuje :lol:


Idę testament pisać! Zostawię Ci kotki w spadku :D
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie paź 09, 2011 16:31 Re: zabersowe pokemony cz.4 - Tercet Egzotyczny

Blusik pisze:
matka maruda pisze:
zabers pisze: I tylko TŻ mój biologiczny prawie, ostanie się na placu straceń jak ten, nie przymierzając, Ślimak na wysuniętej "Placówce", albowiem zaprawdę powiadam Wam, on prędzej zdrętwieje na amen, niż zwali kota z kolan. Ot, taki wymierający gatunek :wink:


Fakt, pora wymierać , bo i ja tak samo. Już po minie Toffinka wiem, że chce zasnąć na kolanach pańci. Cóż robi pańcia? Szykuje szybko kubek z napitkiem, talerzyk z jedzeniem, prace do sprawdzania/tłumaczenia, komórka, pilot od wieży i myszka od kompa pod ręką i zasiada w fotelu. A kocio śpi. Godzinkę lub dłużej na moich kolanach. A jeśli ktoś zadzwoni do drzwi, to ... kocio podnosi rozespane oczka i ... ignorujemy intruza :wink: Jak szybko wstanę to jeszcze mi się kot zestresuje :lol:


Idę testament pisać! Zostawię Ci kotki w spadku :D
Zamiast pisac testament ,wklej zalegle fotki kotow w moj watek :idea:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103078
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie paź 09, 2011 16:45 Re: zabersowe pokemony cz.4 - Tercet Egzotyczny

matka maruda pisze:
A jeśli ktoś zadzwoni do drzwi, to ... kocio podnosi rozespane oczka i ... ignorujemy intruza :wink: Jak szybko wstanę to jeszcze mi się kot zestresuje :lol:

:ryk: :ryk: :ryk:

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Nie paź 09, 2011 16:49 Re: zabersowe pokemony cz.4 - Tercet Egzotyczny

Blusik, pamiętaj też o odpowiednim zabezpieczeniu finansowym kotów zapisem testamentowym. Pracuję w budżetówce jak Ty :mrgreen: .
Toffinek 2005-2020, Chanell 24.04.2015 u mnie od 27.06.2020
Obrazek

matka maruda

 
Posty: 5168
Od: Pt lis 11, 2005 10:53
Lokalizacja: Kraina Podziemnej Pomarańczy:)

Post » Nie paź 09, 2011 17:52 Re: zabersowe pokemony cz.4 - Tercet Egzotyczny

matka maruda pisze:Blusik, pamiętaj też o odpowiednim zabezpieczeniu finansowym kotów zapisem testamentowym. Pracuję w budżetówce jak Ty :mrgreen: .
Premie, trzynastki, czternastki, piętnastki, szesnastki, siedemnastki, osiemnastki, barbórki, kredkowe, węglowe, wczasowe, piórnikowe, kolejowe....
A przepraszam, chyba resorty ciut mi się pozajączkowały.
15 lat pracuję, na ogół na etacie. W całkiem sporych firmach. 100–200 os to chyba sporo? W życiu nie widziałem zwierzęcia nazywanego trzynastką albo na ten przykład nagrodą świąteczną. Premie się zdarzały - parę, możę parenaście razy przez te lata. Przy całym narzekaniu, budżetówka ma chyba swoje zalety?

A teraz z zupełnie innej beczki - ostatnia trójkotowa sesja zdjęciowa jest niezwykle udana! Wideo z glucorem też chciałbym docenić. Zwłaszcza ten teatrzyk cieni, który odstawił za pomocą ogona i chwilę później reszty kota! :)

PS. (edit)
Moje Rude należy do typu niekolankowych, za to do ciężko podsiadających.
Wstaję od komputera, idę po herbatę. Kota nieobecna. Nie ma mnie może 2 min. Wracam z kubkiem, na fotelu kto rozkosznie sobie śpi? Delikatnie rozciągając łapkę na mój widok? Okrutny ja, zganiam (delikatnie).
Przypadek drugi. Czytam książkęna łóżku. Kota leży obok np lekko przystawiając się do uda (czuję lekkie ciepło i trochę sierści). Wychodzę jak powyżej po herbatkę (uzależnionym od zielonej i czarnej), nie ma mnie 2-3 min. Wracam. Kocię zmigrowane tuż pod poduszki na których zwykłem zalegać i opierać się w różnych konfiguracjach. Wypędzam ją.
Jestem złym człowiekiem.

pogwizd

 
Posty: 468
Od: Pt cze 04, 2010 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 09, 2011 18:07 Re: zabersowe pokemony cz.4 - Tercet Egzotyczny

Pogwizd bo bedziesz mial u mnie pzregwizdane :twisted:
Ta trzynastka to pozwala zyc i na cos odlozyc czasami. Świateczne to w jeden dzien na sniadanie i nieswiateczne mozna wydac w biedronce..itd :twisted:
I jak tu zyc? Jak tu zyc?- cytat wyborczy zakamuflowany 8)
prawie jak" wodko pozwol zyc" :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie paź 09, 2011 18:12 Re: zabersowe pokemony cz.4 - Tercet Egzotyczny

spelnilam obywatelski obowiazek 8)
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103078
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie paź 09, 2011 18:47 Re: zabersowe pokemony cz.4 - Tercet Egzotyczny

karne krzesełko dla zbyt szybko wstających?

Obrazek

filo

 
Posty: 11708
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie paź 09, 2011 19:10 Re: zabersowe pokemony cz.4 - Tercet Egzotyczny

moś pisze:Pogwizd bo bedziesz mial u mnie pzregwizdane :twisted:
Oj, pewnie nie tylko u Ciebie. Zdążyłem się zorientować, że forum „Zabersowo” pełne jest uczitielek wszelkiej maści i autoramentu.
Tak mi po prostu weszło na wątrobę, zarabiam średnio, nie narzekam, od zawsze w firmach prywatnych. Wypłata czasem jest jak należy, czasem 3 tygodnie później. W życiu nie spotkałem mitycznego smaka nazywanego „trzynastka”.

pogwizd

 
Posty: 468
Od: Pt cze 04, 2010 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 09, 2011 19:17 Re: zabersowe pokemony cz.4 - Tercet Egzotyczny

Też spełniłam obywatelski obowiązek :ok: Przy okazji zalądając do sklepu bo mnie był wyszedł napój życia -kawa :)

Trzynastka to jest :ok: będę miała nomen omen trzynastego :mrgreen:
Lubię trzynastki,mogliby do każdej wypłaty taką trzynastkę dokładać :twisted:

Może w końcu szafa w przedpokoju stanie :?:

A tak swoją drogą Zabersiku I miłościwie nam panujący wspominałaś kiedyś iż dysponujesz adresem firmy która u Ciebie szafy stawiała .Ulitujesz się nad Dorotą,podzielisz się tą wiedzą tajemną :?:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Nul i 80 gości