Moderator: Estraven
AYO pisze:Nie wstydź się - ja nie jeżdżę ruchomymi schodami
Erin pisze:Ale z lękami da się walczyć - ja, mając lęk wysokości - dwa razy przeszłam w tę i z powrotem (inaczej się nie da) po moście Carrick-a-rede w Irlandii![]()
I przemogłam się, żeby lecieć samolotem, co bardzo mi się spodobało (łażenie po mostach trochę mniej).
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http ... 106&ty=113



AYO pisze:Te schody - nie tylko ruchome - mają u mnie bardziej chyba związek z błędnikiem. Na drabinę, nawet najbardziej stabilną wejdę tylko wtedy, jeżeli mam się obok czego złapać - czyli jak ustawię między regałami to jest ok.
Z drugiej strony jednak jak pare miesięcy temu Behemot dostał ataku paniki na górnej krawędzi drzwi balkonowych to wlazłam do niego po rozklekotanym, drewnianym, upiornym drabiniszczu

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 10 gości