Aniołki Duszka ;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 02, 2011 20:28 Re: Aniołki Duszka ;)

Duszek686 pisze:Czyścioszek.. :roll: :twisted:
I pomyślałby ktoś, że on ze stodoły??? :lol:
:ryk: :ryk: :ryk:
Czepiasz się Karmela :twisted:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Śro lis 02, 2011 21:21 Re: Aniołki Duszka ;)

Duszek686 pisze:Miki na razie obroniła sie przed wetem konsumpcją obiadku...
Drażliwa jest bardzo i niedotykalska, ale dam jej jeszcze dzień lub dwa.
Zobaczymy.

Jej apetyt jakoś mnie pozytywnie nastroił i postanowiłam jednak sprzątnąc te kuwety :roll:
Sprzątnęłam jedną, sprzątnęłam drugą, przesypałam odkażaczem, pozamiatałam pięknie, wytarłam podłogę, nasypałam świeżutkiego żwirku...
Karmel wzroku ze mnie nie spuszczał. Kiedy już skończyłam wszystkie te czynnosci - Rudy postanowił wleźć do jednej kuwety. Wlazł, porozgrzebywał żwirek, pokręcił się..., w końcu zrobił sio.
Myślę sobie - ok. Sprzątnę.
Sprzątnęłam, ale patrzę, a Rudy idzie do drugiej kuwety. 8O Kręci się tam, rozgrzebuje żwirek i co? Zrobił Qu... 8O
..........................
Czyścioszek.. :roll: :twisted:
I pomyślałby ktoś, że on ze stodoły??? :lol:

Ryszard też tak ma- patrzy jak sprzątam kuwetę i jak tylko skończę, a jeszcze nie założę wierzchu- włazi i zawsze narobi :mrgreen:

juana

 
Posty: 4133
Od: Śro cze 15, 2011 7:19
Lokalizacja: Ełk

Post » Śro lis 02, 2011 21:37 Re: Aniołki Duszka ;)

No ok dziewczyny... :D
Ale mógł to wszystko załatwić w jednej :twisted: :roll: :lol:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 02, 2011 21:50 Re: Aniołki Duszka ;)

Oj ten Karmelek :)
Anetko, a pani sama zgłosiła potrzebę sterylizacji kotki i dobrowolnie oddała maluchy do adopcji?

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 02, 2011 21:59 Re: Aniołki Duszka ;)

Tak Gosiu, pani się sama zgłosiła z tego, co wiem :wink:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 02, 2011 22:37 Re: Aniołki Duszka ;)

Duszek686 pisze:No ok dziewczyny... :D
Ale mógł to wszystko załatwić w jednej :twisted: :roll: :lol:

No nie mógł! :evil: Stałaś nad nim jak kat, bo chciałaś sprzątnąć kuwetę ponownie.
No to jak on mógł się skupić?!!!
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 03, 2011 16:38 Re: Aniołki Duszka ;)

A wcale że nieprawda, bo nad sobą miał daszek od kuwety krytej, a ja stałam w lekkim oddaleniu.
I - żeby nie było - wcale mu w ten daszek nie stukałam łopatką, żeby szybciej skończył ( choć nie ukrywam - przemknęła mi taka myśl przez głowę... :roll: :lol: )

Miki na razie je. Może sie profilaktycznie pokażemy Pani Dr w weekend.
Dziś się za to Pani Dr pokazał Tako.
Pojechaliśmy na szczepienie i przy okazji zważyliśmy delikwenta... :roll:
Waga pokazała... 5,65 kg... 8O :twisted:
Pani Dr o dziwo powiedziała, ze Tako nie jest gruby, bo to duuuuży kot...
Ale tyć już mu więcej nie wolno...
Osobiście wolałam jak był szczuplejszy... :roll:
Łatwiej sie go niosło... :roll:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 03, 2011 16:45 Re: Aniołki Duszka ;)

Duszek686 pisze:Osobiście wolałam jak był szczuplejszy... :roll:
Łatwiej sie go niosło... :roll:


Anetka nie narzekaj
ja Cyryla (waga 10,400g) wiozłam ostatnio do lecznicy na wózku z tesco :mrgreen:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 03, 2011 17:01 Re: Aniołki Duszka ;)

No, Cyryl to jest naprawdę duuuuuuużyyyy kotek... :D
Chyba ciężko nawet było go włożyć do tego koszyka... :roll:
Szkoda, że tego nie widziałam :lol:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 03, 2011 18:43 Re: Aniołki Duszka ;)

Madzia a Cyryl to się w ogóle w transporter mieści? ;) to jest kot-pufa
ale jest cudowny :1luvu:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 03, 2011 18:57 Re: Aniołki Duszka ;)

Magija pisze:
Duszek686 pisze:Osobiście wolałam jak był szczuplejszy... :roll:
Łatwiej sie go niosło... :roll:


Anetka nie narzekaj
ja Cyryla (waga 10,400g) wiozłam ostatnio do lecznicy na wózku z tesco :mrgreen:

O w mordę!! :ryk: Filmował to ktoś?!!! :lol:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 03, 2011 19:01 Re: Aniołki Duszka ;)

Cyryl ma swój własny transporter capri 3 :mrgreen: zakupiliśmy go kiedyś tylko dla niego, więc proszę mi tu bez takich bo on się spokojnie w nim mieści
Tylko tragarz potrzebny żeby go dźwignąć

niestety cyrku z wózkiem tesco nikt nie filmował (albo na szczęście) jechaliśmy tak a on wył, wył i wył, więc wszyscy wkoło się patrzyli :mrgreen:
Ostatnio edytowano Czw lis 03, 2011 19:34 przez Magija, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 03, 2011 19:10 Re: Aniołki Duszka ;)

Czuję niepowetowaną stratę, że tego nie widziałam i nie zobaczę. :lol:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 04, 2011 18:52 Re: Aniołki Duszka ;)

Magija pisze:Cyryl ma swój własny transporter capri 3 :mrgreen: zakupiliśmy go kiedyś tylko dla niego, więc proszę mi tu bez takich bo on się spokojnie w nim mieści
Tylko tragarz potrzebny żeby go dźwignąć

niestety cyrku z wózkiem tesco nikt nie filmował (albo na szczęście) jechaliśmy tak a on wył, wył i wył, więc wszyscy wkoło się patrzyli :mrgreen:

tak się uśmiałam, że już mi ciemny, jesienny wieczór nie straszny :mrgreen:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 04, 2011 19:59 Re: Aniołki Duszka ;)

A ja wczoraj widziałam Cyrylka - kochany kotuś :1luvu: I lubi pieczone kurczakowe udka :wink: :lol:
Dzięki Madziu za super jabłecznik i miłe spotkanie :)

Za to dziś po raz pierwszy od 3 tygodni mam weekend bez pracy :ok:
Nie muszę niczego liczyć, ustawiać, kasować, przyporządkowywać, wprowadzać, zmieniać, stukać, kląć, wściekać się ani denerwować, że nie wyjdzie.
Z tego szczęścia aż na pocztę zapomniałam iść, a awizo było do odebrania - musiałam sie wrócić.
Nic to, bo z tej radości mogłabym na tę pocztę i w podskokach biec :mrgreen:
Wracając obiecałam sobie, że w domu zrobię sobie pyszną kawkę, pomiziam chwilę koty, a potem wezmą książeczkę do łóżka i sobie odpłynę w dawne czasy.
Próbowałam... ale tak mnie ta radośc rozpiera, że nie umiem wyleżeć... :roll:
Wzięłam sie za pranie... :twisted:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 48 gości