Fiona - dziś adoptowałam sunię ON

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 25, 2011 17:11 Re: Fiona - dziś adoptowałam sunię ON

carmella, Fiona też czasami się załatwia w ogrodzie, jak długo nie wracam z pracy. Jak znam życie, dzisiaj nie zechce. Zresztą ona od rana nawet nie zgodziła się wyjść do ogrodu, po porannym spacerze wróciła ze mną do domu i na krok nie da się wygonić :lol:

Feebee, właśnie w świąteczny weekend daję jej nowy makaron, bo zapomniałam z zooplusa na czas grau zamówić. I to chyba po tym, bo poza nim to Fionka dostaje gotowane, świeżutkie mięcho.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon kwi 25, 2011 17:20 Re: Fiona - dziś adoptowałam sunię ON

To pewnie dlatego, że coś nowego dostała... Espumisan powinien przynieść ulgę i psicy i Tobie.
Po zjedzeniu trawy psy zwykle wymiotują, tak więc nie wystrasz się, jak Fiona puści pawika. :wink:

Ciekawie tu było na forum, doczytuję inne wątki. Nie wiem czy śmiać się czy płakać :lol:
Feebee
 

Post » Pon kwi 25, 2011 17:32 Re: Fiona - dziś adoptowałam sunię ON

śmiać
to zdrowsze

poza tym trzeba zrównoważyć Wielką Tragedię Narodową połączoną z darciem szat, jakie się na forum odbywa w pełnej celebracji :lol:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto kwi 26, 2011 8:47 Re: Fiona - dziś adoptowałam sunię ON

Gdzie 8O ide zobaczyc bo zaraz sie musze polozyc, zaziebionam na wiosne :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro kwi 27, 2011 0:45 Re: Fiona - dziś adoptowałam sunię ON

Mijają trzy miesiące, dokładnie trzy miesiące, odkąd Fiona z nami zamieszkała. Wyładniała.

Kiedy czasami patrzę na nią, gdy leży sobie w pozycji lwicy, wywołuje we mnie zachwyt i wzruszenie. Zachwyt, bo jest taka piękna, niemal majestatyczna, dostojna. Wzruszenie, bo patrzy na mnie swoimi czarnymi, niedowidzącymi oczami, jakby w oczekiwaniu, co ją spotka. Mam wrażenie, że ona ciągle spodziewa się jakiejś krzywdy z mojej ręki. Nie, nie robi żadnych uników, nie widać w jej zachowaniu, że się boi. Ale jest jakaś pokorna, zbyt pokorna. A może to tylko efekt mojego przyzwyczajenia, że takiej pokory od kotów nie ma się co spodziewać?

To wielkie zwierzę świadome na pewno swojej siły, wydaje się być całkiem bezradne i bezbronne, gdy kładzie się pod moimi nogami i zasypia głęboko pod kominkiem. Gdy grzecznie czeka na miseczkę z jedzeniem, gdy siada po powrocie ze spaceru i domaga się psiego ciasteczka.

Jak mogłam żyć dotychczas bez Fionki?
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro kwi 27, 2011 6:43 Re: Fiona - dziś adoptowałam sunię ON

:balony: :balony: :balony:

Wielu jeszcze miesięcznic, rocznic !!!

A zdjęcia gdzie ? 8)
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Śro kwi 27, 2011 7:11 Re: Fiona - dziś adoptowałam sunię ON

Femka pisze:Jak mogłam żyć dotychczas bez Fionki?


Lubię Cię Femko! :D
Za te słowa również.

No i jesteś też psiarą. O!
Feebee
 

Post » Śro kwi 27, 2011 10:57 Re: Fiona - dziś adoptowałam sunię ON

jestem psią kociarą :D

jeśli chodzi o fotki, to momęcik bardzo proszę.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro kwi 27, 2011 14:46 Re: Fiona - dziś adoptowałam sunię ON

wiadomości z frontu: koty żrą trawę na potęgę. Femcia przed sekundą puściła malowniczego, zieloniutkiego pawia. Całe szczęście, że na płytki, a nie znów na dywan.

Jeśli kupujecie dla psów psi makaron, to spieszę donieść, że grau w zooplusie jest zdecydowanie droższe, jeśli porównać kwoty za 5 kg z makaronem jakiejś popularnej marki, np. Hilton. Ale jak się zacznie po 3 miesiącach dawania grau podawać Hiltona, to ta różnica topnieje bardzo znacznie. Grau pod wpływem wody mięknie, ale też rośnie, Hiltona muszę nasypać dużo więcej, bo tylko mięknie. I jest drobniutki.

Fiona chodzi w obroży Bayer'a na pchły i kleszcze. Zobaczymy.

A teraz foty, zrobione dzisiaj w leniwe, słoneczne południe:

ObrazekObrazekObrazek

ObrazekObrazekObrazek

Obrazek
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro kwi 27, 2011 15:25 Re: Fiona - dziś adoptowałam sunię ON

Zdjecia sa :1luvu: Piekne :D
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87971
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro kwi 27, 2011 18:38 Re: Fiona - dziś adoptowałam sunię ON

Foty :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Cała ekipa rewelacyjna. Psica cudna !
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Śro kwi 27, 2011 19:14 Re: Fiona - dziś adoptowałam sunię ON

ech, ale ty masz tam raj na ziemi, Fiona tez i kociaste jak widac przywykly do rajskich rozkoszy natury 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Czw kwi 28, 2011 9:00 Re: Fiona - dziś adoptowałam sunię ON

całkiem dobrze tym kotą :lol:
a i pies ich pilnuje :wink:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Czw kwi 28, 2011 9:24 Re: Fiona - dziś adoptowałam sunię ON

Albo one psa :wink:

Fajne fotki :)

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 28, 2011 12:09 Re: Fiona - dziś adoptowałam sunię ON

Zazdroszczę Wam wspólnych leniwych chwil.
Ja mam orkę. :crying:

Super foty kocio-psie. :D
Feebee
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 101 gości