A może zrobić USG? Obraz przewodu pokarmowego byłby wyraźniejszy niż na rtg, powinno być widać, czy coś zalega, jeśli tak, to może da się określić co. Pamiętam, że moja MM miała kiedyś robione USG i był widoczny stan zapalny i, jeśli dobrze pamiętam, powiększenie jakiegoś węzła chłonnego.
Na wymioty u nas najlepiej sprawdza się cerenia.
Wielkie i mocne kciukasy za koteczkę
