Tak,Misia często w wannie siedzi jak któreś z nas jest w łazience.Pańcio miał w planie się wykąpać.I zostało tylko to ,że miał w planie.Owszem wykąpał się,ale z jakieś pół godziny po pomyśle wykąpania się.
A tak zaczytała się w tych czerwonych literach "express ilustrowany"
Dziękuję Kochana Cioteczko Izuś
A ta zieleń jest koło naszego bloku.Ogólnie tu w naszej okolicy jest pełno zieleni.Kiedyś w tej gazecie,co Myszka się zaczytała pisało ,że nasze osiedle ma najwięcej zieleni.I jak się tak przejdzie i popatrzy,to chyba coś w tym jest..
A ten kotek to jeden z tych kotków co koło naszego bloku sobie chodzą.Myślałam kiedyś że to jest kot,ale dzisiaj jak tak sobie z Myszką patrzyły na siebie to zobaczyłam że to koteńka jest.Jeszcze jest taki biało-czarny.I dzisiaj wypatrzyłam jeszcze małe maleństwo,na moje krzywe oko z jakieś pół roczku kocię ma.Je też wyceluję i zrobię fotkę,no i oczywiście wrzucę.
A Misia to cały czas w oknie siedzi i tylko woła co kawałek,żeby ją pieścić albo szczotkować akurat w oknie