Syberyjczykopodobny... jestem TORIL, napewno facet:))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 01, 2008 20:08

Bliźniaczki dziękują za życzenia i na tort zapraszają :torte: tylko się wszystkie kotki wyśpią :wink: bo moje już od 18. śpią, aż się boję nocnych igraszek :evil:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw maja 01, 2008 20:50

Gagat spał od 16 i właśnie został obudzony :twisted:
Zrobił przegląd misek i ... szuka miejsca, gdzie by sie położyć na reszte nocy :twisted:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw maja 01, 2008 20:54

Avian pisze:Gagat spał od 16 i właśnie został obudzony :twisted:
Zrobił przegląd misek i ... szuka miejsca, gdzie by sie położyć na reszte nocy :twisted:


oby na resztę nocy, a nie do zbytwczesnym ranem :twisted:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw maja 01, 2008 21:18

nie mogę się nadziwić jak Toril już się przyzwyczaił.chodzi wszędzie za mną, towarzyszy we wszystkich zajęciach i stale opowiada :wink: już zawsze pokuje dupcię na sofę by przy mnie siedzieć.
a dzisiaj chodził za moją Mama po całym mieszkaniu, nawet poszedł za nią do łazienki, potem połozył się przy nie z łepulkiem prawie na kolanach i kazał się miziać :lol: Mama była zachwycona, już od pierwszego spotkania z Torilem jest zauroczona tymi oczami 8O a ja się zastanawiałam, czemu Tata nie głaskał Torila :lol: :lol: dopiero od niedawna to robi:lol: :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw maja 01, 2008 21:30

:D

Bierka

 
Posty: 848
Od: Śro mar 28, 2007 19:59
Lokalizacja: Warszawa Rakowiec

Post » Czw maja 01, 2008 22:04

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO BLIźNIACZKI :torte: :torte:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw maja 01, 2008 22:09

czarna.wdowa pisze:WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO BLIźNIACZKI :torte: :torte:



dziękujemy ślicznie :P
Tosia i Pysia
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt maja 02, 2008 7:33

Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt maja 02, 2008 8:04

dzisiaj ja budziłam koty, a co :lol:
od 5 nie mogę spać, kręcę się po domu, a koty biegają za mną, haha, niech zobaczą jak to jest.
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt maja 02, 2008 8:06

tosiula pisze:dzisiaj ja budziłam koty, a co :lol:
od 5 nie mogę spać, kręcę się po domu, a koty biegają za mną, haha, niech zobaczą jak to jest.

Mnie się to jeszcze nie udało! :D :D
Zawsze są pierwsze! :twisted:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt maja 02, 2008 9:43

tosiula pisze:dzisiaj ja budziłam koty, a co :lol:
od 5 nie mogę spać, kręcę się po domu, a koty biegają za mną, haha, niech zobaczą jak to jest.



Biedne, biedne zwierząsia! :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt maja 02, 2008 9:45

tosiula pisze:dzisiaj ja budziłam koty, a co :lol:
od 5 nie mogę spać, kręcę się po domu, a koty biegają za mną, haha, niech zobaczą jak to jest.


Niedobra kobieta :D

Ja specjalnie cichutko w kąciku z laptopem usiadłam, żeby nie obudzić chłopaków :twisted:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt maja 02, 2008 13:24

Mrrrrrrrrrruuuuudobrrrrrrrrrrrrryyyyyyyyyyyyy :) Na jutlo zaprasamy na implezkem do nas :)
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 02, 2008 16:59

Budzenie śpiącego kota podlega pod TOZ :?

Simbo
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt maja 02, 2008 20:43

cokolwiek nie powiecie, obudzenie kotów o 5 rano było super :twisted: :twisted:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954 i 53 gości