MB&Ofelia pisze:I jak bastusia?
Dziś całkiem w miarę. Ale jest na przeciwzapalnym też. Jutro na 8:30 idziemy. Oby już nie wpadły w jej pysio już żadne zakazane chrupki.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MB&Ofelia pisze:I jak bastusia?
Bastet pisze:Gosiagosia pisze:Bastet pisze:czitka pisze:Się porobiło![]()
.
Kasiu, mam pytanie. Jeżeli sterylizacja była na Klinikach, to kto Bastusię operował? I rzecz jasna jeżeli to nie tajemnica. Poprawy samopoczucia dla Bastusi oczywiście życzymy ze wszystkich łapek i ogonków.
A nie lepiej zrobić to usg dzisiaj, przetrzymać tych 12 godzin i jednak...No tak, łatwo radzić.
No właśnie nie wiem... Inna wetka mi robiła wpis w książeczkę, a inna robiła zabieg...![]()
Nie dostałaś opisu sterylizacji ?
A. Dostałam taką kartkę luzem. Z zaleceniami itd zaraz zerknę. Może tam jest nazwisko..?
Bastet pisze:Czitka, jest pieczątka: Aleksandra Szpaczek. Coś Ci to mówi?
Gretta pisze::( Szkoda że weci nie pomyśleli o narkozie wziewnej.
megan72 pisze:Tak, Ornipural cuda działa w temacie wątroby. Warto zdobyć i podać, najlepiej w kroplówce podskórnej do bąbla, bo w zastrzyku sam piecze.
Czemu weci przy sterylce zostawili macicę?![]()
Ja sadziłam, że standardem jest usunięcie jajników i macicy; prawdę mówiąc, nawet nie zaznaczałabym tego. Mocno bym się zdziwiła odbierając wypis...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Sigrid, Silverblue i 13 gości