Pola i Zuzia po raz 20 ♥♥♥♥

[kuba.kaczor13]

dobra

[Sihaja]

Ojej....

A ty Dorotko głosowałaś już ?

No jasne
Dobrej nocy

[Ewa L.]

Ojej....

A ty Dorotko głosowałaś już ?

No jasne
Dobrej nocy

A tak - zaraz po mnie - zapomniałam.

[Ewa L.]

Witam wszystkich piątkowo!
U nas bezdeszczowo ale za to zimno się zrobiło.
Miałam dzisiaj plan zapakować panienki w transporterek i zataszczyć panienki do weta by je w końcu odrobaczyć ale chyba sobie daruję tą wycieczkę. Na dworze tylko 10*C i jest brrrrr.......

[MB&Ofelia]

No, piąteczek!
U nas dzisiaj trochę cieplej (niewiele, ale zawsze coś) i słoneczko wyszło. Tylko w pracy mam chłodno, jakoś się budynek wychłodził przez cały tydzień.

Jak tam Zuzia i Pola, śniadanko dostały? Wymiziane?

[Ewa L.]

Zuzia i Pola już po śniadanku a teraz odsypiają poranne harce ( gonitwy i nawalanki )

[Ewa L.]

Umyłam głowę i ciągle się zastanawiam iść czy nie iść z nimi do tego weta.
Odrobaczyć miałam je w kwietniu ale tak jakoś zeszło a to święta wielkanocne potem majówki, potem upały, potem deszcze i tak ciągle coś.
Kusi mnie ten nowy weterynarz tzn. nie tak do końca nowy bo już jakiś czas jest. Jak nasz doktorek był blisko to nie było problemu a teraz się przeniósł dość daleko z kiepskim dojazdem. Tu też w prawdzie kawałek ale znacznie bliżej niż tam.
Są też jeszcze dwie lecznice - jedna to pierwsza która powstała u nas na osiedlu i przyjmuje tam dr. Magda podobno spec od kotów z tego co czytałam na wątku weci polecani ale ja mam mieszane uczucia do niej bo leczyła moją sunię a później ją uśpiła. Nie twierdzę że Magda jest złym wetem ale źle mi się kojarzy.
Druga jest zaraz przy przystanku i wygląda na dość nowoczesną. Z zestawu usług jakie się wyświetlają na banerku to jest i USG i RTG i EKG i analizy więc spory zestaw badań oferują.
A ja chcę spróbować jeszcze jeden gabinet weterynaryjny. Poznać wetów, ich podejście do zwierząt, niech zrobią ogólny przegląd dziewczyną.
Na razie idę epek suszyć i jeszcze raz to wszystko przemyślę.

[mir.ka]

i co wymyśliłaś?

[Ewa L.]

i co wymyśliłaś?

Jak widać z czystą głową inaczej się myśli bo zdecydowałam się na wyprawę do weta.

[mir.ka]

i co wymyśliłaś?

Jak widać z czystą głową inaczej się myśli bo zdecydowałam się na wyprawę do weta.

[Ewa L.]

Na pierwszy ogień poszła Zuzia.
Oczywiście bała się bo to obce miejsce i zapachy nie te. Pani wetka młoda osoba tak + - 30 ci lat na karku wyłuskała Zuziaczka z transporterka. Zmierzyła temperaturę, osłuchała płucka i serduszko, wymiętoliła brzusia, obejrzała oczki ,uszki, gazdziołek i ząbki.Wszystko jest ok tylko w najbliższej przyszłości musimy pomyśleć o ząbkach. Jest ukruszony kiełek i rusza się jeden trzonowiec reszta w dobrym stanie nawet nie ma kamienia. Zuzia zestresowana ale została zważona - 3.3 kg i podano preparat na odrobaczenie w paście Flubenol.Pazurki też zostały obcięte.Koszt zabiegów - 15 zł.

[mir.ka]

a mnie po wyprawie do miasta nic się nie chce
wróciłam obładowana siatkami, wypiłam drugą kawkę i czytam miau

[Ewa L.]

Po przyjściu do domu wypuściłam Zuzię i chciałam zapakować Polę a ty niespodzianka - zaczęła na mnie prychać i syczeć. Gdy chciałam ją złapać przywaliła mi łapą z pazurem kalecząc dłoń.
Jednak bardzo ciekawił ją ten transporterek. Wąchała go na wszystkie strony ale nie chciała do niego wejść.

[mir.ka]

to ci Zuzinka schudła od wczoraj 10 dkg

[Ewa L.]

Też zrobiłam sobie kawkę.