Ciocia mi zrobiła psikusa. Było tak: wczoraj, jak ciocia przyjechała do mnie z Oleśnicy, gdzie pojechała rozwieszać ogłoszenia, zostawiłem tylko cioci ciepłą zupę i poszedłem na górę. Trochę focha miałem, chciałem pokazać, że kocurek ma swoje sprawy i w ogóle. Dzisiaj ciocia przyszła, czekałem już na głaskanie, a ciocia przywitała się z Florentynką, a do mnie przyszła dopiero chyba po trzech minutach chciała mi pokazać, jak się czuła wczoraj, jak miałem focha. Małego foszka przecież. Zaraz się głaskaliśmy, ale teraz wiem, jak to jest ciocia załamana. Noś
Nosiu kochany.Teraz Twoje miauwsparcie jest Cioci szczególnie potrzebne.Nie możesz miaupokazywać nawet małego foszka, tylko Ciocię mocno przytulaj i pocieszaj.Trzymaj też mocno wszystkie swoje łapki za to,aby Melusia cała i zdrowa szybko wróciła do Cioci.Ja też trzymam A dla Ciebie i Florentynki
Po prostu jestem chory tak, Ciociu MAU, Ciociu jolabuk5. Mam zapalenie pęcherza Nie mogłem zrobić siusiu i Duża rozmawiała z ciocią, no i pojechaliśmy z Dużą do Pana Doktora. Ten Pan Doktor przyjmuje też Pralcię od cioci. Dostałem zastrzyk, antybiotyk. Dlatego byłem taki nieswój, bo się źle czuję już wybaczyłem tę wizytę, chociaż w taksówce bardzo płakałem. Noś
No to już wszystko jest miauzrozumiałe.Miałeś prawo być nieswój Koteńku.Szybko zdrowiej Nosiu.Trzymam mocno ,żeby to zapalenie pęcherza prędziutko poszło sobie precz.
Nosiu.Jesteś bardzo miauwyrozumiałym Kocurkiem ,na pewno więc szybko wybaczysz Cioci i Dużej.One zrobiły to przecież dla Twojego dobra,żebyś szybko wyzdrowiał.Wybacz Im miauwspaniałomyślny i nie chowający urazy Nosiu.