Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 19, 2013 23:04 Re: Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

W miejscu najbardziej oddalonym rozlać walerianę?

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Wto lis 19, 2013 23:05 Re: Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

Ojej, tego wtulania w szyję zazdroszczę, to jest słodkie :1luvu:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 19, 2013 23:05 Re: Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

To właśnie moja ulubiona metoda. Niestety on jest jak wańka-wstańka :) Wybawisz, wybawisz, padnie na 5 minut i już się zrywa wrzeszcząc, że mało
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 19, 2013 23:07 Re: Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

:)
No tak, przytulone kociątko to jest to, nie sposób pogonić. 8)
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Wto lis 19, 2013 23:07 Re: Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

Jaaana, chcesz wpędzać w nałóg narkomanii nieletnie koteczki? 8O

Kasia, oj tak, to jest słodkie, układa mi się też w charakterze kołnierza na szyi :love:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 19, 2013 23:08 Re: Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

Gretta pisze::)
No tak, przytulone kociątko to jest to, nie sposób pogonić. 8)

Dlatego, jak pisałam, on żyje i dlatego nie mogę skorzystać z naręcza porad
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 19, 2013 23:09 Re: Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

casica pisze:Jaaana, chcesz wpędzać w nałóg narkomanii nieletnie koteczki? 8O

Kasia, oj tak, to jest słodkie, układa mi się też w charakterze kołnierza na szyi :love:

Tak!

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Wto lis 19, 2013 23:13 Re: Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

Z cicha pęk :o żeś się kamuflowała :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 19, 2013 23:31 Re: Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

Nigdy nie twierdzilam, że dobre zioło jest złe :mrgreen:

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Wto lis 19, 2013 23:34 Re: Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

Obrazek
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Śro lis 20, 2013 6:59 Re: Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

skaskaNH pisze:
Slonko_Łódź pisze:(...)Tylko nie pij za dużo wieczorem :wink:

A może własnie wręcz przeciwnie? :idea:
Takie wieczorne znieczulenie?
:mrgreen:


Tylko zasznurowanie w śpiworze wyklucza samodzielną wycieczkę do toalety- zatem albo ograniczamy płyny albo do kompletu ze śpiworem- pampersik :evil:


casica pisze:Jaaana, teraz można go bezkarnie pasać, przed kastracją, nie przytyje, jeść woła nieustannie, a jest jak przecinek. Jak rozumiecie Justyn jest w siódmym niebie :twisted:


:ryk: O tak- w to wierzę :ryk: Justyn ma naturę kotopasa :ryk:
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 20, 2013 11:24 Re: Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

jaaana pisze:Nigdy nie twierdzilam, że dobre zioło jest złe :mrgreen:

Birfanka pisze:Obrazek

Może poprzez niewinne kocie forum dystrybucja będzie bezpieczniejsza? :idea:
Mamy już swojego człowieka nad morzem, we Francji, nic tylko zacząć produkcję a zamówienia szyfrować paskami Dżygita :)
Slonko_Łódź pisze:
casica pisze:Jaaana, teraz można go bezkarnie pasać, przed kastracją, nie przytyje, jeść woła nieustannie, a jest jak przecinek. Jak rozumiecie Justyn jest w siódmym niebie :twisted:


:ryk: O tak- w to wierzę :ryk: Justyn ma naturę kotopasa :ryk:

Wiedziałam :lol:
Justyn szczęśliwy jakniewiemco, pasa bezkarnie, mały przeszczęśliwy, jednym słowem wszyscy zadowoleni. Justyn ma kogo pasać, więc Druidowi odpuścił, uff.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 20, 2013 11:57 Re: Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

Ja bardzo przepraszam, ale na czym owo pasanie polega ? :roll:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro lis 20, 2013 12:40 Re: Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

:twisted:
- no zobacz jak on patrzy
- głodny jest
- może daj mu twarożek?
- a może dasz im puszeczkę?
- a poczęstowałaś go?
- te oczy!
- pokroiłem więcej, może damy im teraz, a wieczorem zrobi się świeże?
- ja to bym ci dał kochany, ale ona jest zła
- pamiętaj kto ci nie chciał dać
- no ale przecież to taka odrobinka
- ale on tylko wylizał miseczke/talerzyk/półmisek
itp., itd

Na tym polega pasanie :x Efekt? Druid wymaga gwałtownego odchudzania, bo co zrzuci 20 dkg to Justyn tak się wyluzuje, że koteczek zeszczuplał, że zaraz znowu dobija do zakazanej wagi :roll:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 20, 2013 13:03 Re: Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

DOBRE! :mrgreen:

To jak on teraz na ten urlop wyjedzie?
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: januszek i 63 gości