Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec...malusia

O jak rany, Baśka ...

A tak na marginesie - gdzie się podziała Eva?

Megana pisze:O jak rany, Baśka ...
A tak na marginesie - gdzie się podziała Eva?

Rozmawiałam z Ewą jakąś godzinkę temu..Żyje i ma jesiennego doła...boli ją kręgosłup...

Eva ma doła. Rozmawiałam z nią, żyje :ok:

ps. pisałyśmy Reniu razem

kamari pisze:Eva ma doła. Rozmawiałam z nią, żyje

ps. pisałyśmy Reniu razem

I oplotkowałyśmy z Ewą Twój bolący kręgosłup...Jak on się ma?

kocurzyca41 pisze:
Megana pisze:O jak rany, Baśka ...
A tak na marginesie - gdzie się podziała Eva?

Rozmawiałam z Ewą jakąś godzinkę temu..Żyje i ma jesiennego doła...boli ją kręgosłup...

Cieplutkie pozdrowienia dla Evy i kręgosłupa, ciepluteńkie

nie jest złamana, jest spuchnięta...nie wiedzą dlaczego a spuchnięta ma prawo boleć
dziękuję za wszystkie cieplutkie myśli :ok:

puszatek pisze:nie jest złamana, jest spuchnięta...nie wiedzą dlaczego a spuchnięta ma prawo boleć
dziękuję za wszystkie cieplutkie myśli

Oj pusiu podnosisz adrenalinę :mrgreen:

puszatek pisze:nie jest złamana, jest spuchnięta...nie wiedzą dlaczego a spuchnięta ma prawo boleć
dziękuję za wszystkie cieplutkie myśli

Basiu jak dobrzw,że nie złamana
Szkoda ,że ból dokucza

Basiu, a badania krwi sobie robiłaś, poziom cukru. To też chyba nie jest normalne, że spuchła, może jakieś okłady :ok:

puszatek pisze:nie jest złamana, jest spuchnięta...nie wiedzą dlaczego a spuchnięta ma prawo boleć
dziękuję za wszystkie cieplutkie myśli

Basia przy reumatoidalnym zapaleniu stawów sa czesto wielkie opuchlizny.Ja sie przewracałam ,nie mogłam stac-leciało mi kolano...w prawym,a kostka w lewym girku...

a co to za diabeł :?:

reumatoidalne coś tam coś tam...jak to sprawdzić :?:

Lekarz musi dać ci skierowanie do reumatologa...

a w poradni osteoporozy to nie ma reumatologa :?:

co to znowu za czort :?:

nie mam czasu i zdrowia na chodzenie do lekarzy :evil:

RZS bada sie z krwi, ale to jest test nie do końca pewny, jakiś tam czynnik u pewnego procenta ludzi nie wystepuje

na badanie krwi łącznie z badaniem cukru to pewnie się wybiorę..........niebawem
ale za to zrobili mi dziś badanie układu żył głębokich kończyny dolnej lewej i wyszło :ok:

Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec...malusia

Kto przegląda forum