Moje 2+1 , czyli FeLVkowe chłopaki i niedźwiedź gryźli

[Miraclle]

Wczorajszy Kubuś

Ok, jedno i daj mi spokój


Powiedziałem, jedno...

[saintpaulia]

To Dżulka w sprawie śniegu z Ghaną by się dogadała. Ta to mogłaby w iglo zamieszkać.

Kubusiu uśmiechnij się troszkę.

[Miraclle]

To Dżulka w sprawie śniegu z Ghaną by się dogadała. Ta to mogłaby w iglo zamieszkać.

Kubusiu uśmiechnij się troszkę.

Ciociu jestem uśmiechnięty po prostu mam takie pysio i ta moja duża ciągle za mną lata to takie denerwujące
Kubuś


Iglo dobry pomysł

[Kotina]

Witam Ciocie
Nie wiem jak Wy ale my jesteśmy zasypani, cały czas sypie. Mimo lekkiego mrozu jest bezwietrznie co sprawia, że spacery z psiną są przyjemne. Dżulka szaleje... wskakuje w zaspy, robi "skocznie", piruety. Istna głupawka Do domu wraca cała biała
Od małego kochała śnieg

Widok z okna (niestety nie ma efektu mieszkam na parterze)

Bardzo ładny widok
nie czepiasz się tego parteru ?
Gdy śnieżek wszystko przysypie, to świat jakby mniej szary był
Nasze psy tez uwielbiają śnieg i szaleństwom nie ma końca
Tylko potem, po powrocie do domu to yorkowi trzeba "śniegulinki" (jak to nazywa moja córka) czyli przylepione grudki sniegu - z łapek opłukiwać. Fituś po powrocie ze spaceru od razu biegnie do łazienki, aby mu "śniegulinki " zlikwidować - taki spryciarz z niego

[Miraclle]

Bardzo ładny widok
nie czepiasz się tego parteru ?
Gdy śnieżek wszystko przysypie, to świat jakby mniej szary był
Nasze psy tez uwielbiają śnieg i szaleństwom nie ma końca
Tylko potem, po powrocie do domu to yorkowi trzeba "śniegulinki" (jak to nazywa moja córka) czyli przylepione grudki sniegu - z łapek opłukiwać. Fituś po powrocie ze spaceru od razu biegnie do łazienki, aby mu "śniegulinki " zlikwidować - taki spryciarz z niego

Mnie tam parter nie przeszkadza... Przynajmniej nie muszę włazić wysoko , a i futra mają lepsze widoki na okolicę
Dżulka ma jedynie "śniegulinki" jak jest mokry śnieg. Ten co napadał jest dość "suchy", lekki, puszysty i fajnie psince się lata
Zawsze odnoszę wrażenie, że z zimy chyba najbardziej cieszą się psy

[AnnAArczyK]

Nasz Żuczek też uwielbia śnieg, szaleje, cieszy się nim... i widoki są piękne, tylko jak pomyślę o tych psach przywiązanych do bud, to się zastanawiam, czy one też się cieszą z zimy...żal mi ich...

[Miraclle]

Nasz Żuczek też uwielbia śnieg, szaleje, cieszy się nim... i widoki są piękne, tylko jak pomyślę o tych psach przywiązanych do bud, to się zastanawiam, czy one też się cieszą z zimy...żal mi ich...

Psinki przy budach pewnie z mało czego się cieszą

[MonikaMroz]

Poczytałam trochę i sobie siądę a dziewczynki moje sikną w kątku

[Miraclle]

Poczytałam trochę i sobie siądę a dziewczynki moje sikną w kątku

Zapraszam i Witam ciepło
Sikajcie panienki do woli

[Miraclle]

Fotki zaczynam od Kubusia

W oczekiwaniu na obiad





Za Kubusiem w misce znajdują się żołądki drobiowe, którymi Kubuś poczęstował się samodzielnie
Oczywiście duża przechwyciła zdobycz

[MonikaMroz]

Ciociu my dużo sikamy bo jest nas dwie
I będziesz miała duzo sprzątania
Mili i Amy

[Miraclle]

Ciociu my dużo sikamy bo jest nas dwie
I będziesz miała duzo sprzątania
Mili i Amy

To nic, najwyżej podstawię kuwetę
Później wyślę moich chłopców do was, na pewno będą wami oczarowani Lubią panienki

[Miraclle]

Toffie

a ku ku


pacze, pacze i napaczeć się nie mogę

[Kotina]

Kubuś – zezul przepiękny
Toffi - śliczny burasek z białymi dłłłuuugimi wąsiskami - wypisz wymaluj moja Tinusia (tylko o wiele szczuplejszy

Gdy tak patrzę na te piękne wychuchane, zadbane kociska, w te ich ślepka nieziemskie, to nadziwić się nie mogę jak ludzie potrafią żyć w ogóle bez kotów ?????????

[solarie]

Gdy tak patrzę na te piękne wychuchane, zadbane kociska, w te ich ślepka nieziemskie, to nadziwić się nie mogę jak ludzie potrafią żyć w ogóle bez kotów ?????????

Też mnie to zawsze zastanawia - jakim cudem dalej utrzymują się te stereotypy, że koty śmierdzą, brudzą i są fałszywe. Ostatnio usłyszałam taką opinię od dziewczyny z mojego kierunku - ona nie lubi kotów, bo kiedyś miała jednego, ale sikał jej po wszystkim, gryzł i dawał do siebie zbliżyć. Nie chciała mi wierzyć, że mój kot ze mną śpi, w moim domu nie czuć kocich sików, bo kot zawsze udaje się do kuwety i mogę go głaskać kiedy chcę... Cóż, na siłę nikogo przekonywać nie będę.


Kubuś i Tofiś jak zawsze przystojni. Kubuś to bardzo mądry kot -w końcu pozwala sobie tyle zdjęć robić, to coś z tego musi mieć, żołądeczki to niska cena za takie zawodowe pozowanie. Jak tak patrzę na fotel, na którym lezy Tofiś to sobie myślę, że gdyby stał u mnie to już dawno sterczałoby z niego milion nitek - ma taki materiał, że Malaga by nie przepuścił.