Broszka & Company cz.3

[czarno-czarni]

KOGUT

[jasia0245]

Kogut sąsiadowy i do zdjęcia nie pozował, tak wskakuje na płoty i pieje np tuż pod oknami skoro świt
dagmara-olga z TZtem podziwiali jego wdzięki, ale na ich fotkach wyszedł bardzo niewyraźnie więc wstawiłam swoją
Jest naprawdę piękny, wielki, dorodny i baaardzo wkurzający darciem dzioba cały dzień

natomiast seniorce nawet do twarzy w nowym rękawkowym kubraczu

Jasiu, to Broszka tuż po operacji przepony - Inka jest biało-bura

Broszka tyle tych kotków masz, że mnie się mylą - która jest którą. Wolno żyjące też masz. Więc jak widzisz ja ich nie odróżniam.

[felin]

Kogut sąsiadowy i do zdjęcia nie pozował, tak wskakuje na płoty i pieje np tuż pod oknami skoro świt
dagmara-olga z TZtem podziwiali jego wdzięki, ale na ich fotkach wyszedł bardzo niewyraźnie więc wstawiłam swoją
Jest naprawdę piękny, wielki, dorodny i baaardzo wkurzający darciem dzioba cały dzień

Ciesz się, że to nie pieprzona perliczka - te to dopiero pilują; jakby im ktoś stanąl na szyi

[morelowa]

Mmm.. a ja to bym chciała słyszeć rano koguta.. Dużo ptaków się pałęta i wrzeszczy,ale kogut to kogut. A jakby jeszcze żuraw...

[Broszka]

Kogut sąsiadowy i do zdjęcia nie pozował, tak wskakuje na płoty i pieje np tuż pod oknami skoro świt
dagmara-olga z TZtem podziwiali jego wdzięki, ale na ich fotkach wyszedł bardzo niewyraźnie więc wstawiłam swoją
Jest naprawdę piękny, wielki, dorodny i baaardzo wkurzający darciem dzioba cały dzień

Ciesz się, że to nie pieprzona perliczka - te to dopiero pilują; jakby im ktoś stanąl na szyi

Nie wiem jak piluje perliczka, szczególnie pieprzona
Ale np kwoki takie dźwięki wydają, że czasem wszystkie włosy mi dęba stają że jakieś zwierze umiera w strasznych bólach i wybiegam na dwór ratować - a okazuje się że to tylko kwoka gada do pisklaków
Podobnie kuny - jak je słyszę to zawsze ciarki mi biegają wzdłuż kręgosłupa

Mmm.. a ja to bym chciała słyszeć rano koguta.. Dużo ptaków się pałęta i wrzeszczy,ale kogut to kogut. A jakby jeszcze żuraw...

Uwierz że nie chciałabyś słyszeć drącego się tuż pod oknem koguta od 4-5 przez kilka godzin

Wczoraj odszypułkowałam wiadro jagód czarnego bzu i dziś tak mnie bolą palce i plecy że zaraz chyba łyknę jakiś proch Ale parę litrów soku już gotowe, dzisiaj zlewam do słoików

Otworzyłam wczoraj pierwszą sianokiszonkę dla koni, nawet wyszła dość fajna i zjadliwa, wielka szkoda że tyle beli się zepsuło podziurawione przez gradobicie...
Ale pół roku konie jedzą siano i zapomniałam już jaka sianokiszonka jest ciężka znów kręgosłup będzie mi mocno dokuczał

[Revontulet]

Nie zazdroszczę wrzeszczącego koguta- chociaż rzeczywiscie jest przepiękny
Ale kogut lepszy od kosiarki Dlaczego zawsze muszą kosić trawę o 7.00? W sobotę? Pod samymi oknami (mieszkam na parterze)? Potem robią sobie przerwę i jak już jest jakaś cywilizowana godzina to idą kosić trawniki wzdłuż ulic, tam gdzie nikomu nie przeszkadzają

[Broszka]

Nie zazdroszczę wrzeszczącego koguta- chociaż rzeczywiscie jest przepiękny
Ale kogut lepszy od kosiarki Dlaczego zawsze muszą kosić trawę o 7.00? W sobotę? Pod samymi oknami (mieszkam na parterze)? Potem robią sobie przerwę i jak już jest jakaś cywilizowana godzina to idą kosić trawniki wzdłuż ulic, tam gdzie nikomu nie przeszkadzają

Ale kosiarką lepiej kosić jak rosa opadnie
Ja bym na Twoim miejscu grzecznie poprosiła żeby o takiej nieludzkiej porze kosili tam gdzie to nikomu nie przeszkadza. A jak prośby nie pomogą to napisałabym grzeczne pismo do ich szefa bo jak domyślam się chodzi o firmę utrzymującą zieleń?
Gdyby nie pomogło - przestałabym być grzeczna


Niestety musiałam dzisiaj Ince założyć kołnierz
Obtarcia się ślimaczą bo wciąż je rozlizuje.
Ale z kloszem jest dramat
Myślę intensywnie nad uszyciem jakiś pantalonów - może jak przykryję łapki aż do kostek to pozwoli na zagojenie się tych ran

[jasia0245]

Chyba masz rację, przydały by się jej pantalony. Nie będzie miała tam dojścia z jęzorkiem i ranka szybko się zagoi.

[zutor]

Broszko, zobacz tu, na wykopaliska: viewtopic.php?f=1&t=55991&p=2057658&hilit=ko%C5%82nierz+z+materia%C5%82u#p2057658
pamiętałam że ktoś mówił o takim kołnierzu że super się sprawdza, może i u seniorki się sprawdzi? a na pewno nie będzie aż tak podrażniać jak plastikowy.

[jasia0245]

Broszko, zobacz tu, na wykopaliska: viewtopic.php?f=1&t=55991&p=2057658&hilit=ko%C5%82nierz+z+materia%C5%82u#p2057658
pamiętałam że ktoś mówił o takim kołnierzu że super się sprawdza, może i u seniorki się sprawdzi? a na pewno nie będzie aż tak podrażniać jak plastikowy.

Kołnierz trzeba przyznać, że bardzo dobry ale chyba pantalony byłyby lepsze. Decyduj Broszka .

[Broszka]

Z linka podanego przez zutor:

Taka zdolna nie jestem żeby taki kołnierz uszyć
Ale pantalony już na Ince
Wprawdzie straszna prowizorka i fastryga, ale nie wiedziałam czy będą pasować i czy zdadzą egzamin - najwyżej jutro je poprawię mocniejszym szwem
Ale okazało się że muszę udać się do okulisty prędziutko - za nic nie mogłam nawlec nitki na igłę
Przewróciłam całą chałupę w poszukiwaniu takiego cusia do nawlekania, w końcu poleciałam do sąsiadki i ona mi nawlekła
Nie wtajemniczałam jej po co mi na gwałt igła z nitką, chociaż bardzo chciała wiedzieć

[morelowa]

Tam na dalszych zdjeciach jest taki kołnierz, który wygląda jak wycięty z grubej gąbki, takiej jakby tapicerskiej czy materacowej..
Zdjecie pantalonów będzie?

[Beasia]

Zdjecie pantalonów będzie?

też jestem ciekawa

[Broszka]

Ale nie ma co pokazywać - wycięłam większe dziury w kubraku i doszyłam długie nogawki
Jak na razie seniorka próbowała lizać rany ale zrezygnowala jak zrozumiała że nie ma dostępu Zobaczymy jak prowizoryczne pantalony będą wyglądać po nocy
Ale jaka jest szczęśliwa że pozbyła się klosza

[jasia0245]

Ale nie ma co pokazywać - wycięłam większe dziury w kubraku i doszyłam długie nogawki
Jak na razie seniorka próbowała lizać rany ale zrezygnowala jak zrozumiała że nie ma dostępu Zobaczymy jak prowizoryczne pantalony będą wyglądać po nocy
Ale jaka jest szczęśliwa że pozbyła się klosza

Klosz chyba dla niej bardziej uciążliwy.