Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MaryLux pisze:Ja nie chcę burz! Oglądajcie TV, to się dowiecie, dlaczego.
U mnie klima działa tak, że o 13 z groszami puszczono nas do domów, bo temperatura w pokoju zdążyła dojść do 29 stopni
MalgWroclaw pisze:W mojej pracy nie ma klimatyzacji (na szczęście, w Polsce nie zwykło się czyścić porządnie tego sprzętu!), wychodzi się dopiero, jak się skończy pracę. Ale nie narzekam.
Wczoraj cały dzień poprawiałam humor różnym ludziom, mówiąc: pomyśl, jak się czują w ten upał ciężko chorzy, leżący, w gipsach i innych stabilizatorach, chorzy na serce i tak dalej.
Fasolka jest optymistką, to ja też muszę.
Ale oczywiście wolałabym, żeby upał zelżał. Po wieczornej burzy jakoś zero reakcji. Burza przyszła akurat, jak wróciłam i otworzyłam balkon. Najpierw mocno wiało, więc koty się przeraziły, uciekły, Frania i Pralcia wyglądały zza węgła.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 1166 gości