Joszkowy Zwierzyniec (5+2+1) Zaprasza!!! :)

a dziś gospodarza nie ma ponad pół dnia. Ale potem się wybiorę doglądnąć zwierzyniec :ok:

witajcie słonecznie, pachnąco, wiosennie

Już jesteśmy! Ederlezi rzeczywiście dopatrzyła mojego zwierzyńca wczoraj :ok:

Czy u Was też pogoda się zepsuła? Niby dziś u Dinzoo ma być najcieplej, tak słyszałam w radiu. No czas powrzucać nowe foty w końcu!
Nelka tak spędziła pewien upał

A Oluś niby opalał kopytka

joszko89 pisze:Nelka tak spędziła pewien upał

A Oluś niby opalał kopytka

Słodziaczki :1luvu:

joszko89 pisze:Już jesteśmy! Ederlezi rzeczywiście dopatrzyła mojego zwierzyńca wczoraj Czy u Was też pogoda się zepsuła? Niby dziś u Dinzoo ma być najcieplej, tak słyszałam w radiu. No czas powrzucać nowe foty w końcu!
Nelka tak spędziła pewien upał

A Oluś niby opalał kopytka

powiedz kotkom, żeby tak nie szlałay bo sie zmęczą - rozbrykane strasznie :roll:

No ciągle zmęczone, wyobraźcie sobie. Ale w nocy buszują , to potem cały dzień śpią i mi tak czasem aż nudno... A dziwnie tak z 5 kotami i nuda, czyżby jeszcze mało ich? :ryk:

Gdzieś czytałam, że koty to stworzenia nocne w naturze, więc jak mają naturę na wyciągnięcie ręki, a raczej łapy, no to sobie w nocy buszują

Słodziaki

moje też wybierają ostatnio wczesnoranny tryb życia
a u mnie dziś faktycznie słonecznie, nie za gorąco, nawet jak byłam na cmentarzu to widzę mi się łapki i buzia opaliły i mam ślad po krótkim rękawku :ryk:

dinzoo pisze:moje też wybierają ostatnio wczesnoranny tryb życia
a u mnie dziś faktycznie słonecznie, nie za gorąco, nawet jak byłam na cmentarzu to widzę mi się łapki i buzia opaliły i mam ślad po krótkim rękawku

trzeba było koszulkę zdjąć byś nie miała śladu po koszulce :ryk: