Kefir+Morfeusz+Agatka i "coś tu śmierdzi"

[Gibutkowa]

To może Duza kupi wjenksze mjeszkanie? U nas jest mało mjejsca a my som we 4 - ja, Sibel, Frania i Leon (co to wcześniej był Ziutkiem ale Duży powiedział że bendzie Leon a Duży jest fajny bo sie z nami bawi to żeśmy sie zgodzili i staneło na tym że bedzie Leon). Bo baby to jednak ci przyznam że czasem potrafiom być nawet z sensem. Ale tylko niektóre baby.
Idem kimnąć w transporter, bo żem latał od 4 rano.
Mjetek

[czarno-czarni]

całkiem mamy spore normalnie. I wypasiony balkon. Stamtąd tera nadaję, bo se leżę na leżance.
Duża poczeka na swoją kolej.

[moś]

No ładnie, a my nie mamy balkonu plaskate
Ale duża ma ogrod

[Gibutkowa]

Kupta se drapak z butkom viewtopic.php?f=20&t=143567&p=9002969#p9002969
Na bjedne koty ze schrona.
Mjetek

[Figaro52]

jest nas czy. Kefir mówi "troje".
Duża nie może mieć czech kotuf. Ja babę lubię.
Baba nadal będzie szukać domu. Bo my nie bardzo możemy być w czy koty. Z różnych względów (to Kefir napisał, że takie mondre zdanie, to ja normalnie bym nie dał rady)
Ale baba może zostać u nas ile kce.
Jest fajna i fajnie gada. I można ją lać!
Baba Agata ma chyba chore dziąsła, tak Duża mówi, bo zaglądała. Pewnie niedługo w tygodniu do weta pojedzie.
A mówię Wam, ile on pożera a wciąż szczupłą, bo lata jak to baba Agata. Ja mniej jem i też chudnę ale mnie fałd wisi, somsiadka mnie obczaiła i pyta Dużą "czy to jakiś stan nowotworowy". Się nie zna. Dostojne kocury mają takie twory podbrzuszne.
Wasz Morf.

No pewno ,że dostojne koty to majom takie twory podbrzuszne, ale gupia ,że nie wiedziała. A u nas jak czasem adoptujom jakiegoś guwniarza to siem normalnie pytajom czy ja to ich matka. No mówię ci ludzie to głupki
Figaro

[czarno-czarni]

szłem se korytarzem kiedyś a listonosz pyta " a ona małe będzie miała?" jaka siara normalnie, co za ludzie.

[MalgWroclaw]

gupi listonosz

[moś]

szłem se korytarzem kiedyś a listonosz pyta " a ona małe będzie miała?" jaka siara normalnie, co za ludzie.

Tylko nie siara, prosze Nic z tym wspolnego nie mialam, listonosza nie znam

[Thorkatt]

szłem se korytarzem kiedyś a listonosz pyta " a ona małe będzie miała?" jaka siara normalnie, co za ludzie.

Tylko nie siara, prosze Nic z tym wspolnego nie mialam, listonosza nie znam

A listonosz baba, bo torbę nosi?
Albo kangur, bo ciągle z torbą?

[czarno-czarni]

viewtopic.php?f=20&t=143653
pierścionek z kocią głową dla wrokotów

[jej siostra]

dziękuję za wszystkie bazarki
jestem w szoku z powodu ilości gratisków, z najnowszym, czyli piłeczką Idzi rozbija się po mieszkaniu
a poczta przynosi mi coraz większe paczki do domu, , zamiast kazać odstać w kolejce

[Kicia.Yoda]

Chlopaki, to nie sa zadne tam twory podbrzuszne, tym bardziej zadne cycki tluszczowe ani inne cudactwa wymyslane przez Malpy, to sa faldy dobrobytu i nalezy je nosic godnie i byc dumnym, A co!

[Bazyliszkowa]

O właśnie, to jest fałda dobrobytu Też taką mam. Duża mówi czasem o mnie Pan Fałda.
Klakier

[Kociama]

Witajcie Ciorne Kociaste i Duża
Wy maxie fajną Agatkę a my małą srajdę taką małą jak mysza

Ciociu Bazyliszkowa jaka fałda dobrobytu?
toć to brzuszki głodowe som

Pozdrowienia z gorących gór przesyłają Wiejskie z Dużą

[czarno-czarni]

dzięki za odwiedziny. Wszystkim ciociom dziękuję - Morf też by podziękował, ale lata za Agatą.
a ja bym po cichu na taki bazarek chiński zaprosił:
viewtopic.php?f=20&t=143698

Kefir