shalom pisze:: Pozytywko jesteś nauczycielką?
broń cie panieboże!!!!
Rzekłabym, że wręcz przeciwnie
z całym szacunkiem dla nauczycieli 
Te kwiatki były dla profesorki od fortepianu mojej córki, która dziś grała recital dyplomowy. Dziś skończyła szkołę muzyczną (
została już tylko matura bo to jest ogólnokształcąca muzyczna, czyli 2 w 1) i uzyskała dyplom muzyka zawodowego

Patrzcie państwo - matury jeszcze nie ma, a już ma zawód
Wszystko poszło znakomicie, ulga przemożna, że już koniec, ale powiem wam, że myślałam, że zawału dostanę w ciągu tych 45 min - to jest taki stres - słuchać najważniejszego występu dziecka - że nie na moje neurozy
Niby byłam spokojna, ale jak weszłam do sali koncertowej, to mi przed oczami stanęła pierwsza audycja Oli i zaczęły mi się oczy pocić.
A potem zamiast robić się coraz spokojniejsza, coraz bardziej zaczynałam świrować.
A na koniec, jak dziecko zaczęło wymiatać tym Rachmaninowem, Chopinem i Debussym, to już mnie jakiaś taka drżączka opadła, że bałam się, że pogotowie będą musieli wezwać i obciachu dziecku narobię
Nie mogłam strzelić bani przed, to nadrabiam teraz. Jak zobaczycie dużo literówek, błędów ort. oraz styl. to poradźcie mi żebym zamknęła kompa

co do ściany - wreszcie będzie czas, żeby dokończyć obrazek; u mnie natomiast syneczek narysował demonicznego kota - zamieszczę zdjątko, jak przetrzeźwieję
