Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 17, 2011 22:29 Re: Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

Duszek686 pisze:O mamuniu, a Wy dalej o żarciu... 8O
Już tu nie wchodzę...
Zwłaszcza głodna :twisted: :lol:

To nie ja, to ona :oops:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 17, 2011 22:31 Re: Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

casica pisze:
Duszek686 pisze:O mamuniu, a Wy dalej o żarciu... 8O
Już tu nie wchodzę...
Zwłaszcza głodna :twisted: :lol:

To nie ja, to ona :oops:

:ryk:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 17, 2011 22:44 Re: Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

To ja idę spać :)
i niestety nie głodna wcale :roll: :twisted:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 18, 2011 9:00 Re: Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

casica pisze:
gosiaa pisze:Borówki też uwielbiam, jedyne co robię w słoiczki na zimę, bo proste to jak nie wiem :)
Tylko znaleźć borówki coraz trudniej, nawet na Bałuckim bardzo rzadko na jesieni są.

A jesienią to nie żurawiny raczej? Ja borówki kupowałam zawsze jakoś na poczatku lata.


Kasia, na pewno borówki, pomylić je z żurawiną nie sposób, i wygląd inny, i później smak.
Ale po tym co znalazłam w necie, wszystko by się zgadzało :)

"Owocując dwa razy w roku, pierwszy zbiór daje nam na początku sierpnia, a drugi, podstawowy, pod koniec września. Drugi zbiór trwać może do połowy października"

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 18, 2011 10:58 Re: Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

Aaaa widzisz :) Bo ja wielkieborówkosmażenie kojarzę właśnie jakoś z latem.
A zurawiny z bardzo późną jesienią.

A jak robisz borówki?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 18, 2011 11:05 Re: Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

Nie powiem Ci ilości co i jak, bo nie pamiętam, mam zapisane w domu, ale wygląda to tak: borówki zalewam wrzątkiem, sparzam, odlewam wodę, dosypuję cukier, smażę 15 minut, odstawiam do następnego dnia, następnego dnia smażę kolejne 15 minut, gorące do słoika, zakręcam i gotowe :)
Borówka ma tą przewagę nad żurawiną że nie jest taka cierpka :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 19, 2011 12:13 Re: Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

Casica pewnie borówek poszła szukać, bo się nie odzywa od wczoraj :mrgreen:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Śro kwi 20, 2011 10:22 Re: Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

Wczoraj miałam intensywny dzień :)
Pomijając koteńkę, która dojechała do nas z Torunia bo ma być w Łodzi intensywnie leczona i znaleźć najlepszy pod słońcem domek :)
Cały dzień, do późnych godzin trwała wymiana siatek na balkonach. Teraz balkony piekne i znowu bezpieczne (bo niestety poprzednia sieć zaczęła murszeć, trzeba było na szybko wymienić przed pełnią sezonu balkonowego).
TŻ Georginii napracował się okrutnie, ale efekt jest oszałamiający, dziękujemy :1luvu: :1luvu: :1luvu:

A dzisiaj, przed chwilą, dotarła do mnie przesyłka z gęsią wątrobą, więc zaraz jadę po zakupy i zaczynam przygotowania głównego świątecznego dania, mam nadzieję, że będzie ozdobą stołu. Relacja i przepis niedługo, w stosownym wątku.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 20, 2011 11:34 Re: Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

To zdjęcia kotów z nową siatką na balkonie mam nadzieję będą?

A na jak długo Ci ta siatka starczyła, że ją musiałaś już wymieniać?
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Śro kwi 20, 2011 13:36 Re: Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

Będą, jak się tym bezczelnym, rozbestwionym zwierzętom zechce wyjść na balkon :roll: Jak był problem z siecią, to się pchały, jak od wczoraj mogą używać, leżakować, zażywać kąpieli słonecznych, rozwalać się i wylegiwać - to nie, wywalają się na fotelach, kanapach, w moim łózku się kokoszą, a na balkonie mogę sobie sama :twisted:

Sieć na jednym balkonie była 3 sezony, na drugim 2. Czemu nie wytrzymała? Też się zastanawialiśmy. Wiesiek obstawia możliwość, że niestety sprzedający miał jakieś stare zapasy i prawdopodobnie była w niezauważalny sposób zmurszała.
Teraz jest z innego źródła, inna, grubsza, nówka sztuka nie śmigana i mamy nadzieję, że będzie długo służyć :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 20, 2011 15:22 Re: Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

Zamawiam zdjecie z siatka :kotek:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103050
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro kwi 20, 2011 15:47 Re: Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

casica pisze:Wczoraj miałam intensywny dzień :)
Pomijając koteńkę, która dojechała do nas z Torunia bo ma być w Łodzi intensywnie leczona i znaleźć najlepszy pod słońcem domek :)
Cały dzień, do późnych godzin trwała wymiana siatek na balkonach. Teraz balkony piekne i znowu bezpieczne (bo niestety poprzednia sieć zaczęła murszeć, trzeba było na szybko wymienić przed pełnią sezonu balkonowego).
TŻ Georginii napracował się okrutnie, ale efekt jest oszałamiający, dziękujemy :1luvu: :1luvu: :1luvu:

A dzisiaj, przed chwilą, dotarła do mnie przesyłka z gęsią wątrobą, więc zaraz jadę po zakupy i zaczynam przygotowania głównego świątecznego dania, mam nadzieję, że będzie ozdobą stołu. Relacja i przepis niedługo, w stosownym wątku.

Koniec o żarciu - proszę o kotach. I fotki siatki. Tzn. wzdęcia. 8)
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro kwi 20, 2011 17:08 Re: Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

Proszę bardzo balkon w nowej odsłonie
Obrazek
Balkon bez kotów, bo jak pisałam, moje nieroby maja w nosie wytężoną pracę wujka Wieśka i moją troskę o ich bezpieczeństwo. Banda niewdzięczników :twisted:
Drugi balkon też w nowej odsłonie, ale mimo wszelkich zabezpieczeń, nie wypuszczam na niego kotów bez nadzoru, mam opór bo tamten nad ruchliwą ulicą.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 20, 2011 17:15 Re: Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

Dzisiaj dla odmiany Ryszarda Salcesonia w roli modelki nr 1.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Aparat jednak przekłamuje bardzo, zwłaszcza w ostrym świetle. Futerko Rysi nie jest brązowe :evil:
Dzisiaj było wielkie przedświateczne sprzatanie, i już proszę bardzo zdążył się zebrać kurz, co niestety widać na zdjęciach :roll:

Ryszardzie znudziło się wywalanie na fotelu, przeniosła się.... na balkon? O nie, na poduchę od cioci zabers :)
Obrazek
Obrazek

A teraz konfiguracja uległa zmianie, Ryska dołączyła do dziewczynek,
Obrazek
a na fotelu wyleguje się kawaler, fotki nie ma bo kawaler za bardzo błyszczy :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 20, 2011 17:28 Re: Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

Salcesonia wybitnej urody :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:


A czy mozesz pokazac te siatke z bliska?? jakie ma oczka( chodzi mi o wielkość) i jaka grubosc?Moja tez domaga sie pomalu wymiany -mam z trixi
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103050
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Majestic-12 [Bot], puszatek, Silverblue i 22 gości