Powitać Wszystkich, ukłony Dziewczynom
To ja, Roland. Kocia morda, ale sie ostatnio porobiło. Słuchajcie. Mam jakieś małe coś tam gdzie wanne, nie wpuszczaja mnie tam, tylko co chwilę sami wchodzą i wychodzą. Hanke tylko wpuszczają. Ale jak pytałem, co tam jest, to mi powiedziała - "gówniarz jak gówniarz, nic dziwnego". I tyle - romowna, nie?

To żem se siadł pode drzwiami i zacząłem tego csia wołać. Sie w końcu dał zawołać. Powiedział, że mu Miszka na imie i chciał, żeby mu bajkę opowiedzieć

Przeca ja bajek nie znam

Ale co mi tam, czasu troche miałem, to wymyśliłem coś na prędce. Ten coś chyba potem poszedł spac, bo sie już nie odzywał, a duzi poszli tam i potem woda sie lała, a mnie nie puścili

Rano, jak sie obudziłem to Miszka wołał mama i mama. Powiedziałem mu, że jak zaćwierka takie coś, to Duża wstanie i mu da jeśc. Chyba sie uspokoił i chciał znowu bajkę, to opowiedziałem. Potem wstała Duża i poszła tam - udało mi się smyknąć jej między nogami ale mnie zaraz wywaliła za drzwi

Zdążyłem tylko zobaczyć, że Miszka jest jak ja, tylko dużo mniejszy

No nic, potem znowu chciał bajkę, to mu opowiedziałem. A potem chciał, żeby mu cos zaśpiewać żebym sie z nim bawił

Bawić się, to nie było jak, ale pospiewałem mu trochę, tylko Duża miauczała, żebym się zamknął

Ta to kurcze nic nie rozumie

Miszka mówił trochę ska jest, ale wiele z tego nie zrozumiałem. Mówił tylko, że mu coś w brzuchu jeździ i mu takie niedobre dali do jedzenia. I co chwile o kupie opowiada

To mu powiedziałem, że go do takiego w białym pewnie wzieli i że jeszcze tam pojedzie. Zadowolony to chyba nie był, ale uważam, że trzeba uprzedzać o takich rzeczach
Hehehe, a najlepsze wiecie co? Miszka mówił, że ma Rudą Ciocię z cyckami

Zapytałem Hanke o co chodzi, to sie obraziła

A ja chyba już wiem, co jest, bo jak na nią mówię "kocia matka" to sie wkurza
Generalnie ciekaw jestem, jak sie to wszystko skończy. Później jeszcze co napisze, bo na razie obiecałem mu bajke.
Pozdrawiam i causy dla dziewczyn
Rolek