Jej Futrzastosc Chanelle, Mimil, Mikeline i nowy Minibus

Oj, na fotce widzę, że biedne to łapiątko

Oby nie zechciał rozlizywać, bo może narobić dziadostwa

Nie ma opatrunku, ale pewnie i tak by go zdarl

Nie wychodzi do ogrodu. Teraz spi sobie synus, pewnie po tych zastrzykach. Izobetadyny jeszcze nie zlizal, wieczorem mu na nowo zdezynfekuje lapulke. No zal mi go strasznie, jest taki kochany, wetce pozwolil na wszystko, tylko sobie troszke poplakal. A na dodatek najlepiej reaguje na mlodego, obserwuje go i juz nie prycha, ze spokojem.

A tutaj też dokocenie

gratulujemy :201461

Biedny Dex, jak patrze na te łapeczkę biedniutką to samą mnie boli

Oby szybko się zagoiła :ok:

annette88 pisze:A tutaj też dokocenie gratulujemy

Biedny Dex, jak patrze na te łapeczkę biedniutką to samą mnie boli Oby szybko się zagoiła

No właśnie to samo mi się dzieje. Bidulek kochany

Pospal sobie, podjadl, pomarudzil i przyszedl poprosic o glaski. Antybiotyk i przeciwbolowe lekarstwo jeszcze przez cztery dni. Widze, ze go juz t nie boli, juz lepiej sie czuje.
Anetko, jest cos o czym nie wiem odnosnie dokocenia?
Dziewczyny, ja tez bym wolala, zeby to moj pazur mi schodzil :roll:

Mamy juz pare propozycji imion dla mlodego: Dyson (bo wpieprza jak odkurzacz); Thalys (bo szybki jak TGV), Speedy, Stevie, Niels....

Chat pisze:Anetko, jest cos o czym nie wiem odnosnie dokocenia?

Mela ma siostrzyczkę :lol:

Gratulacje

O biedulinstwo

Niech sie szybko goi!

Przerabiałam to kiedyś z Karmelkiem. Za szybkie gojenie kciuki :ok:

Dzieki , cioteczki

Goi sie jak na psie. Nie rozlizal sobie i grzecznie lyka lekarstwa. Pazurek ledwo sie trzyma, pewnie niedlugo pokaze sie nowy.
Mlody Dyson zamiata :lol:

Wskakuje na krzeslo przy stole, chowa sie pod obrusem i rozdaje becki przechodzacej starszyznie :mrgreen:

no dran po prostu, ale dostarcza rozrywki :lol:

Pszyszłem wesprzeć w bulu

zabers I Ępatyczny

Dzieki, Zabersie, przyda sie Twoje wsparcie. Mlody nasikal w donice z drzewkiem szczescia :evil:

O rety, przepraszam Cię najmocniej, ale teraz to mało ja się nie posikałam :ryk:

Gówniarzyk, widzę, z tych walecznych się trafił.

Chat pisze:Dzieki , cioteczki Goi sie jak na psie. Nie rozlizal sobie i grzecznie lyka lekarstwa. Pazurek ledwo sie trzyma, pewnie niedlugo pokaze sie nowy.
Mlody Dyson zamiata Wskakuje na krzeslo przy stole, chowa sie pod obrusem i rozdaje becki przechodzacej starszyznie no dran po prostu, ale dostarcza rozrywki

Hahaha

Minibusy doświadczają tego, co niegdyś Chanelle ?

Waleczny mlody gniewny :evil:

tz mu powiedzial, ze go potraktuje serio jak zda na prawko :mrgreen:

no to dran sie msci :lol:

Anetko, krotka jest pamiec kota :lol:

Mimil sie dzis boksowal z mlodym. Panowie sie dogaduja na swoj sposob :lol:

Jej Futrzastosc Chanelle, Mimil, Mikeline i nowy Minibus

Kto przegląda forum