kalair pisze:Kasiulku, wszystko będzie dobrze!!!![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Oczywiście, że tak











Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kropkaXL pisze:Asia burzy sie wystraszyła?-a ja uwielbiam burze!!!!-mogłabym tak godzinami ogladać błyskawice!
Olcia,właśnie wczoraj wspominałyśmy to upalne lato i jej wyjazd-do dziś nie może sobie wybaczyć,że tyyyle kasy wydała,a w Polsce były klimaty identyczne!
Skąpstwa nienawidzę,a ona ma swoje zarobki(też jest protetykiem),oraz emeryturę i pensje męża(mąż jest emerytowanym oficerem i jeszcze dorabia jako psycholog)
Nigdy nie dołożyła nawet złotówki do karmy dla kotka Bidusia,którym opiekowałam sie w pracy,nigdy nie kupiła karmy dla ptaków,które karmie koło pracowni,nigdy nie kupiła karmy(ani nie przyniosła z domu resztek) dla bezpańskich,głodnych psów,które czasem sie tam błąkają.Nawet na lepszy krem dla siebie żałuje!
Oprócz tego w życiu nie przeczytała żadnej książki poza kilkoma Harlekinami,niczym ,poza żarciem i domem sie nie interesuje!
Nie mam o czym z nią rozmawiać,bo potrafi tylko o dzieciach i gotowaniu rozmawiać!-Jessss-dlaczego ja muszę sie z nią męczyć tyle lat?![]()
![]()
![]()
Jedną ma zaletę-jest bardzo uczciwa-nie zawachałabym sie jej oddać klucza od swojego mieskania,bo wiem,że nic by nie zgineło,niczego by nie ruszyła ze swojego miejsca!
Cameo pisze:Ja rozumiem Asię, bo sama boję się burz - z żywiołami nie ma żartów. Kiedy zaczyna grzmieć, to nie wychodzę z domu. Możecie uznać mnie za dziwaka, ale kiedyś burza "złapała mnie", kiedy szłam wieczorem do domu. Usłyszałam tylko straszny huk (chyba musiało w coś walnąć) i potworny błysk, byłam sama na ulicy, ale bardzo się przestraszyłam. Od tamtej pory boję się burz.
kropkaXL pisze:Asiu,one nie są w Moragu,lecz w Kretowinach,we wsi letniskowej.Moja siostra je karmi-mieszkają u niej pod tarasem,na razie są oswajane.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google Adsense [Bot] i 1381 gości