Plujnę i ja - TFU!!!
Wróciłyśmy. Pan doktor podziałał na mnie troszkę uspokajająco
Putita w badaniu klinicznym prezentuje się bardzo ładnie. Futerko lśniące, miękkie, elastyczna skóra, żadnych cech odwodnienia. Osłuchowo i palpacyjnie wszystko ok. Śluzówki ładne, różowe. Czekamy, kolejne badanie w piątek. Okazuje się, że o działaniu azodylu można zacząć mówić dopiero w drugim miesiącu stosowania.
Zawieszka to samo. Futerko ładne, wszystko inne też. Białe krwinki znowu niższe - tzn 4,8 jednak przeliczone frakcje (czy jak to się nazywa) są ok. Na mocz będziemy się zasadzać

Mała dostała convenię, w razie gdyby coś się tam kluło infekcyjnie, kontrola za 2 tygodnie.