Moja gromadka-Lola, Pimpuś, ślepaczki w domkach:), nowe małe

Morfeusz z dedykacją dla Anity :-)

i z pozdrowieniami

Ojej!!! Jaki piękny, jaki czarny! Dziękuję! :1luvu:

Witam gromadkę
świątecznie
i patriotycznie...

Obrazek

amyszka pisze:
A to się cieszę A ja zapakuję w zamian Karmelka

Ok. Jedna marchewka więcej czy mniej, co za różnica... :wink:

Ale zgodnie z sugestią Bazyliszkowej...

Bazyliszkowa pisze:Pod względem wagi to chyba niesprawiedliwa zamiana - Karmelek waży więcej niż Klementynka, proponuję dorzucić do Klementynki jeszcze jakiegoś malucha

...dorzucam Adasia! :mrgreen:

anita5 pisze:...dorzucam Adasia!

Amyszka, cieszysz się? :mrgreen:

Wczoraj byliśmy u moich rodziców wieczorem przedstawić Zośkę. Zaprezentowała swój cały urok, nawet pies rodziców był zainteresowany, choć nieco zazdrosny. Tata ubolewał dowcipnie :twisted:

: Widzisz, dziewczynę ci przyprowadzili, a ty bez jajek!
Zośka w domu nie bardzo chce jeść, co nas trochę martwi, ale jak ją moja mama karmiła, to jadła bardzo chętnie!
Powrocie psina była tak zmęczona, że zasnęła na boku, na kocyku w pokoju, i wyglądała tak biednie, tak mizernie, że aż mi się serce krajało... Spała w pokoju, grzecznie całą noc.
Dziś od rana siedzi Tomkowi na kolanach, co nie jest wygodne ani dla niej, ani dla niego, ale ona siedzi. Bo to ukochany pańcio jest.

Bazyliszkowa pisze:
anita5 pisze:...dorzucam Adasia!

Amyszka, cieszysz się?

Jak się nie będzie cieszyć, to Anita dorzuci jej jeszcze pół stada :twisted:

Bazyliszkowa pisze:
anita5 pisze:...dorzucam Adasia!

Amyszka, cieszysz się?

CoToMa pisze:
Bazyliszkowa pisze:
anita5 pisze:...dorzucam Adasia!

Amyszka, cieszysz się?

Jak się nie będzie cieszyć, to Anita dorzuci jej jeszcze pół stada

Cieszę się , cieszę -wszystkie koty Anity w zamian za jednego Karmela :wink:

http://www.youtube.com/watch?v=QO4ZjLVv484 Obrazek

a czemu Karmel burczał? I czemu nie dałaś mu iść dokąd chciał?

wszystkie moje koty przyszly ogladac Karmelka

MalaMi bardzo nie rozumiala co sie dzieje i lapka chciala zbadac dlaczego miauczy
siedzi teraz kolo klawiatury strapiona

o ja nie mogę, ale foch :lol:

moje tez się zbiegły do kompa!

anita5 pisze: Adaś w podbieraku, specjalnie dla cioci Mahob, z podziękowaniami...

Kochany Adasiek :1luvu:

To taki cudny kotek - gdzie ten domek dla niego? :roll:

Milusia w hamaczku

Milusia cudna

Zresztą wszystkie kotki urocze...

Zośka

A Zośka coś wyprzystojniała :!:

Ale ładna z niej psinka

Rozliczę się teraz z wpłat i bazarków za październik, bo już czas najwyższy!

Wpłaty:

75 zł - Capriccio (bazarek pucki69)
20 zł - Anna Szaszorowska (bazarek pucki69)
100 zł - Fraczki EwKo dla maluszków
57,40 zł - bazarki dagmary-olgi
46 zł - bazarki Yossariany
50 zł - mahob dla Adasia
50 zł - CoToMa (mój bazarek)
30 zł - dagmara-olga (mój bazarek)
20 zł - dagmara-olga (bazarek Magic)
26 zł - krakusik8 (bazarek dagmary-olgi_
50 zł - Liwia_ na tymczasy
30 zł - carmella dla Justynki

Razem: 554, 40 zł

Wydałam:

21 zł - krople tobradex dla Srebrnego
20 zł - wizyta Loli u weta
70 zł - kastracja Adasia
80 zł - wizyta u dra Gierka (kontrola Srebra i badanie krwi Lili)
70 zł - wizyta z Lili w klinice w Opolu
20 zł - krople tobrex dla Lili

Razem: 281 zł

Wpłata od Fraczków EwKo poszła na: 40 zł mixol, plus 28 zł convy, plus RC Babycat 18 zł, i reszta na żwirek drewniany dla maluszków.

Pozostałe 173,40 zł wydałam na karmę mokrą i suchą, szczególnie tą typu kitten.

Bardzo dziękuję za wsparcie, pomoc, bazarki, wpłaty, i w ogóle. To dla mnie wielka, wielka pomoc, szczególnie, że niektóre tymczasy chorują, potrzebują wizyt specjalistycznych i leków. O jedzonku nie wspomnę.
Dziękuję WAM bardzo! :1luvu:

dagmara-olga pisze:a czemu Karmel burczał? I czemu nie dałaś mu iść dokąd chciał?

Karmel burczy na nas bo pojawił się maluch -już miesiąc czasu jest ,a ten ma focha :evil:

Gonię od drzwi wyjściowych na klatkę schodową ,bo tam nie może wychodzić -a uparcie drapie i gryzie metalowe drzwi ,tapety i kable co tam przechodzą :strach:

Kiedyś wystarczyło że podeszłam a zwiewał stamtąd ,a teraz jak go gonię to nie słucha ,czasem nawet atakuje :strach:

Widziałyście że bałam się go pogłaskać ? Tak to teraz wygląda

Czasem jak się z nimi bawię i poświęcam mu dużo czasu to się zapomni i jest miły ,ale to szybko mija ...
Pracuję nad tym :wink:

TŻ zaczął zabierać go na papierosa -na ten korytarz -żeby tylko kotka zadowolić :wink:

Ja zabieram na strych ,ale przecież co dzień tam nie chodzę .Karmel jest wtedy wniebowzięty :1luvu:

mruczy ,tarza się ,robi fikołki i daje się głaskać :wink:

Wydra ruda :twisted:

Moja gromadka-Lola, Pimpuś, ślepaczki w domkach:), nowe małe

Kto przegląda forum