Pń/Luboń: Działkowa czarna armia - i zamykamy

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 11, 2013 12:19 Re: Pń/Luboń: Działkowa czarna armia

Może być głuchy, ale nie musi 8)
Również gdy ma oba oka niebieskie wcale nie musi być głuchy.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw kwi 11, 2013 12:25 Re: Pń/Luboń: Działkowa czarna armia

Obrazek Dzięęęki.
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Czw kwi 11, 2013 14:36 Re: Pń/Luboń: Działkowa czarna armia

:ok:

saggi

 
Posty: 745
Od: Nie wrz 13, 2009 11:55
Lokalizacja: Poznań - Reda

Post » Czw kwi 11, 2013 22:37 Re: Pń/Luboń: Działkowa czarna armia

Avian pisze:Wczoraj zapomniałam zabrać na działkę kluczy od altany i wchodziłam przez okno :lol:
Koty patrzyły na mnie jak na wariatkę


Jesteś pewna? Na moje oko raczej się ucieszyły, że w końcu nauczyłaś się wchodzić tak jak i one :D

Patrząc na zdjęcia i filmiki na youtube to koty u Ciebie mają jak w raju. :piwa:

Dużo musiałaś dogrzewać altanę tej zimy? Duży masz rachunek za prąd?
Obrazek

Jahodny

 
Posty: 30
Od: Pt lut 22, 2013 23:58

Post » Pt kwi 12, 2013 6:43 Re: Pń/Luboń: Działkowa czarna armia

Wbrew pozorom nie dogrzewałam w tym roku dużo - zima z mrozami była krótko.
2 lata temu, kiedy faktycznie kilka tygodni było poniżej -20 dogrzewałam non-stop, trochę się bałam rachunku i jakie było moje zaskoczenie, jak przyszło do zapłaty ... 30zł 8O Rozliczanie prądu na działkach rządzi się swoimi prawami - chociażby opłaty stałe rozkładają się na wszystkich, a to niemała część rachunku.

Dogrzewam głównie z myślą o Radku - on jest jednak zamknięty w nocy w klatce, więc nie ma za dużo możliwości rozgrzania się samodzielnie. Pozostała trójka śpi w kupie, jeden na drugim, więc nawzajem się grzeją :D
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt kwi 12, 2013 8:13 Re: Pń/Luboń: Działkowa czarna armia


Jak Ty je odróżniasz??? 8) Na oko dwa wypasione wielkie czarne kocury, siedzące vis-s-vis.
Dla mnie - nie do rozpoznania, jak odbicie w lustrze :oops: .
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pt kwi 12, 2013 8:40 Re: Pń/Luboń: Działkowa czarna armia

Oni sa zupełnie różni - Batonik (po prawej) ma okrągłe oczy i zawsze zdziwiony pychol małego głupola ;) Brzydal najczęściej stoi nad nim i próbuje go liznąć. Ma takie spojrzenie doświadczonego kocura po przejsciach. Baton się przelewa po drodze, nie idzie ;) Brzydal nie jest taki tłusty i nie jest tak wypastowany.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt kwi 12, 2013 8:58 Re: Pń/Luboń: Działkowa czarna armia

Na tym filmie Baton i Brzydal bawią się tak delikatnie i z wyczuciem, że muszę go puścić
jako film instruktażowy moim kotom. 8O

Yoko i Borys walą w siebie jak w bębny , a Borys wydziera się przy tym jakby go ze skóry obierali.
Znaczy on zwykle zaczyna a potem się wydziera :ratuj kto może. :lol:
No - walki są bezkrwawe, ale głośne i rubaszne.
Borys z kolei lubi z zaskoczenia skoczyć na śpiącą Yoko z rozpędu.
No chamstwo buraczane i tyle :mrgreen:

A tu proszę Brzydal i Baton i pokazowa lekcja : jak się bawić w koci-koci łapci.
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Pt kwi 12, 2013 10:26 Re: Pń/Luboń: Działkowa czarna armia

Jak się nauczę nowego telefoniku to wstawię filmik z zapasów Bercika i Marudy. Serce rośnie jak się patrzy co te futerkowce wyprawiają. A znają się dopiero trzy miesiące. :)
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Pt kwi 12, 2013 10:54 Re: Pń/Luboń: Działkowa czarna armia

Ja mam tez w domu duet zapaśników - na początku myślałam, ze duży Rudy udusi małego Grocha, ale zawsze zagryzanie było delikatne, nawet futro nie latało. Teraz są tej samej wielkości, dalej się "zapasują", nadal delikatnie, z liźnięciami po czółku po drodze ;)
Można godzinami patrzeć :lol:
http://www.gagatki.com/koty/rocmru01.jpg
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt kwi 12, 2013 11:48 Re: Pń/Luboń: Działkowa czarna armia

Cudnie to robią. Moi też, składają się jak piłka tenisowa -jeden w poprzek drugiego i turlają po pokoju. Odik paczy zniesmaczony -"...jak to możliwe, żeby KOTY takie breweryje wyczyniały, fe i tfu!" 8O
Avian?
A ten szynszyl, co na górze, to w ogóle mógłby użreć? Plaskaty przecież? :wink:
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Pt kwi 12, 2013 11:55 Re: Pń/Luboń: Działkowa czarna armia

Groch w morderczym szale uniesień cuuudny jest .
Może nie ugryzie , ale zatłamsi na śmieeeerć, na śmieeeerć. :mrgreen:

O tak , o :

Obrazek
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Pt kwi 12, 2013 12:39 Re: Pń/Luboń: Działkowa czarna armia

Sorry za OT - ale muszę - tzw. wyższa konieczność - muszę spróbować zawalczyć.
Tu zagląda dużo osób :
Najwyżej wywalicie na tzw. zbity pysk. :mrgreen:

Jest tak : dziewczyna z Warszawy opiekuje się kotami z tzw. Konesera.
Dziewczyna z tych co to mało mówi i pisze o tym co robi - a robi duuużo.
Trudno się jej więc przebić samej o pomoc, nie umie się rozbijać łokciami.
No więc ja Obrazek podchody robię... no wiecie jak jest.

Teraz jest szansa na DS dla tej kocicy, która się niestety właśnie teraz :evil: rozchorowała.
Nie można jej bez diagnozy oddać do DS - nie wiadomo co jej jest, kot uliczny bowiem.
Złapana i umieszczona w lecznicy.
Już zebraliśmy na wątku fajny grosz - ale kocica ma
zostać w lecznicy na dłużej , ma gorączkę i szmery w oskrzelach i płucach na razie na obserwacji jest.
Pierwszy dzień w lecznicy z badaniami wyszedł 80 zł, mamy uzbierane więcej nieco - no ale wiadomo
leczenie potrwa.
Wątek tej kocicy (inne koty mają osobny wątek) tutaj :
viewtopic.php?f=1&t=149099&start=90

I teraz : gdyby ktoś miał na zbyciu niewiele - 5 zł - to np. gdyby choć parę osób mogło - uzbiera się
na jeden dzień pobytu w lecznicy dodatkowo np. , a to już wiele.


Wiem, że każdemu ciężko więc zostawiam wiadomość na zasadzie: "a nuż ktoś coś może".
Obrazek Obrazek
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Śro kwi 17, 2013 16:27 Re: Pń/Luboń: Działkowa czarna armia

Przygotowania Radeckiego do debiutu wystawowego idą pełną para ;)
Wczoraj ostatnie doszczepienie wścieklizny, teraz tylko wypucowanie brudasa :lol:
A - i najważniejsze ! - udało mi się w ramach tych przygotowań odchudzić go o 1 kg 8O Waży teraz ok.8.

Na wczorajszym szczepieniu dał pokaz w gabinecie - sam wszedł z poczekalni do gabinetu ze śpiewem na ustach :lol: Pozwiedzał, wskoczył na stół do badań, pozwolił sobie na wycałowanie pani dr (a przy okazji w tym czasie dostał małego "komarka" w tyłek)
Potem nie mógł znieść, że siedzimy z panią dr i rozmawiamy, a on jest na podłodze - wskoczył na biurko i centralnie zaległ na dokumentach :twisted:
Co chwilę sie podnosił i baranki - w nos, w czoło, w co trafił :mrgreen:

Obrazek

Obrazek

Chciałam zabrać tez Silvę do obejrzenia przez wetkę - jak zdecydowałam tydzień temu o złapaniu koteczki, tak od tego czasu sie nie pojawiła :( Mam nadzieję, że wszystko ok, bo jakoś mi się nie podobała ostatnio ...

Przy okazji, ponieważ zaczął się sezon, jeden z panów działkowiczów doniósł, ze czasem dokarmia jakiegoś rudego na działce 8O Czyżby ten z obróżką z jesieni? Będę się rozglądać
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro kwi 17, 2013 17:28 Re: Pń/Luboń: Działkowa czarna armia

Piękny "czarnuch" :1luvu: .
Nie zapomnij dać mi znać o Waszym przyjeździe!!!!
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1406 gości