PUSIA, MIGOTKA ,HUGO oraz Emi zapraszają

Na pogodę wpływu nie mamy. Trzeba się cieszyć wolnym od pracy i ciepło ubierać. Na Biebrzy po japońsku: jako tako, ale wczoraj był moment, że zmokłam, jak nieboskie stworzenie, mimo wdzianka iście syberyjskiego. Ale za to, jak tu pięknie... Warto zmarznąć żeby patrzeć na takie widoki.
Pozdrawiam.

[quote="lilianaj"]Na pogodę wpływu nie mamy. Trzeba się cieszyć wolnym od pracy i ciepło ubierać. Na Biebrzy po japońsku: jako tako, ale wczoraj był moment, że zmokłam, jak nieboskie stworzenie, mimo wdzianka iście syberyjskiego. Ale za to, jak tu pięknie... Warto zmarznąć żeby patrzeć na takie widoki.
Pozdrawiam.[/quottak
Ja wypoczywam w domu, mialam jechać na termy ale nic mnie cieszy i nic mi się nie chce :cry:

niby nogi mniej bolą ale deprecha mnie dopada. Nie mogę się rozczulac nad sobą bo mam zwierzyniec za który jestem odpowiedzialna. Życzę wam słonecznej pogody. :1luvu:

Gosiagosia pisze:
lilianaj pisze:Na pogodę wpływu nie mamy. Trzeba się cieszyć wolnym od pracy i ciepło ubierać. Na Biebrzy po japońsku: jako tako, ale wczoraj był moment, że zmokłam, jak nieboskie stworzenie, mimo wdzianka iście syberyjskiego. Ale za to, jak tu pięknie... Warto zmarznąć żeby patrzeć na takie widoki.
Pozdrawiam.[/quottak
Ja wypoczywam w domu, mialam jechać na termy ale nic mnie cieszy i nic mi się nie chce niby nogi mniej bolą ale deprecha mnie dopada. Nie mogę się rozczulac nad sobą bo mam zwierzyniec za który jestem odpowiedzialna. Życzę wam słonecznej pogody.

u nas miało być słonecznie, a zaczęło juz kropić

U nas pogoda w miarę i skorzystaliśmy ze spacerku :wink:

Gosiagosia pisze:
lilianaj pisze:Na pogodę wpływu nie mamy. Trzeba się cieszyć wolnym od pracy i ciepło ubierać. Na Biebrzy po japońsku: jako tako, ale wczoraj był moment, że zmokłam, jak nieboskie stworzenie, mimo wdzianka iście syberyjskiego. Ale za to, jak tu pięknie... Warto zmarznąć żeby patrzeć na takie widoki.
Pozdrawiam.[/quottak
Ja wypoczywam w domu, mialam jechać na termy ale nic mnie cieszy i nic mi się nie chce niby nogi mniej bolą ale deprecha mnie dopada. Nie mogę się rozczulac nad sobą bo mam zwierzyniec za który jestem odpowiedzialna. Życzę wam słonecznej pogody.

jak Gosiu samopoczucie dzisiaj? smuteczki minęły?

mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
lilianaj pisze:Na pogodę wpływu nie mamy. Trzeba się cieszyć wolnym od pracy i ciepło ubierać. Na Biebrzy po japońsku: jako tako, ale wczoraj był moment, że zmokłam, jak nieboskie stworzenie, mimo wdzianka iście syberyjskiego. Ale za to, jak tu pięknie... Warto zmarznąć żeby patrzeć na takie widoki.
Pozdrawiam.[/quottak
Ja wypoczywam w domu, mialam jechać na termy ale nic mnie cieszy i nic mi się nie chce niby nogi mniej bolą ale deprecha mnie dopada. Nie mogę się rozczulac nad sobą bo mam zwierzyniec za który jestem odpowiedzialna. Życzę wam słonecznej pogody.

jak Gosiu samopoczucie dzisiaj? smuteczki minęły?

Smuteczki mijają i wracają. Nie umiem żyć na wolnych obrotach a już podskoczyć nie dam rady :mrgreen:

Niby nogi mniej bolą ale robię wszystko powoli. Dzień zaczynam od smarowania :placz:

czuję się na sto lat. :oops:

Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
lilianaj pisze:Na pogodę wpływu nie mamy. Trzeba się cieszyć wolnym od pracy i ciepło ubierać. Na Biebrzy po japońsku: jako tako, ale wczoraj był moment, że zmokłam, jak nieboskie stworzenie, mimo wdzianka iście syberyjskiego. Ale za to, jak tu pięknie... Warto zmarznąć żeby patrzeć na takie widoki.
Pozdrawiam.[/quottak
Ja wypoczywam w domu, mialam jechać na termy ale nic mnie cieszy i nic mi się nie chce niby nogi mniej bolą ale deprecha mnie dopada. Nie mogę się rozczulac nad sobą bo mam zwierzyniec za który jestem odpowiedzialna. Życzę wam słonecznej pogody.

jak Gosiu samopoczucie dzisiaj? smuteczki minęły?

Smuteczki mijają i wracają. Nie umiem żyć na wolnych obrotach a już podskoczyć nie dam rady
Niby nogi mniej bolą ale robię wszystko powoli. Dzień zaczynam od smarowania czuję się na sto lat.

to młódka z Ciebie

Ja na 99 i też zaczynam dzień od śniadanka i garści prochów a potem.....smarowanko :mrgreen:

Ewa L. pisze:Ja na 99 i też zaczynam dzień od śniadanka i garści prochów a potem.....smarowanko

Otwieramy klub "sprawnych inaczej" :ryk:

Gosiagosia pisze:
Ewa L. pisze:Ja na 99 i też zaczynam dzień od śniadanka i garści prochów a potem.....smarowanko

Otwieramy klub "sprawnych inaczej"

Ewa L. pisze:
Gosiagosia pisze:
Ewa L. pisze:Ja na 99 i też zaczynam dzień od śniadanka i garści prochów a potem.....smarowanko

Otwieramy klub "sprawnych inaczej"

Czekamy na chętnych :mrgreen:

Gosiagosia pisze:
Ewa L. pisze:
Gosiagosia pisze:
Ewa L. pisze:Ja na 99 i też zaczynam dzień od śniadanka i garści prochów a potem.....smarowanko

Otwieramy klub "sprawnych inaczej"

Czekamy na chętnych

a jakie są kryteria? :mrgreen:

mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
Ewa L. pisze:
Gosiagosia pisze:
Ewa L. pisze:Ja na 99 i też zaczynam dzień od śniadanka i garści prochów a potem.....smarowanko

Otwieramy klub "sprawnych inaczej"

Czekamy na chętnych

a jakie są kryteria?

Bolące nóżki, rączki i kręgosłupki oraz czucie się na ok 100 lat. :mrgreen:

mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
Ewa L. pisze:
Gosiagosia pisze:
Ewa L. pisze:Ja na 99 i też zaczynam dzień od śniadanka i garści prochów a potem.....smarowanko

Otwieramy klub "sprawnych inaczej"

Czekamy na chętnych

a jakie są kryteria?

Bolące nóżki, rączki i kręgosłupki oraz czucie się na ok 100 lat. :mrgreen:

czyli jak ktoś ma 120 lat to się kwalifikuje, nawet jak go nic nie boli? :mrgreen:

mir.ka pisze:
mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
Ewa L. pisze:
Gosiagosia pisze:
Otwieramy klub "sprawnych inaczej"

Czekamy na chętnych

a jakie są kryteria?

Bolące nóżki, rączki i kręgosłupki oraz czucie się na ok 100 lat.

czyli jak ktoś ma 120 lat to się kwalifikuje, nawet jak go nic nie boli?

nic nie boli bo nie żyje ?

PUSIA, MIGOTKA ,HUGO oraz Emi zapraszają

Kto przegląda forum