Zuzia i Pola po raz 23 ♥♥♥ !

[agusialublin]

A mnie dzisiaj Gumiś podlał
ta mała cholera nasikała na koc pod którym spałam

[mir.ka]

A mnie dzisiaj Gumiś podlał
ta mała cholera nasikała na koc pod którym spałam

a to Pysio go na to wczoraj namówił?

[agusialublin]

A mnie dzisiaj Gumiś podlał
ta mała cholera nasikała na koc pod którym spałam

a to Pysio go na to wczoraj namówił?

no właśnie nie wiem co te chłopaki moje knuły
chyba jeden drugiego podpuszczał

[mir.ka]

A mnie dzisiaj Gumiś podlał
ta mała cholera nasikała na koc pod którym spałam

a to Pysio go na to wczoraj namówił?

no właśnie nie wiem co te chłopaki moje knuły
chyba jeden drugiego podpuszczał

musisz przeprowadzic z nimi poważną rozmowe, że jak tak będą robić to przestaniesz je karmić o świcie

[agusialublin]

Ja już z nimi rozmawiałam, ja już ich prosiłam, ja błagałam
Pysion zaczął drzeć japę a Gumiś zadarł ogona i dupką się do mnie odkręcił pokazując co o tym myśli
I tak co rano punkt czwarta ( czy one mają zegarki wmontowane w te kocie móżdżki ) zaczyna się przedstawienie
I to tylko chłopaki takie wredne, dziewczyny są grzeczne i wiedzą że pańcia chciałaby pospać.

A Gumsia to nawet pochwaliłam u Basi Puszatkowej wczoraj na wątku że już grzeczny i nie sika a tu masz ci los

[Ewa L.]

Witam wszystkich niedzielnie!
I znów zapowiada się upalny dzionek choć teraz na dworze jest super - ciepło ale rześko i brak duchoty.
Dziś Polinda obudziła mnie wczesnym rankiem podgryzając moje nogi . Po śniadanku dostała takiego pędu w dupce że zaczęła latać jak oparzona więc o spaniu mogłam zapomnieć bo leżałam dokładnie na trasie biegów.

witaj Ewciu

to nowa kanapę masz ustawioną w niewłasciwym miejscu

Czyli że w łazience mam ją postawić ?

[Ewa L.]

A mnie dzisiaj Gumiś podlał
ta mała cholera nasikała na koc pod którym spałam

Pewnie tak żeby cię orzeźwić.

[Ewa L.]

A mnie dzisiaj Gumiś podlał
ta mała cholera nasikała na koc pod którym spałam

a to Pysio go na to wczoraj namówił?

Właśnie o tym sobie pomyślałam.

[Ewa L.]

Ja już z nimi rozmawiałam, ja już ich prosiłam, ja błagałam
Pysion zaczął drzeć japę a Gumiś zadarł ogona i dupką się do mnie odkręcił pokazując co o tym myśli
I tak co rano punkt czwarta ( czy one mają zegarki wmontowane w te kocie móżdżki ) zaczyna się przedstawienie
I to tylko chłopaki takie wredne, dziewczyny są grzeczne i wiedzą że pańcia chciałaby pospać.

A Gumsia to nawet pochwaliłam u Basi Puszatkowej wczoraj na wątku że już grzeczny i nie sika a tu masz ci los

Nie chwal dnia przed zachodem słońca.....

[mir.ka]

Witam wszystkich niedzielnie!
I znów zapowiada się upalny dzionek choć teraz na dworze jest super - ciepło ale rześko i brak duchoty.
Dziś Polinda obudziła mnie wczesnym rankiem podgryzając moje nogi . Po śniadanku dostała takiego pędu w dupce że zaczęła latać jak oparzona więc o spaniu mogłam zapomnieć bo leżałam dokładnie na trasie biegów.

witaj Ewciu

to nowa kanapę masz ustawioną w niewłasciwym miejscu

Czyli że w łazience mam ją postawić ?

jak Ci się zmieści

[mir.ka]

już wszystkie zadania wykonane na dzisiaj?

[Ewa L.]

już wszystkie zadania wykonane na dzisiaj?

Kanapa mi odpadła bo coś mierzą i nie mogą się zdecydować na którą ścianę postawić. Moja mama myśleć będzie.
Byłam u dziewczynek. Mile mnie zaskoczyły. Gdy otworzyłam drzwi przywitała mnie Fryga. Dała się pogłaskać i zaprowadziła mnie do kuchni. Umyłam miseczki, dałam papu i Fryga zrezygnowała - wolała przyjść się po miziać i wpakowała mi się na kolana. W tym czasie Mati pojawiła się aby coś przekąsić. Później zrobiły zmianę Mati przyszła się po miziać a Fryga poszła coś przekąsić.
Z czystymi kuwetkami , pełnymi miseczkami wy miziane czekają na mnie jutro.

[mir.ka]

a jeszcze sernik miałaś piec?
czy to będzie przy okazji kanapy?

[Ewa L.]

a jeszcze sernik miałaś piec?
czy to będzie przy okazji kanapy?

Raczej tak bo umówiłam się z Sylwią że jak będą wracać z Wrocławia to przyjedzie do mnie po jedzonko dla Mysi.

[Ewa L.]

Byłam też dzisiaj na cmentarzu odwiedzić Magiję ale coś mi się pomieszało i przez godz. łaziłam po cmentarzu i grobu nie znalazłam.