
A ja zastanawiam się co zrobić na obiad.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Spilett pisze:A wiesz właśnie że patrzyłam sobie tu: http://lekki-blog.blogspot.com/search/l ... 20makaronu
I miałabym na to ochotę, ale długo się to robi i nie mam za bardzo kiedy
kuba.kaczor13 pisze:Ale ja piszę o takiej lazanii - śmietniczku . Gotujesz garstkę klusek ,wkładasz do miseczki lub żaroodpornego cusia,
wybierasz z lodówki wszystko co się nadaje i nie nadaje wrzucasz na to ,sos z torebki i do piekarnika .
Rilla07 pisze:Spilett pisze:A wiesz właśnie że patrzyłam sobie tu: http://lekki-blog.blogspot.com/search/l ... 20makaronu
I miałabym na to ochotę, ale długo się to robi i nie mam za bardzo kiedy
Sam opis na początku tej lazanii sprawił, że poczułam się głodna![]()
Fajny przepis, no niestety z takimi makaronowymi cudami jest robota a potem... jedzonko znika w niewyjaśnionych okolicznościach
Spilett pisze:Piękność teraz śpi
A ja zastanawiam się co zrobić na obiad.
Spilett pisze:Dowody, że byłamZdjęcia niewyraźne bo futerka cały czas w ruchu, zwłaszcza Benio
Cały czas polował na stojące na stole ciasteczka
Z kolei Elishka, jak na damę przystało, ignorowała ludzkie jedzenie i była bardzo grzeczna
kuba.kaczor13 pisze:Ewcia jutro ugotuje mi michę grochówki .Takiej na wędzonej kości a gęstej że jak ostygnie to kroić ją można .Będzie na dwa dni
agusialublin pisze:Spilett pisze:Piękność teraz śpi
A ja zastanawiam się co zrobić na obiad.
a ja nasmazyłam naleśników na jutro
pojutrze zrobie żurek
a dalej nie mam pojęcia![]()
staram się tak planować na cały tydzień co gotować
agusialublin pisze:O kurcze, grochówki dawno nie robiłam![]()
oj to musze ugotować bo uwielbiam![]()
w tamtym tygodniu fasolka po bretońsku była
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 53 gości