WĄTEK ILUSTROWANY. Lolek.

alessandra pisze:ale śliczny

No. Błyszczący taki i oślizły :twisted:

mahob pisze:Rany... co jeszcze mogą przynieść do domu?

Nie mam pojęcia :lol:

Czasem gdy na nich patrzę, wydają mi się niezwykle subtelni w kontakcie z przyrodą:

A raptem okazuje się, że zarzynają bez litości wszystko co się rusza :roll:

Ja też zawsze Gagata za artystę o poetyckim usposobieniu miałam - wąchał kwiatki, spoglądał na ptaszki ... a on okazał się mordercą mrówek, pasikoników, chrabąszczy, ważek, a i przyjacielskim motylkiem nie pogardził :oops:

Dobrze, ze u mnie nie ma większych żyjątek (choć nornice wiele razy przynosił niewychodzącym kumplom

)

Co do Księciunia wątpliwości NIET :smokin:

Coś mu się takiego z twarzą robi już po kwadransie od przyjazdu, że trudno to nazwać. Zamyślenie sentymentalnego mordercy? No jakoś tak. Chłonie przyrodę każdym kłaczkiem, a wieczorami pada na pysk.
Zresztą spójrzcie na fotki w podpisie. Bez komentarza :twisted:

AYO pisze:Zresztą spójrzcie na fotki w podpisie. Bez komentarza

Zdecydowanie tak

Twoje Joasiu to takie dzieciaki z dobrego domu

Inteligentne i dobrze wychowane :kotek:

AYO pisze:Twoje Joasiu to takie dzieciaki z dobrego domu
Inteligentne i dobrze wychowane

Inteligentne to pewnie tak, ale z tym dobrym wychowaniem polemizowałabym :roll:

W porównaniu z kotami naszych znajomych są strasznie rozpuszczone, strasznie!
Prezentują wysoce roszczeniową postawę w stosunku do nas.
Nie jesteśmy "cudownymi rodzicami' z cytowanej wczoraj piosenki.
Jesteśmy kompletnie nieporadnymi rodzicami, którzy dawno pozwolili wleźć sobie na głowę i nie mają pojęcia jak to teraz odkręcić :lol:

Takie czasy

Macie dzieci z pokolenia "JA"

AYO pisze:Takie czasy
Macie dzieci z pokolenia "JA"

Najgorsze, że to zaraźliwe - Put się od roku przygląda i już dość sporo się nauczył :twisted:

Putek się zadomawia. Odbija sobie lata poniewierki, skoro widzi, że tak można

AYO pisze:Putek się zadomawia. Odbija sobie lata poniewierki, skoro widzi, że tak można

No pewnie tak

Miłego weekendu wszystkim :-)

Nie szczędźcie futrzanym dzieciom czułości w ten wolny czas :wink:

JoasiaS pisze:
AYO pisze:Putek się zadomawia. Odbija sobie lata poniewierki, skoro widzi, że tak można

No pewnie tak

Miłego weekendu wszystkim
Nie szczędźcie futrzanym dzieciom czułości w ten wolny czas

Tymoteusz [*]17.08.2019 r.

Po lekturze książki po prostu musiałam przyjść z wizytą
i coś czuję, że będę częstym gościem

Ale te zdjęcia z " Dnia Dziecka " wspaniałe. :201461

jasia.stargard2 pisze:Ale te zdjęcia z " Dnia Dziecka " wspaniałe.

Miło mi, że się podobają

magdalena99 pisze:Po lekturze książki po prostu musiałam przyjść z wizytą
i coś czuję, że będę częstym gościem

Zapraszam serdecznie!

A stałym bywalcom wątku muszę wyjaśnić, że książka o moich kotach znalazła ostatnio kilku nabywców

Ponieważ w drukarni zalega jeszcze kilkanaście zapomnianych egzemplarzy, a Powszechna Sterylizacja znalazła się w finansowych tarapatach, postanowiłam wystawić je do charytatywnej sprzedaży na Kocim Bazarku i tym sposobem wesprzeć akcję :ok:

Między innymi Magdalena zakupiła jeden egzemplarz, za co serdecznie dziękuję :1luvu:

Sprzedaż jest cały czas otwarta. Jeżeli ktoś chciałby kupić książkę i wspomóc PS, to serdecznie zapraszam:
viewtopic.php?f=20&t=180221 :ok:

WĄTEK ILUSTROWANY. Lolek.

Kto przegląda forum