Kotinowo - zapraszamy :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 07, 2014 17:46 Re: Kotinowo - zapraszamy :)

monmar pisze:Uwielbiam ją :1luvu:. Mimo że bardzo się cieszę, że Forest jest u nas to muszę powiedzieć, że Dziunia z Forestem bardzo by do siebie pasowali :lol:


Monmar :D może tak, ale z wygladu, bo Dziunia to młoda i żywiołowa kocica, a Forest stateczny kocurek ...
pozostałe koty z Kotinowa .... oj, różnie z nimi bywa ... to już wiekowe kociczki i mają swoje humorki i przyzwyczajenia :ryk:
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 07, 2014 17:47 Re: Kotinowo - zapraszamy :)

Caragh pisze:Fitusiu, co ja czytam :D Znowu będziesz goły i wesoły? ;)
Azirka :1luvu: :1luvu:


Na razie strzyżenie odroczone, czekamy na poprawę pogody ....
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 07, 2014 17:54 Re: Kotinowo - zapraszamy :)

anieli pisze:ja nie mogę tu zaglądać, no po prostu nie mogę :evil:
przez takie zdjęcia wielokotów, coraz częściej mam ochotę przygarnąć burasa do kolekcji :evil:
jak można mieć tyle kotów, chwalić się nimi i jeszcze wzmagać w innych chęć wzięcia kolejnego? :evil:
to się nie godzi :crying:


Ojtam, cichaj Waśćka :wink:
między kociarzami wszystko dot. kotów siem godzi :ryk: :ryk:
.... jestesmy emerytami :dance: :dance2:
a kto emerytowi zabroni :mrgreen: :mrgreen:

Witaj, Anieli - jak są dwa koty, to dla trzeciego zawsze miseczka i miejsce obok Dużej w łóżku się znajdzie :wink:
Buraski są bardzo mądre .... cały czas tęsknię za Tinusią :cry:
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 07, 2014 18:14 Re: Kotinowo - zapraszamy :)

Tinka, to była piękna Kotinka :1luvu:
Mój pierwszy kot był właśnie burasem :1luvu:
Od dziecka marzyłam o kocie, ale zawsze było: nie, bo pies :roll:
I tak chciałam...chciałam...aż któregoś lata zobaczyłam kota, jak się potem okazało- kotka z brzucholem.
A ja, jako przykładny miłośnik zwierząt, podkarmiałam futrzaka ukradkiem, aż pewnego dnia....futro się nie pojawiło...za to...pojawiło się piszczenie za płotem....Futro narodziło 5 minifuter- 4 czarnuchy i jednego burasa- po mamusi :D
Kotka potem "gdzieś zniknęła" (teraz wiem, że albo ktoś zatłukł, albo przejechał...) i zostałam z piątką kilkutygodniowych kociaków. Na szczęście miały już oczka pootwierane. Odchowałam tałatajstwo, które sterroryzowało owczarka szetlandzkiego... :roll: Gady czaiły się na psa w winogronie, a potem mu jak te rzepy zeskakiwały na grzbiet i jechały na nim ile się dało :roll: :ryk: Czwórkę czornych udało mi się wydać. Burun został, jako, że nie było już wymówki, że pies :twisted:
Potem do burasa, dołączył "znaleziony" (tiaaa... :roll: ) kociak marmurkowy, a jak marmur podrósł, to sprowadził sobie do domu, wielkie czarne, dzikie bydle 8O Dzikiego oswajałam od kwietnia, do września. Potem już świata poza mną nie widział :1luvu: I tak oto dorobiłam się trójki darmozjadów :roll: Które spały na mnie w kolejności: Burun na głowie-łapy na twarzy, Marmur na klacie wokół szyi, Dzikie Bydle na kolanach...wtedy też nauczyłam się spać tylko w jednej pozycji przez całą noc :evil:
Kochane kotecki :evil:

anieli

Avatar użytkownika
 
Posty: 865
Od: Czw paź 25, 2012 16:11

Post » Śro maja 07, 2014 18:27 Re: Kotinowo - zapraszamy :)

Witaj Elu :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Rozpieszczasz nas fotki i filmiki :mrgreen:
Foteczki śliczne :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Obraz piękny :ok:

Tinusia moja kochana... mnie również za nią tęskno :(
Na pewno ma swoją chmurkę, a na niej kapcie :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Śro maja 07, 2014 18:31 Re: Kotinowo - zapraszamy :)

anieli pisze:Tinka, to była piękna Kotinka :1luvu:
Mój pierwszy kot był właśnie burasem :1luvu:
Od dziecka marzyłam o kocie, ale zawsze było: nie, bo pies :roll:
I tak chciałam...chciałam...aż któregoś lata zobaczyłam kota, jak się potem okazało- kotka z brzucholem.
A ja, jako przykładny miłośnik zwierząt, podkarmiałam futrzaka ukradkiem, aż pewnego dnia....futro się nie pojawiło...za to...pojawiło się piszczenie za płotem....Futro narodziło 5 minifuter- 4 czarnuchy i jednego burasa- po mamusi :D
Kotka potem "gdzieś zniknęła" (teraz wiem, że albo ktoś zatłukł, albo przejechał...) i zostałam z piątką kilkutygodniowych kociaków. Na szczęście miały już oczka pootwierane. Odchowałam tałatajstwo, które sterroryzowało owczarka szetlandzkiego... :roll: Gady czaiły się na psa w winogronie, a potem mu jak te rzepy zeskakiwały na grzbiet i jechały na nim ile się dało :roll: :ryk: Czwórkę czornych udało mi się wydać. Burun został, jako, że nie było już wymówki, że pies :twisted:
Potem do burasa, dołączył "znaleziony" (tiaaa... :roll: ) kociak marmurkowy, a jak marmur podrósł, to sprowadził sobie do domu, wielkie czarne, dzikie bydle 8O Dzikiego oswajałam od kwietnia, do września. Potem już świata poza mną nie widział :1luvu: I tak oto dorobiłam się trójki darmozjadów :roll: Które spały na mnie w kolejności: Burun na głowie-łapy na twarzy, Marmur na klacie wokół szyi, Dzikie Bydle na kolanach...wtedy też nauczyłam się spać tylko w jednej pozycji przez całą noc :evil:
Kochane kotecki :evil:


Godzinami mogę czytać albo słuchać takich kocich historii ... są wzruszające .... :1luvu:
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 07, 2014 18:33 Re: Kotinowo - zapraszamy :)

Miraclle pisze:Witaj Elu :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Rozpieszczasz nas fotki i filmiki :mrgreen:
Foteczki śliczne :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Obraz piękny :ok:

Tinusia moja kochana... mnie również za nią tęskno :(
Na pewno ma swoją chmurkę, a na niej kapcie :wink:



Basiu :1luvu:
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 07, 2014 18:44 Re: Kotinowo - zapraszamy :)

Tylko niestety hepi endu nie ma :? 10latka wychowująca małe koty to nienajlepsze połączenie, szczególnie jak jeden wet w mieście, który koci katar leczył kroplami :evil: a kot, to przecież kot- wyliże się. Po wielu, wielu latach jak już poznałam co to internety, dowiedziałam się, że Burun był ślepy. Wtedy też (jak i dość często teraz) panowało przekonanie, że 6letni kot, to już starzec był. Jak "zniknął" po 5 latach, to "przecież nic wielkiego się nie stało". Kot w domu?! Przecież jest ogródek! Koty się domów trzymają, a nie w nich siedzią. A to, że potem pewnego dnia nie wracają, to już inna bajka...Sędziwego wieku dożyło tylko Dzikie Bydle. Burun "zniknął" w wieku 5 lat, Marmur w wieku 3. Dzikie Bydle miało około 8 lat jak się sprowadził. Przeżył jeszcze 7. PNN go wykończyło. Przynajmniej nie "zniknął" gdzieś samotnie. Odszedł w domu.
Ja mam do dzisiaj traumę, za brak świadomości, chociaż, czego wymagać od dziecka. Ale jak pomyślę, że teraz, gdzie dostęp do informacji jest prawie na wyciągnięcie ręki, a koty dalej "się wylizują", albo w wieku 5 lat są stare, lub "znikają", bo taka kocia natura, to aż mnie wszystko skręca.
Aż by się chciało takim mędrcom polać (kwasu siarkowego...) :?

anieli

Avatar użytkownika
 
Posty: 865
Od: Czw paź 25, 2012 16:11

Post » Śro maja 07, 2014 19:07 Re: Kotinowo - zapraszamy :)

anieli pisze:Tylko niestety hepi endu nie ma :? 10latka wychowująca małe koty to nienajlepsze połączenie, szczególnie jak jeden wet w mieście, który koci katar leczył kroplami :evil: a kot, to przecież kot- wyliże się. Po wielu, wielu latach jak już poznałam co to internety, dowiedziałam się, że Burun był ślepy. Wtedy też (jak i dość często teraz) panowało przekonanie, że 6letni kot, to już starzec był. Jak "zniknął" po 5 latach, to "przecież nic wielkiego się nie stało". Kot w domu?! Przecież jest ogródek! Koty się domów trzymają, a nie w nich siedzią. A to, że potem pewnego dnia nie wracają, to już inna bajka...Sędziwego wieku dożyło tylko Dzikie Bydle. Burun "zniknął" w wieku 5 lat, Marmur w wieku 3. Dzikie Bydle miało około 8 lat jak się sprowadził. Przeżył jeszcze 7. PNN go wykończyło. Przynajmniej nie "zniknął" gdzieś samotnie. Odszedł w domu.
Ja mam do dzisiaj traumę, za brak świadomości, chociaż, czego wymagać od dziecka. Ale jak pomyślę, że teraz, gdzie dostęp do informacji jest prawie na wyciągnięcie ręki, a koty dalej "się wylizują", albo w wieku 5 lat są stare, lub "znikają", bo taka kocia natura, to aż mnie wszystko skręca.
Aż by się chciało takim mędrcom polać (kwasu siarkowego...) :?


Nie możesz mieć pretensji do Anieli-dziecka !!!! 8O
Anieli-dorosła opiekując sie świadomie i mądrze (pamiętam Twoje trudne początki z Wąsikiem - szacun) naprawiłaś już popełnione, ale nie zawinione błędy.
Głowa do góry :ok: :ok: :ok: :ok:
Dość smutasów na dzisiaj, bo ... przyśnią Ci się .... moje malowane koty :mrgreen:
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 08, 2014 5:35 Re: Kotinowo - zapraszamy :)

Serdecznie zapraszamy na nasz nowy wątek
viewtopic.php?f=46&t=162096
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 08, 2014 14:11 Re: Kotinowo - zapraszamy :)

Hej :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Czw maja 08, 2014 19:45 Re: Kotinowo - zapraszamy :)

Kotina pisze:Nie możesz mieć pretensji do Anieli-dziecka !!!! 8O
Anieli-dorosła opiekując sie świadomie i mądrze (pamiętam Twoje trudne początki z Wąsikiem - szacun) naprawiłaś już popełnione, ale nie zawinione błędy.
Głowa do góry :ok: :ok: :ok: :ok:
Dość smutasów na dzisiaj, bo ... przyśnią Ci się .... moje malowane koty :mrgreen:


A kto szalonemu zabroni? :ryk:
Zawsze na wieczór łapię jojczącego doła, więc radzę się przyzwyczaić :twisted:
A wąsata coraz bardziej sobie pracuje na to by z niej rękawiczki zrobić :evil:
Fotel mi podkradła :crying:

anieli

Avatar użytkownika
 
Posty: 865
Od: Czw paź 25, 2012 16:11

Post » Pt maja 09, 2014 6:26 Re: Kotinowo - zapraszamy :)

anieli pisze:A kto szalonemu zabroni? :ryk:
Zawsze na wieczór łapię jojczącego doła, więc radzę się przyzwyczaić :twisted:
A wąsata coraz bardziej sobie pracuje na to by z niej rękawiczki zrobić :evil:
Fotel mi podkradła :crying:


Anieli :1luvu:
dół wieczorową porą to faktycznie kiepski pomysł :cry: weź go Kobieto :love: przełóż na rano …
Wtedy jest większa szansa, że go „rozchodzisz”, albo zgubisz gdzieś w natłoku zajęć, albo w końcu przekażesz dalej … np. wrogowi :mrgreen:

Rękawiczki z kotecka na lato …???? (zdziwko totalne) 8O 8O

"Fotel podkradła ?" - Anieli, Anieli - toć to odwieczne prawo kotecków :kotek:
to one Tobie w swojej łaskawości czasami pozwalają skorzystać z ich mebli w ich mieszkanku 8)
czym szybciej to zaakceptujesz tym lepiej dla Ciebie :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 09, 2014 7:36 Re: Kotinowo - zapraszamy :)

Kotina pisze:Anieli :1luvu:
dół wieczorową porą to faktycznie kiepski pomysł :cry: weź go Kobieto :love: przełóż na rano …
Wtedy jest większa szansa, że go „rozchodzisz”, albo zgubisz gdzieś w natłoku zajęć, albo w końcu przekażesz dalej … np. wrogowi :mrgreen:

Rękawiczki z kotecka na lato …???? (zdziwko totalne) 8O 8O

"Fotel podkradła ?" - Anieli, Anieli - toć to odwieczne prawo kotecków :kotek:
to one Tobie w swojej łaskawości czasami pozwalają skorzystać z ich mebli w ich mieszkanku 8)
czym szybciej to zaakceptujesz tym lepiej dla Ciebie :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:


Mówiłam-przywyknąć do jojczenia i nie zwracać uwagi :twisted:
Phiiii! Służba też czasem musi na czymś wygodnym odpocząć, czasy niewolnictwa to już się dawno skończy... 8O bluźnię od rana 8O
Nie skończyły się i nie skończą 8O
idę położyć coś wygodniejszego na fotel, żeby mnie nie zaskarżyły o zagniotki na futrze :oops: 8O
:ryk: :ryk: :ryk:
No fakt, z tymi rękawiczkami to przesadziłam :roll:
kto to widział nosić futrzane rękawiczki latem... :twisted:

anieli

Avatar użytkownika
 
Posty: 865
Od: Czw paź 25, 2012 16:11

Post » Pt maja 09, 2014 11:49 Re: Kotinowo - zapraszamy :)

Dzień dobry, tylko tak przyszłam siknąć w przerwie na lunch (na lunch, hehe.... poszłam po orijena i żwirek dla małej zamiast naa obiad) :ryk:
doczytam w weekend!
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jozefina1970 i 44 gości