Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen II-kleptomania

Ineczko, chyba trzeba będzie twoją Dużą przywołać do porządku :wink:

Mam dylemat. Upatrzony w krakvecie drapak ma być mniej więcej za tydzień. Zastanawiam się, czy czekać, czy robić zamówienie teraz, a drapak wziąć już w styczniu. Może do tego czasu Mała Czarna nie rozdrapie mi całego dywanu :roll:

Nie spieszyłoby mi się z zamówieniem, ale kończy się żwirek. Nie chcę, żeby zabrakło, zanim drapak się pojawi w krakvecie i zanim przesyłka dotrze.

MB&Ofelia pisze:Ineczko, chyba trzeba będzie twoją Dużą przywołać do porządku

Myślisz, że się to uda?

MaryLux pisze:
MB&Ofelia pisze:Ineczko, chyba trzeba będzie twoją Dużą przywołać do porządku

Myślisz, że się to uda?

Jak się będzie opierać to przylecę na miotle i jej dupinkę przetrzepię :twisted:

Pilnuj się, Ciotka, i dbaj o Ineczkę, bo będzie karna ekspedycja :twisted:

MB&Ofelia pisze:
MaryLux pisze:
MB&Ofelia pisze:Ineczko, chyba trzeba będzie twoją Dużą przywołać do porządku

Myślisz, że się to uda?

Jak się będzie opierać to przylecę na miotle i jej dupinkę przetrzepię
Pilnuj się, Ciotka, i dbaj o Ineczkę, bo będzie karna ekspedycja

To ją zaniedbam z premedytacją.

MaryLux pisze:
MB&Ofelia pisze:
MaryLux pisze:
MB&Ofelia pisze:Ineczko, chyba trzeba będzie twoją Dużą przywołać do porządku

Myślisz, że się to uda?

Jak się będzie opierać to przylecę na miotle i jej dupinkę przetrzepię
Pilnuj się, Ciotka, i dbaj o Ineczkę, bo będzie karna ekspedycja

To ją zaniedbam z premedytacją.

MB&Ofelia pisze:Mam dylemat. Upatrzony w krakvecie drapak ma być mniej więcej za tydzień. Zastanawiam się, czy czekać, czy robić zamówienie teraz, a drapak wziąć już w styczniu. Może do tego czasu Mała Czarna nie rozdrapie mi całego dywanu
Nie spieszyłoby mi się z zamówieniem, ale kończy się żwirek. Nie chcę, żeby zabrakło, zanim drapak się pojawi w krakvecie i zanim przesyłka dotrze.

A w innym sklepie nie ma?

ja tylko przypomne ze za 2 dni Dzien Czarnego Kota :1luvu:

Ofelku, Ciorna Duża puszcza teraz Cynamona ze smyczki i on biega po moim mieszkaniu i mnie straszy strasznie. Ale Duży mu nie pozwala mnie straszyć i bawi się z nim takim światełkiem, co ja się go bojam bardzo też. Ale Cynamon chyba się poprawił, jak mu dałam dwa razy łapką po głowie, co by mnie więcej nie straszył i teraz fuczam na niego i on mnie nie atakuje.
Wanilia bijąca po głowie

Wanilko. Dzielmna z cię koteczka

. Miauczałam, bijać po łepku i poczuje rezpekt do cię. No i pomogło. Kibicuję ci okropecznie mocno.
Ksiązniczka Ofelja

Ciocie i Wujki! Ratunkujcie! Bo mię się krzywda dzieje! Niedobra Duzia znowuż mię uszki myje! :placz:

Mała Ciorna Carmen martretowniona

Ciorna Carmen ty musisz uszki dać umyć dużej bo inaczej wejdą Ci robaki do uszków i będą Cię uszka boleć.

Wanilka wszystko-wiedząca

Wanilko. Ja nie mam robalków wew uszkach gdyż mię niedobry wet sprawdzał i mię dłubał wew uszkach. I powiedział że robalków nie ma. Ale ja mam coraz i na nowo brudne uszki :oops:

. Nie wiem dlaczemu, bo se myję, ale mam brudne :oops:

. I se uszki drapaczę gdyż mię łaskotają. Ale ja nie lubiam mycia uszków :placz:

Mała Ciorna Carmen

Moje uszki też som brudne, ale mnie moja Duża tak nie robi. Kiedyś Cynamon mi uszka mył, to może poproś Ofeliję, żeby Cię jęzorkiem uszka umyła.

Wanilja

Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen II-kleptomania

Kto przegląda forum