Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały

To są chyba najfajniejsze okresy z życia wspólnego z kotem, tak sobie patrzeć jak rośnie, zmienia się, poznaje świat :1luvu:

Pasibrzucha pisze:No, skoro mus truskawkowy i lody waniliowe, to wybaczam Mam nadzieję, że porcja duża, bo muszę sobie czymś zabijać czas w oczekiwaniu na upragniony weekend W sobotę idziemy na targi mieszkań (czas sobie czegoś swojego poszukać, najlepiej większego, coby jeszcze jednego kota zmieścić), a wieczorem oraz w niedzielę do teatru

nie pamietam kiedy ostatni raz byłam w teatrze :oops:

...a w operze 10 lat temu

Zimny łokieć mnie powalił :ryk:

.

no zdjęcia czaaaaaad :mrgreen:

,ja nie mam takiego refleksu zanim się połapię co i jak koty 10x zmieniaja pozycję

Moja potrafi długo leżeć czy siedzieć w jakiejś fajnej pozie, biorę aparat i zazwyczaj porusza się w momencie kiedy już chcę pstryknąć fotę :twisted:

.

skwareek pisze:Moja potrafi długo leżeć czy siedzieć w jakiejś fajnej pozie, biorę aparat i zazwyczaj porusza się w momencie kiedy już chcę pstryknąć fotę .

o to to

Kocia złośliwość

.

A myślicie, że łatwo robić zdjęcia kotu, który - kiedy tylko zobaczy wycelowany w niego obiektyw - zaczyna natychmiast biec w jego stronę? :twisted:

Może i trudno ale jak widać Tobie się udaje :mrgreen:

.

Pasibrzucha pisze:Foty, bedom foty, foty mojej koty!

Świstak to czy surykatka?

I moje ulubione, z cwaniackim zimnym łokciem, szkoda, że się maupa ruszyła i znieostrzyła mi

przez moment zastanawiałam się, czemu widzę tylko połowę kota :lol:

Foty suuuuuuuuuuuuuuuper, rób ich więcej, bo świetnie Ci to wychodzi :ok:

koty są za trudne :-)

ja to mam swoje roślinki :-)

byle by wiatr nie wiał
Obrazek

Pasibrzucha pisze:(czas sobie czegoś swojego poszukać, najlepiej większego,[/size] coby jeszcze jednego kota zmieścić)

Ten drobny druczek to, żeby tż nie zauważył?

Amarylis pisze:
Pasibrzucha pisze:(czas sobie czegoś swojego poszukać, najlepiej większego,[/size] coby jeszcze jednego kota zmieścić)

Ten drobny druczek to, żeby tż nie zauważył?

Ćśś! Nie mów tego głośno

nooo... w kooooooońcu doczytałam :oops:

przez parę dni mnie nie było, i potem nie miałam jak nadrobić (akurat ten wątek z telefonu to niebardzo - zdjęcia są zbyt ważne...)

co do wyjazdu nad morze - ja też uwielniam Bałtyk

(to przez pobyt w Sopocie mnie tyle tutaj nie było... :oops:

)
rok temu na urlopie przejechaliśmy wybrzeże od Świnoujścia do Krynicy Morskiej ;-)

noclegów szukaliśmy codziennie na bieżąco, tzn wieczorem, jak już zapadała decyzja, gdzie nocujemy, to szukaliśmy

)

zdjęcia cudne :ok:

Ja kocham Bałtyk! Niech się schowają Śródziemne i inne takie. Mimo kapryśnej pogody, mimo drożyzny - ma to coś :1luvu:

Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały

Kto przegląda forum